Zaburzenia LĘKOWE - jak sobie z nimi radzić?

preview_player
Показать описание


👉 Dzisiaj analizuję problemy i zaburzenia związane z lękiem, takie jak fobie, lęk paniczny, lęk uogólniony, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne oraz wywodzące się z terapii poznawczo-behawioralnej (CBT) techniki radzenia sobie z nimi.

👉Bibliografia:
Psychopatologia (2017) - Seligman Martin E.P., Walker Elaine F., Rosenhan David L
Lęk Off (2021) - Regine Galanti

👉Podobne odcinki:

Człowiek Absurdalny to kanał o ważnych życiowych pytaniach, które pewnego dnia zadaje sobie każdy z nas. Analizuję je z perspektywy filozofii, psychologii i literatury.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Ja już dwa razy wyszedłem z nerwicy i zawsze wiązało się to z powrotem do rozwoju duchowości i relacji z Bogiem, poprawy nawiązywania głębokich relacji z innymi ludźmi ( tego strasznie brakuje w dzisiejszych zagonionych czasach), uprawianiem sportu, rezygnacja z alkoholu, używek i zdrowym odżywianiem. Jak się te wszystkie sprawy poukłada w życiu to wszystkie lęki odchodzą jak ręką odjął :)

sowizna
Автор

Żyję z tym od 6 lat. Nie życzę tego nikomu! Nigdy nie myślałem że mi to się przytrafi :(

Xsynek
Автор

Ja się nawet boję słuchać o samych zaburzeniach lękowych.

blablak
Автор

Lęki dopadają mnie zazwyczaj w nocy. Potrafię obudzić się o 4 czy 5 i wpadać w gonitwę niepokojących mnie myśli. Jednak od jakiegoś czasu, gdy budze się z lękiem powtarzam sobie: teraz jest czas na odpoczynek, a nie na rozwiązywanie problemów, zajmiesz się tym rano. Niby niewiele, ale dzięki temu jestem w stanie spokojnie zasnąć. Zaczęłam też przed snem prowadzić dziennik wdzięczności i gdy wcześniejszy sposób nie działa to przypominam sobie punkty które w nim zapisałam. Dzięki temu odzyskuję spokój snu.

Co do samego dziennika wdzięczności to byłam do niego sceptycznie nastawiona, ale postanowiłam spróbować. Muszę przyznać że zmienił on moje nastawienie do życia. Wypracowałam nawyk skupiania się na pozytywnych aspektach dnia, koncentruję się na najmniejszych nawet pozytywnych momentach, zastanawiając się czy nadają się do wpisania do dziennika. Zaczęłam cieszyć się drobiazgami, których wcześniej nie dostrzegałam. To dla mnie kluczowy nawyk dzięki któremu poprawia się mój dobrostan psychiczny. Niby detal, drobiazg, parę zdań dziennie, ale wiele zmienia.

harithesheep
Автор

Ja też sama zmagałam się ze stanami lękowymi przez parę lat. Przeszłam przez terapię behawioralno poznawcza która szczerze nie wiele mi pomogła a wręcz spowodowała że byłam bardziej skupiona na lęku. Dużo bardziej skuteczny okazał się counselling gdzie mogłam przepracować trudne relacje z ojcem a także te teraźniejsze.
Paradoksalnje im bardziej próbujemy wypierać strach tym bardziej o tym myślimy dlatego należy oswoić się z tym uczuciem i w momencie napadu paniki należy potraktować emocje jako przyjaciela którym trzeba się zaopiekować a nie wroga.
Dużo lepszym sposobem jest skupienie się Na tym czego chcemy czyli zamiast myśleć : nie chce się bać -> chce czuć spokój.
Dobrym sposobem na radzenie sobie z lękiem jest też medytacja, skupienie się na oddechu, mindfulness.
A ogólnie dobrze się wyznaczyć sobie cele do których chce się dążyć - to też przekierowuje nasza uwagę 😉

anetaczuba
Автор

Z lękiem jest tak samo jak z toksyczną relacją z innym człowiekiem!
Najpierw wkradnie Ci się taki do życia, potem zaczyna Tobą manipulować, będzie robił wszystko żebyśmy poczuli się jak gówno. Jeśli w porę nie pozbędziemy się go z naszego życia z dnia na dzień będzie tylko coraz gorzej. Także nie ma co się bać! Raz się żyje 😃

ygdgy
Автор

Bóg uwolni was z każdego cierpienia wystarczy szczerze zaufac i pokochac 🙏❤️🙏

anitak
Автор

Bardzo dobry wykład na temat lęku. Lęk nie bierze. się z niczego, to są doświadczenia jakich się przeżyło w życiu, doświadczyło przez przypadek, lub od bliskich.., powtarzających się : nękaniem, zastraszaniem, wymaganiami wobec nas odpowiedzialności za tych ludzi z którymi jesteśmy związani, przed chorobami, operacji, bólem, przed problemami z którymi być może sobie nie poradzimy, .no i towarzyszący nam wszechobecny stres.. Dolegliwości tej jednej przypadłości jest jak widać bardzo obszerny i dotkliwy..Nie zawsze jestem przekonana co do leków, choć trochę mogą pomóc.Najlepiej to zmienić miejsce, środowisko gdzie się tego doświadczyło.A dolegliwości tego LĘKU są bardzo a bardzo przykre..

amaliamickiewicz
Автор

Dzięki, Ziom. Na wieczór sobie przypomniałem, że się boję wieczorów...

wania
Автор

Lek to wewnętrzna samotność kiedy nikt nam nie może pomóc. By się pozbyć leku potrzeba drugiego człowieka i jego oparcia. Osoba chora nie czuje takiego oparcia w jej domniemaniu nikt nie może jej pomóc i jej zrozumieć. Błędem. Jest szukanie kogoś kto ma to samo i razem. To zwalczać. Lepiej jest trzymać się osoby zdrowej ale tylko takiej co rozumie czym jest lek u chorej.

