TSUNAMI SAMOTNYCH KOBIET

preview_player
Показать описание
Czy kobiety naprawdę nie chcą współczesnych mężczyzn i jakie czynniki wpływają na to, że coraz częściej wybierają samotność?

►► Oceniając i komentując wspierasz kanał!
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

"W okolicy jest wiele samotnych kobiet" "może to jest twoja sąsiadka" brzmi jak dobra reklama z pomarańczowej strony

szymoniusz
Автор

"Z zawodu jestem zawodem dla rodziców, społeczeństwa i pracodawcy"
rozjebało mnie xD

szyszek
Автор

I baby i chłopy nie zdają sobie sprawy z tego jak wszyscy jesteśmy manipulowani i uzależnieni od social media. Wszyscy sobie do gardeł skaczą, nawet tutaj w komentarzach, a sami dokładają się do problemu, mając niezdrowe oczekiwania wobec potencjalnego partnera, przykładowo skreślając za długi nos czy "brzydki" palec u stopy. Niezależnie od płci.

nunkol
Автор

Dopóki kobiety i mężczyźni nie zrozumieją, że związek i małżeństwo to nie tylko romantyczność i bliskość, ale również ciężka praca dla obu płci, to nic na lepsze się nie zmieni.

Subarar
Автор

To że w Holandii czy Niemczech mają coraz większe poparcie partie prawicowe nie wynika z samotności tylko emigrantów którzy popełniają coraz więcej przestępstw.

sebastianmiller
Автор

90% kobiet na portalach randkowych lata za górnym 10% chłopa. Logiczne że dla wszystkich nie starczy

wildtom
Автор

Trzeba wyłączyć internet na świecie na miesiąc albo na zawsze, by ego każdego człowieka spadło do naturalnego poziomu, by każdy mógł żyć obok każdego

kacperkosk
Автор

W zamierzchłych czasach kiedy chodziłem do ogólniaka i nie było tindera to świat wyglądał w sposób następujący: atrakcyjni zadawali się z atrakcyjnymi, przeciętni z przeciętnymi, a brzydale z brzydalami (sorry za określenie, ale takie życie). Nikomu nie przyszło do głowy, żeby te umowne granice przekraczać, bo wystawiał się na ośmieszenie. Jest to informacja zarówno dla młodych kobiet jak i młodych mężczyzn. Jeśli jesteś dziewczyno 5/10, to nie startuj do Chada, bo on cię wykorzysta i rzuci i w efekcie będziesz nieszczęśliwa, a ty przeciętny chłopaku nie celuj w laski 8, 9/10, bo jesteś nieprzygotowany na ten ból głowy. Świat dzisiaj niestety stoi na głowie. Z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu mówi się brzydkim i grubym ludziom że są atrakcyjni. Wrażliwym ludziom wydaje się, że to jest etyczne, bo nie wolno być złośliwym, a mi się wydaje że to też wyrządza tym ludziom jakąś krzywdę. Serio, życie jest o wiele łatwiejsze kiedy poznasz swoje miejsce w szeregu.

marcinkubiak
Автор

Jest jeszcze jedena powazna przyczyna samotności. Jest cos takiego jak lęk przed bliskością. Okropna przypadłość, z jednej strony chcesz a zdrugiej nie możesz. Dotyczy to zarowno kobiet jak i mężczyzn.

rockirocki
Автор

Wielu kobietom odbiło. Wielu mężczyznom też odbiło. Moja nadzieja została utracona.

