Mindfulness dla serca | Medytacja 6 - Na trudne emocje

Gdy napotykasz jakiś problem lub trudność np. ból, chorobę lub stres, pojawia się naturalna chęć uniknięcia go. Prawdopodobnie uruchamiają się wtedy wyuczone, podświadome sposoby pozbycia się tych trudnych doznań poprzez uruchomienie oporu wewnętrznego. Być może ignorujesz trudności, odwracasz od nich uwagę, opóźniasz moment zmierzenia się z nimi lub bez końca próbujesz stosować nieskuteczne rozwiązania. Jednakże zwykle sytuacja nie ulega zmianie i problem nadal istnieje a Ty czujesz, że tracisz siły i ogarnia Cię uczucie przytłoczenia.

Masz wówczas dwie możliwości. Pierwsza alternatywa to nadal postępować tak jak wcześniej, co prowadzi do potęgującego się uczucia wyczerpania i frustracji.

Druga metoda to uważne i akceptujące podejście do siebie, zdarzeń zewnętrznych i własnego cierpienia. W tym drugim przypadku zwracasz się ku swojemu dyskomfortowi i je akceptujesz.

Ten rodzaj akceptacji nie jest tożsamy z rezygnacją czy poddaniem się. Jest raczej rodzajem świadomego zatrzymania się, odpuszczenia wszelkiego oporu i przyjęciem bardziej świadomej perspektywy na to co się dzieje wokół nas. Pozwala pogodzić się z tym, że w tym momencie znajdujesz się w takiej sytuacji a nie innej – dzięki temu możesz otworzyć się na swoje życie, takim jakie ono jest, zamiast go unikać, lub w najlepszym razie ledwo tolerować.
Ta medytacja przeznaczona jest na trudne chwile, takie w których czujesz przytłoczenie trudnymi emocjami. Jeśli czujesz się dobrze, wybierz inną medytację. Pamiętaj, aby w trakcie tej medytacji do niczego się nie zmuszać ani niczego nie forsować. Jeśli w którymkolwiek momencie poczujesz przytłoczenie, powróć do koncentracji na oddechu. Czasami otwieranie się na swoje własne, trudne emocje wymaga czasu i treningu. Spróbuj być dla siebie tak delikatny i wyrozumiały jako to tylko możliwe, cierpliwie ćwicząc współczujące i pełne zrozumienia podejście do samego/samej siebie.