MichalWWilk
Автор

Może coś o tematyce poczucia bycia gorszym od innych? Myślę, że dużo ludzi się z tym zmaga, a to przekłada się na wiele aspektów w życiu codziennym człowieka. Najczęściej dzieję się to poprzez porównywanie rodzeństwa, gdy któreś ponosi większe sukcesy albo po prostu idzie drogą jaką wytyczyli rodzice - jest bardziej wspierany i kochany ( takie są odczucia), oczywiście to moje zdanie na podstawie mojego otoczenia. Ciężko wyjść z tego błędnego rozumowania, nawet jeśli zrozumie się przyczynę takich myśli i zda się sprawę, że są to przekonania błędne. Zawsze gdzieś w świadomości pozostanie te poczucie. Pozdrawiam serdecznie.

ada
Автор

Tak jest, wreszcie ktoś nazwał lęk, jak należy ! Towarzyszy mi od około 30 lat, raz przychodzi, raz odchodzi, ale wiem, że jest wierny i zawsze powraca, mimo leczenia. Dodam, że wg mnie TYLKO psychoterapia, psychoedukacja i medytacja. Umiem sobie radzić z napadami (lęk paniczny, duszę się, uczucie omdlenia itp). Tylko zimna woda, na kark, klatkę bo pompa wali jak szalona. Mimo dużej świadomości za każdym razem koszmar. No i niestety w czasie trudnym, pełnym zmartwień i przewlekłego stresu - uspokajacze, mimo antydepresantów.
Hmmm książka może pomoże, ale wątpię, może niewielkim stanom lękowym. 🙏🍀

Maria.R
Автор

Trzeba dać się temu połknąć. Kiedy idzie fala lęku spokojnie powiedzieć do siebie to tylko ja, to moje emocje i sama sobie krzywdy nie zrobię. To się zje samo.
Poza tym kiedy zalewa mnie fala wqurwienia albo fala śmiechu nie myślę, że to zaburzenie, bo nikt o tym tak nie powiedział i tego nie leczy. Nie ma zaburzeń radości nie ma zaburzeń wkurwienia, choć można być bez przerwy wkurzonym.Tak samo lęk, jak przyszedł tak pójdzie.

lekarzpsychiatra
Автор

Dla mojego sluchu to barwa Twojego glosu, lubie sluchac Twoje filmy sa wartosciowe ale tez masz fajny glos co dziala na mnie bardzo uspakajajaco

annaska
Автор

Wspólnym mianownikiem leku jest bezsilność i niepewność w radzeniu sobie z nową sytuacja.

MichalWWilk
Автор

świetny materiał, dla mnie „na czasie”, bo już trochę zmagam się z tym zaburzeniem...

foxylady
Автор

Bardzo fajny odcinek i dużo cennych porad. Ale czegoś mi tu zabrakło - tak zmieniającego się na naszych oczach obrazu życia w grupie ( środowisko socjalne). Człowiek z natury jest istota socjalna i brak przynależności do takiej grupy ( choćby kilkuosobowej) sprzyja wielu problemom. Bywa ze osoba odczuwający stany lekowe zaczyna czuć się znacznie lepiej gdy nabiera świadomości ze nie jestsama pozostawiona swojemu losowi ( i w obliczu coraz bardziej kompleksowego, rozpędzonego świata). A tu stałe słyszymy „ naucz się jak sobie radzić z lekiem”, „ naucz się być świadomym swoich leków” itp. I słusznie bo to bardzo ważny aspekt całej sprawy ale nie jedyny. O tym drugim, o którym napisałam wyżej jakoś mniej się wspomina.

elzbietauher
Автор

Myślę, że fajnym uzupełnieniem metod leczenia lęku jest medytacja. Moim skromnym zdaniem :) świetny kanał! :) Pozdrawiam

Raciborniak
Автор

Mam uogólnione zaburzenia lękowe od paru lat, ale przez wiele lat żaden lekarz nie zasugerował mi, że moje objawy mogą być somatyczne i żeby skorzystała z pomocy psychoterapeuty. Musiałam do tego dojść sama z pomocą internetu. Jestem w psychoterapii psychodynamicznej od roku i widzę poprawę w swoim zachowaniu, ale jednak najciężej pozbyć się tej najbardziej dla mnie uciążliwej somatyki

artopolosis
Автор

Bardzo ciekawy i potrzebny wykład.Wszyscy mają lęki, chociaż nie u każdego są one silnie rozwinięte.Najlepsze to chyba jest codzienny ruch na świeżym powietrzu, odstawienie wszelkich używek nawet kawy i czarnej herbaty bo one wzmagają lęk u osób już mających nerwice 🤔

rosaselvatica