whiteblossom
Автор

W dzisiejszych czasach rządzi - seks, władza i pieniądze. Jako facet sam odczuwam presje . Własne mieszkanie, dobry samochód, brak kredytów oraz wysokie zarobki. Dużo mężczyzn jest samotnych z wyboru bo nie sprostało tym wymaganiom . Instagram, Facebook, Youtube wszyscy pokazują jak życie jest piękne pełne luksusu. Kiedy Ty ledwo dajesz rade w tej piekielnej machnie pracując na 2 etaty albo po 12 godzin . Wiem ze kogoś kocha się za to kim jest, a nie co ma . Pozdrawiam cieplutko samotnych którzy podobnie myślą tak jak ja .❤

andrzejmody
Автор

Kobiety nie chcą i nie potrzebują średnich mężczyzn nawet gdy same są średnie. Za dużo atencji, możliwości, w dupach się poprzewracało. Jeśli nie jesteś w stanie zaoferować samotnej kobiecie minimum tyle, co ona sama może sobie zaoferować PLUS więcej, to zapomnij.

Podoba mi się definicja "Inflacji" na rynku randkowym: Twój dziadek musiał robić 30% tego co ty, by mieć kobietę dużo bardziej tradycjonalną, z mniejszym przebiegiem, bagażem emocjonalnym niż te, które nie chcą Ci teraz nawet odpisać na PM'a na Tinderze"

Gomcio
Автор

Nie wydaje mi się żebym był odchyleńcem, zazwyczaj na takich portalach stawiam na konkretny, lekko humorystyczny, zdystansowany do siebie opis. Mam stałą pracę, mieszkanie, dorywczo jestem modelem na pokazach fryzjerskich. Jeszcze nigdy, nigdy żadna kobieta nie napisała do mnie "od siebie". A teraz... mając 29 lat, będąc właśnie po rozpadzie dłuższego związku po prostu nie chce mi się znów szukać i nurkować w tym... Miejscu. Gdzie samotne matki utajniają istnienie dziecka, szukają księcia z bajki, równolegle randkują z kilkoma mężczyznami na raz. Nie wiem... nie chce mi się znów wkładać całego siebie, tyle czasu energii, budować zaufanie, wspólne wspomnienia, które byłyby ciekawsze niż netflix tylko po to by znów za parę lat usłyszeć "sorry, to nie to"

dawidwidera
Автор

Dzisiaj ludzie są wredni, złośliwi i cieszą się jak dzieje ci się coś złego. Dlatego mieszkam w domku w dziczy pod lasem.

tomaszdabkowski
Автор

w wieku 36 lat jestem sam i jak słyszę o samotności kobiet to mnie kurwica strzela. Mam swoje zainteresowania, pasje, problemy, jakoś sobie w życiu radzę. Szukałem, starałem się, nie poddawałem. i większość życia słyszałem "nie" "nie mam czasu" "wolałabym aby to był żart". A później na mediach społecznościowych zdjęcia z imprez, informacje o związkach albo relacje z coraz to fajniejszych wycieczek... A jak już udało się stworzyć jakiś związek to okazywała się kurwą albo psychopatką... Gdzie do chuja są te wartościowe i samotne kobiety? bo mnie już od samotności ciągnie aby sobie łeb rozwalić...

merowen
Автор

Kobiety są samotne prawie wyłącznie z własnego wyboru lub nadmiaru hipergamii. Ilość pracy jaką musi włożyć nieatrakcyjna (lecz nie szpetna) kobieta 3/10, żeby znaleźć partnera do związku jest mniejsza niż ilość pracy jaką musi włożyć przeciętny mężczyzna 5/10 (oceniając wygląd, zdolności społeczne i status socjoekonomiczny). Wszelkie narzekania ze strony kobiet na samotność są śmiechu warte, biorąc pod uwagę, że samotnych mężczyzn jest dużo więcej, więc z samego faktu proporcji kobietom będzie łatwiej kogoś znaleźć.
Główny scenariusz kobiecej samotności:
Chady chcą się ruchać, nie chcą się wiązać, mimo że czasem twierdzą co innego. Złamane serce, "jakim cudem ja, kobieta 6/10 nie dostałam związku od mężczyzny 8/10?" Ano tak, że większość kobiet celuje w wąską grupę mężczyzn najbardziej atrakcyjnych, z najwyższą pozycją społeczną, podczas gdy ignorują kompletnie przeciętniaków, a tymi poniżej średniej się wprost brzydzą, nawet jeśli same są poniżej średniej.
Po krótkiej relacji z chadem bawidamkiem kobieta szuka dalej, ale nie może znaleźć do trwałego związku faceta równie atrakcyjnego, okazjonalnie znajduje do seksu, albo jakiegoś beciaka do fundowania kolacji i zabijania nudy. Wdowa po alfie, nic ją nie zadowala, bo ma za wysoko ustawiony punkt odniesienia.

