JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ Z ZEROWĄ KONDYCJĄ?

Jak zacząć biegać z zerową kondycją? Plan działania jest prosty - obejrzyj ten materiał do końca, pamiętaj o wskazówkach i idź na pierwsze bieganie. Dasz radę!

Świetnie, że chcesz zmian. Jeśli zaczniesz, wytrwasz w treningach, poprawisz własną kondycję fizyczną, gwarantuję, że dotrzesz do miejsca, w którym odnajdziesz lepszego siebie.

Gdy pierwszy raz wychodziłem na bieganie byłem pełen obaw. Moja waga wskazywała 96 kilogramów. Wstyd było założyć obcisłe spodenki i wyjść pobiegać wśród tych wszystkich wysportowanych osób. Wygrałem jednak z własnym strachem i dzisiaj po 7 latach regularnych treningów, mogę powiedzieć, że jestem biegaczem, który kocha ten sport. Jak zacząć biegać z zerową kondycją?

Zacznij od marszobiegów! Wcześniej należy wykonać rozgrzewkę, która wprowadzi ciało i umysł do aktywności, zaś na zakończenie każdego treningu wykonać należy schłodzenie połączone z rozciąganiem. Etap marszobiegów powinien potrwać od 1 do 3 miesięcy.

Buty do biegania są ważne! W czasie marszobiegów oraz kolejnego etapu, czyli pokonywania za jednym razem kilku kilometrów, ważne są buty do biegania. Powinien to być pierwszy zakup na jaki się zdecydujemy, gdy myślimy o podjęciu regularnych treningów.

Teraz posiadacie już wszystko, aby trenować. Jak zacząć biegać? Idź już na pierwszy trening, nie czytaj więcej. To jest ten właściwy czas na bieganie! :D :)

Dzięki za oglądanie!

Pozdrawiam,
Kamil

[secArthur]

Lipiec, waga początkowa 103 kg. Marsze, szybkie marsze do listopada. Później 12 tyg. marszobiegu wg Pańskiego planu. Po drodze problemy z kolanami, ścięgnami Achillesa, kostka, trochę przerwy na leczenie, zakup lepszych butów do biegania z przyzwoitą amortyzacją, zakup odzieży. Dzisiaj waga poniżej 84 kg, od 2 dni biegam bez zatrzymywania się, marszu po 35-40 minut. Bardzo dziękuję.

[zoozeq]

Raz na jakiś czas budzi się we mnie ochota na bieganie, ale za każdym razem, mam wrażenie, biorę się za to ze złej strony i odpuszczam. Teraz biorę się na poważnie :)

[ronniejames]

Dzięki Tobie zacząłem biegać! Zmotywowałeś mnie!
Kilka razy do tego podchodziłem. Po 400 metrach dostawałem zadyszki, ale co gorsze, obolałe z przodu łydki paraliżowały mnie tak, że nie miałem nawet siły iść. Stwierdziłem, że nie umiem biegać i to nie dla mnie. Od marca zrzuciłem 14 kg na rowerze, sezon się niedawno zakończył i postanowiłem coś robić, aby nie było efektu jojo. Zacząłem od biegów interwałowych 500 m biegu i 200 marszu. W Amazfit GTR 4 można ustawić sobie fajny plan, że zegarek wibruje przy rozpoczęciu każdego z etapów. Biegałem tak z 8 razy i zauważyłem, że przestaję paranoicznie myśleć o oddychaniu i łydki nie bolą. Postanowiłem przebiec się ciągiem, bez marszowych interwałów. Sukces! Za mną już szósty ciągły bieg na 6 km i wręcz tupię nogami aż wyzdrowieję i znów pobiegnę. Dzięki!

[ivonowogrodzka]

Super się Pana słucha!!
Sposób prezentowania tematu jest zachęcający do działania!!
Także działam!!

