Używany elektryk? Uważaj - mało kto o tym mówi!

preview_player
Показать описание
Kupujesz auto?
Z tego linku otrzymasz 10% rabatu!

Zapisz się na szkolenie do Akademii Moto Doradcy :

Zajrzyj do mnie na sociale :

Subskrybuj kanał :

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Kupujesz auto?
Z tego linku otrzymasz 10% rabatu!

motodoradca
Автор

Elektryki to taka przyszłość motoryzacji, że trzeba ludzi siłą do nich zmuszać zakazując spalinówek.

MyCzesio
Автор

Strach kupić "normalne" używane auto, a co dopiero elektryka.Po raz kolejny i nie ostatni Polak udowodni że potrafi i ogarnie te "zalane" baterie.

rexjanblachamalinowski
Автор

Niech się technologia rozwija i niech ludzie mają wybór i kupują to na co mają ochotę. Wtedy nie ma problemu z autami elektrycznymi. Dla każdego coś miłego. Ale sytuacja zmienia się diametralnie kiedy praktycznie wszystkie rządowe ruchy prawne i polityczne praktycznie zmuszają ludzi do zakupu elektryka. To jest badzo źle i świadczy o tym, że jest to bardziej ideologia niż rozwój technologiczny.

GeorgeSmith-vguz
Автор

Dla bogatych będą nowe, jednorazowe, przez podatników dotowane elektryki A dla reszty będą tanie w zakupie A drogie w użytkowaniu stare spalinówki obłożone dodatkowymi opłatami żeby każdy robol nie zapomniał gdzie jego miejsce, na kogo ma pracować i komu ma robić dobrze .

marekwozniak
Автор

Pierwszy paradoks prawno-logiczny: Czy jadąc elektrykiem, zaopatrzonym w baterie litowo-jonowe (lub inne pochodne tej konstrukcji), po drodze publicznej, musze mieć otwarte tablice ADR? tym samym jako kierowca samochodu osobowego muszę mieć przeszkolenie ADR? Skoro jadąc ciężarówką wiozącą paletę baterii litowo jonowych przekraczam 1000 punktów i nie otwarcie tablic ADR na drodze publicznej (sztuk przesyłki) jest przestępstwem. Przypominam, że ilość baterii na palecie co do wagi i ilości oraz pojemności była mniejsza niż ilość ogniw w tesli, z tą różnicą, że tesli te ogniwa są połączone ze sobą i uruchomione, a na palecie w ładowni ciężarówki

ukaszstankiewicz
Автор

Coś czuję że za kilka lat z tymi elektrykami to będzie " mina " jakiej świat jeszcze nie widział . Tu tylko chodzi o nasze pieniądze bo w dłuższej perspektywie ja tu "eko" nie widzę. Prawdopodobnie większość uszkodzonych aut trafi na szrot a nie do naprawy i "eko" dostanie rykoszetem. Dzięki Waldku za odcinek, pozdrawiam serdecznie :-)

esox
Автор

Problem z elektrykami jest taki sam jak w latach 90 z producentami drukarek, gdzie wtedy wszelkimi sposobami (prawnymi-patenty, technologicznymi-chipy i konstrukcja) ograniczali rynek zamienników.
Unia Europejska musi potraktować baterie do aut jako element eksploatacyjny i otworzyc do nich dostęp prawnie z poziomu producentów zamienników, tzn ograniczyć producentom oryginałów możliwość zabezpieczenia tych elementów przed kopiowaniem.

invisiblekid
Автор

nawet jak kupimy samochód samochód kompletny na gwarancji to może okazać że baterie straciły gwarancję ze względu na przebieg to trzeba brać uwagę

zenonlipka
Автор

nigdy nie kupie elektryka, wole zostac bez samochodu. nie bede tanczyl tak jak mi zagrają i wyrzucal nie male pieniadze w bloto

asmateus
Автор

Coraz "ciekawiej" to wszystko wygląda. No bo, że zestawy akumulatorów nie są tanie, to wiedziałem. Ale że są w cenie rocznego, czy dwuletniego samochodu wyższej klasy i z dobrym wyposażeniem, to się nie spodziewałem. No i to zalewanie poliuretanem. Czy tylko mi tu zalatuje niezłą hipokryzją? No bo tak drą ryje o ekologii. No to ja się pytam, gdzie ta ekologia, skoro trzeba wymienić cały zestaw, zamiast tylko jednego, czy kilku uszkodzonych ogniw? Im więcej słyszę o elektrykach, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że zdecydowanie nie tędy droga...

jednoreki
Автор

Ludzie kupujący elektryki: "Patrzcie jakie to świetne, nie byłem na żadnej wymianie rozrządu, nie muszę wymieniać oleju, ile tu oszczędności!"
Ci sami ludzie kiedy trzeba kupić nową baterię za 100k: :O

michakasprzak
Автор

Przy zakupie nowego auta elektrycznego, sprzedawca czaruje tak samo jak pani w banku, żeby tylko wziąć kredyt. Pracuje w niemczech przy ( utylizacja, recykling ) baterii samochodowych. Mam dużą wiedzę na ten temat. Krótko mówiąc!. Wygrałeś w totka kup sobie elektryka. Jeśli zbierałeś kasę na elektryka i kupiłeś używany około 5 lat . Twoje problemy finansowe dopiero się zaczną.

