Ile kosztują złe decyzje?

preview_player
Показать описание
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Tak bo humanista bez predyspozycji i zainteresowania informatyką zostanie informatykiem bo sobie tak wybierze 😆

DzialaczPLTV
Автор

w IT nie chodzi o papierek tylko doświadczenie, na rozmowach o prace często pytają zamiast o studia to o rozwiązanie problemu w kodzie i masz na to 5 minut. Czyli kompletnie się nie opłaca iść na studia, lepiej przez 5 lat dopracowywać jeden konkretny język programowania, gwarantuje że już po 3 latach znajdziesz fajną prace

Lateset
Автор

Masz rację, od przyszłego roku wszyscy absolwenci szkół średnich niech pójdą na studia informatyczne! Za 20 lat staniemy się państwem z 10 milionami świetnie zarabiających informatyków... zaraz... hmm... a kto będzie pracował na kasie w sklepie? no i jak spadną płace w branży skoro wszyscy będą informatykami? hmm...

otas
Автор

To nie jest do końca prawda że jak skończe mechatronikę po Studiach to będę zarabia po 10/11 tys to zależy od oferty pracy oraz jak skończysz studia.
Ja dostałem ofertę jako mechatronik w zakładach Azotowych za 6 tys miesięcznie a w innych zarobki nie przekraczały 7 tys miesięcznie więc to tak kolorowo nie jest jak się wydaję.

-_-exe-_-
Автор

Tak szczerze to trochę słaby shorts, daje przesłanie trochę w stylu "idź na informatykę to będziesz zdrowy i bogaty, a po humanie to będziesz pracować w macdonaldzie albo jako nauczyciel". Wiadomo, że po humanie trudniej znaleźć zawód z dobrymi zarobkami, ale są ludzie, którzy po prostu są urodzonymi humanistami i jest to duża część społeczeństwa. I to tak jakbyś im mówił "albo idź na informatykę albo bądź na niższej pozycji społecznej z niższymi zarobkami".

dobromirszkarapata
Автор

Słabe...w informatyce papierek uczelni może coś znaczyć, ale liczy się wiedza i umiejętności, często te nieprzekazane przez skostniałą kadrę naukową, a zdobyte samodzielnie. I mówię to jako gość, który grubo po 30-ce się przebranżowił. I był na studiach (nie informatyka, ale ścisłych).
Fakt, ścisłe studia dają większe możliwości niż humanistyczne, ale 10000 różnicy miesięcznie dla świeżaka-absolwenta? No zejdź człowieku na ziemię! :)
Jestem trochę starszy od Was i też nam wmawiali już w podstawówce jak to sobie możemy zepsuć przyszłość złym wyborem...a jak robimy spotkania klasowe z klasą z podstawówki, to okazuje się, że "wzięty" kucharz (wykształcenie zasadnicze zawodowe) ma finansowo lepiej niż kolega po architekturze (mgr inż.).
Na dodatek nie każdy ma predyspozycje na podjęcie danego zawodu.

eick
Автор

Najważniejsze to robić to co się lubi. Co z tego, że jako informatyk zarobisz 14 tysięcy, skoro kogoś marzeniem będzie np. bycie nauczycielem w szkole?

kubok
Автор

A ile się zarabia na studiach o kosmosie

kutunichy
Автор

Ale mogę napisać książkę z milionowym nakładem xD

anonanonowicz
Автор

Czy tylko ja mam wrażenie, że znikają tu wpisy? ;)

eick
Автор

Nie no, wszystko fajnie. Ale tytuł i twoje podejście wskazują, że najważniejsze w życiu są pieniądze. Jeżeli dobrze zrozumiałem ktoś, kto po prostu chciałby zostać nauczycielem to jest gorszy od przykładowego informatyka, tylko dlatego, że mniej zarabia? Masz spoko fakty i wiedzę ale podejście moim zdaniem trochę chu*owe
Pozdro.

jankoakowski