[rainy_nights__]

Po 4 latach postanowiłam wrócić do biegania, ten materiał bardzo pomaga❤️

[adrianmathia]

Moj 1 bieg 2.40km w 16 minut, bardzo mi się spodobało bede biegać:) dziekuje za motywację przed bieganiem robie serię pompek i w droge

[Daszus]

Świetnie Pan opowiada, rok temu chciałem biegać i stwierdzilem, że to nudne niedawno poznałem Pana kanał biegam już od tygodnia i kocham to robic :D

[elducklo]

DZIĘKI aż nabrałem motywacji serio teraz spisze sobie w notatki plan jak chce to rozegrać wstaje sobie jem śniadanie ubieram się i lecę po swoje

[BarbaraKról-el]

Dzięki za ten materiał, wlasnie odgruzowuję swoj organizm

[petermil]

Sam ważę teraz około tego co Pan na początku i dzięki Panu wiem, że źle sie za to zabierałem i chcialem biegać od razu srednim tempem i po minucie puchłem 😂 Teraz wiem, że początek przygody to marszobiegi. Dziękuje bardzo

[madamkeram]

Dzięki za ten materiał, wlasnie odgruzowuję swoj organizm. Narazie codsiennie chodze 6 km próbuję podbiegać, ale jeszcze za duzo ważę i padam na pysk po 200 metrach biegu. Ale cisnę z temarem już trzeci miesiąc.

[donbaranesko]

Materiał dla mnie, bo wracam do biegania po ponad 2 letniej przerwie. Już wiem jakie błędy popełniałem kiedyś i będę starał się je wyeliminować. Dzięki za film!

[heavenzwnage]

Biegam od 8 miesięcy, najlepiej mi się biega na pusty żołądek. Stosuję post przerywany, i głodówki. Mój rekord odległości i prędkości biegu miałem podczas głodówki, po 36 godzinie bez żadnej kalorii 🙂 energia ze spalania tłuszczu jest przemocarna w porównaniu do spalania z węglowodanów

[okinawaboy]

No powiem tak masz rację. Mówię to na własnym przykładzie. Kiedy zacząłem biegać miałem 104 kg. Nie trenowałem ponad 20 lat. Kiedyś byłem w przymierzalni i jak na siebie popatrzyłem to się przestraszyłem . Zacząłem tak jak mówisz marszobieg jakieś 6 km ale biegu to było może ze 3x100 metrów na początek aż mnie zatykało masakra w LO byłem najlepszy na 100 i 400 metrów. Zacząłem w lutym teraz moja waga to 92 kg i biegam już codziennie dystans 5 km w tempie ok 6min oczywiście jest też dieta oraz inne aktywności. Dużo motywacji daje mi opaska i aplikacja która pokazuje mi tętno i kilometry.

[elizamisiak]

Dziękuję za te porady 💪🏼 moje kolejne podejście do biegania i mam nadzieję, że ostatnie i skuteczne 🙌🏽

[ciapcio]

Juz 3 tygodnie biegam po 3 razy w tygodniu a dopiero teraz odkrylem twoj kanał super.

[lubie_sie_ruszac]

Twój głos jest mega relaksacyjny. Fajny materiał, dzięki!

[Darko_Leszczynović]

Nigdy nie lubiłem biegać. Robiłem wiele podejść. Znowu zacząłem w sierpniu 20r. Przy wadze 94kg czułem dyskomfort wchodząc po schodach czy gdy musiałem polecieć do autobusu. Zainwestowałem w platformę dietetyczną i połączyłem ja z biegiem. Dziś, po dwóch miesiącach mogę zaliczyć 10km ciągiem. Waga leci w dół, motywacja rośnie, a bieganie da się jednak lubić. Technologicznie wspiera mnie podstawowy Forerunner 35 i słuchawki JBL. Póki co więcej do szczęścia mi nie trzeba. No, może ciut więcej czasu na codzien by się przydało ;)

[dariuszfilipowicz]

Zacząłem biegać w poniedziałek. 31 lat 92kg. Pokonałem 2 km biegiem, później 100 metrów marszu 400 metrów biegu, przerwa 5 min, bieg 1 km, 100 marszu i bieg do końca.
Jest ciężko ale motywacja wielka. Łapka w górę za dobre rady!

[jacekjasiuk]

Witam ponownie. Minęło cztery miesiące jak zacząłem przygodę z bieganiem. Trenuję trzy razy w tygodniu, pokonując ok. 5km. Do tej pory były to marszobiegi a od tygodnia bez przerwy na marsz czyli mały postęp jest. Co prawda tempo nie powala (9min/km), raczej to wolny trucht ale w moim wieku to i tak nieźle. Jest motywacja i coraz bardziej to lubię. Za jakiś czas znowu zdam relację z moich postępów. Pozdrawiam.