marekgolebiewski
Автор

Nie zapominajmy też, że zachwalanie szybkich ładowarek i większego zasięgu współczesnych elektryków (względem tych sprzed dekady), wciąż czyni je mocno ograniczonymi w eksploatacji. Jeśli ktoś jedzie pozwiedzać inne miasto, to nie ma problemu - zawsze można podpiąć do ładowarki bądź sieci elektrycznej na polu campingowym i zostawić na noc, aby się naładował. A co, jeśli ktoś jedzie w dzikie rejony, poznać naturalne piękno krajów, gdzie sieć ładowania nie będzie tak rozwinięta? Jeżdżę od lat na wyprawy off-roadowe. W terenie samochód pali znacznie więcej, niż na asfalcie, zwłaszcza terenie górzystym. Co, jeśli zapuścimy się elektrykiem w dzicz i braknie prądu? Wyjściem może być zabranie generatora wraz z paliwem w kanistrach, ale wtedy i tak psujemy ideę pojazdów elektrycznych, zatem po co dźwigać dodatkowe kilogramy? Przykre jest to, że poza ograniczonym wykorzystaniem elektryków, nie ma alternatywy, która w pełni zastąpi pojazdy spalinowe. Wydawałoby się, że taką może być wodór i ogniwa paliwowe. Niestety, ani produkcja wodoru jako paliwa nie jest eko, ani sieć stacji ładowania nie jest rozwinięta, ani modeli na rynku nie ma zbyt wiele.

wojtekg
Автор

Tak na szybko:
Gęstość energii akumulatorów li-ion - ~250 Wh/kg.
Gęstość energii benzyny - 42MJ/kg = 11666 Wh/kg
Samochód potrzebuje minimum 16kWh aby przejechać 100km.
Zakładając, sprawność silnika elektrycznego wraz z akumulatorami na poziomie 80% wychodzi, że do przejechania 100km masa baterii musi wynieść 16000/250/0.8 = 80kg. Zatem, aby zapewnić sobie zasięg 600km to masa baterii wyniesie minimum 480kg.
Ten sam zasięg zapewni 8x6=48 litrów benzyny. 48 litrów benzyny to 48x0, 7kg = 34kg. Masa akumulatorów musi być ponad 14 razy większa od masy benzyny celem zapewnienia tego samego zasięgu.
Dodatkowo masa benzyny wraz z przebiegiem maleje (bo ubywa jej w baku), a balast akumulatorów pozostaje bez zmian.
O innych urokach baterii (np. spadek pojemności w czasie, redukcja zasięgu po włączeniu ogrzewania kabiny itd.) już nawet nie wspominam.
Ekologia - a jak myslicie skad bierze sie enegria w baterii - spalenie wegla..baterie beda coraz drozsze, bo wykorzystuja sporo materialow tzw ziem rzadkich, a i ch dostepnosc bedzie coraz trudniejsza...baterie to slepa uliczka, tutaj jest potrzebna technologia wodorowa (ogniwa lub/i poprostu spalanie w silniku)

robertz.
Автор

Co do obecnych baterii w elektrykach - wymiany poszczególnych ogniw są relatywnie niedrogie ale mało jest jeszcze firm się tym zajmujących. Widziałem na żywo rozłożona baterię i wcale nie jest to coś bardzo skomplikowanego ale trzeba mieć pojęcie o tym co się robi bo to praca na urządzeniu pod napięciem. Ponieważ stan baterii raportowany jest według najbardziej zużytego ogniwa czasem do 'regeneracji' wystarczy wymienić jedno, dwa lub trzy ogniwa aby 'odzyskać' 20 czy 30 procent pojemności. Problemem jest gdy przy poważnym wypadku solidnie uszkodzona zostanie obudowa baterii ale to już musi być naprawdę dobry dzwon i może lepiej żeby takie samochody nie trafiały z powrotem na ulicę.
Co do baterii zalewanych poliuretanem - na razie Tesla zastosowała taki projekt i wcale nie jest pewne czy inni producenci pójdą w ich ślady. Oznacza to też duże koszty podczas napraw gwarancyjnych. Patrząc jak szybko rozwija się technologia związana z bateriami wcale nie jest wykluczone że za kilka lat pojawią się zamienniki w zdecydowanie niższych cenach.

Olecki
Автор

Baju baju...
Kto wymienia barteje całą?
Znawco nasz wymienia sie poszczegulne ogniwa a nie wszystkie.
Tak że nie strasz ludzi...
Ja mam dwa EV jeden ma juz 6lat i nie widze zebym mial za 2lat wymieniał cala baterje...

Prze-Mytnik
Автор

Biorąc pod uwagę obecną sytuację energetyczną w kraju kiepsko to widzę a koszty będą szły do góry więc mimo wszystko zostanę przy swoim i na razie ile się da będę użytkował mojego TD bo on łyka wszystko łącznie z kujawskim i frytkowym .

marjablon
Автор

Czy dobrze liczę? Koszt nowej baterii to około 80tysi, żywotność to w okolicach 100-200... czyli przeciętnie przejechanie jednego kilometra dla baterii to w okolicach 40-60 groszy? Jeśli dobrze wyliczyłem to jednak lepiej jeździć na ropie niż na węglu, a węgiel coraz droższy... 🤣

puls
Автор

Już na początku xx wieku robiono auta elektryczne ale kiedy ford t zaczął być robiony masowo okazał się tańsza i szybsza alternatywą. Dopiero w latach 90. Za sprawą general motors ev1 Powrócił ten temat i też szybko zdechł do czasów obecnych.
Jeżeli nie popracujemy nad nowymi wydajnymi bateriami, których postęp jest o wiele gorszy niż np komputeryzacja, nie zwiększy się zasięg, nie obniży się cena i nie zadbamy o recykling to ta technologia znów zniknie.

szymus