A mężczyźni stają się takimi żałosnymi simpami, że kobiety choćby chciały, nie potrafią wykrzesać z siebie jakiegoś szacunku i pożądania wobec tych frajerów. Albo w drugą stronę, mężczyźni robią zwrot w stronę mgtow, bo szkoda czasu na roszczeniowe kobiety, które ani nie kochają szczerze, tylko interesownie (chyba że jesteś chadem, ale to mniejszość), szybko znajdują sobie nowych partnerów, mają wysoki przebieg, co mężczyzn brzydzi - nieważne co powiedzą lewacy, taka jest prawda o podstawach biologicznych.
Nie ma ratunku dla naprawy relacji bez zniszczenia paradygmatów feminizmu i państwa opiekuńczego, które kobietom zastąpiło mężczyzn - dostarczycieli. Należałoby też zdelegalizować portale randkowe, które dały kobietom nieskończoną liczbę opcji do seksu i prawie nieskończoną liczbę opcji na związek (choć tu trzeba się trochę wysilić, ale to takie 10% wysiłku jaki musi włożyć chłop).

Wniosek, że plaga samotności u kobiet jest paliwem dla partii konserwatywnych to skąd wzięty? Z przemyśleń autora czy z jakichś badań? Bo jest dokładnie odwrotnie, to lewica gospodaruje samotne kobiety, wmawiając im, że nie są odpowiedzialne za własne problemy życiowe, tylko winny jest "patriarchat", mężczyźni, konserwatyzm, kościół i tym podobne.

TheEldarie
Автор

Nie dziwię się że kobiety w tych czasach mają takie duże wymagania. Założyłem sobie kiedyś Tindera i wstawiłem tylko 2 zdjęcia otyłej kobiety. Bez bio. Co trzecia osoba to była para. Co chwila do mnie pisali faceci. Byłem dla nich hamski a oni i tak błagali o spotkania.

Na swoim prawdziwym profilu jako facet 27 letni z dobrą pracą 185cm wzrostu, dostanę może 1 parę na 100. Może połowa z nich coś mi odpisze. A o spotkanie ciężko

Niesamowite jaka wielka jest różnica. Jak tłumaczę to czasem starszym ludziom to mi nie wierzą.

TheJDraz
Автор

Ogólnie, nie chcę powielać stereotypów i to co powiem jest w 100% subiektywnym odczuciem, ale trochę podróżowałem po świecie i miałem okazję obserwować i rozmawiać z kobietami z innych krajów i generalnie jeśli chodzi o Polki, to one bardzo często niestety noszą głowę wyżej niż same coś sobą reprezentują. Nie wiem co się stało z Polkami na przestrzeni lat, ale np jak byłem we Lwowie (jeszcze przed aktualnym konfliktem, w 2019) to pamiętam jak idąc ulicą, kobiety (ukrainki) wymieniały się ze mną uśmiechami, były otwarte do rozpoczęcia rozmowy i takie ciepłe i uprzejme, po prostu, po ludzku. Pamiętam również, jak byłem w Irlandii, w Dublinie i przechodząc się ulicą, grupa młodych dziewczyn zaczęła gwizdać do mnie w taki sposób jak czasami faceci gwiżdżą do kobiet, chcąc zwrócić ich uwagę. Byłem w szoku, że ktoś potrafi być taki ekstrawertyczny w drugą stronę i że to nie zawsze facet musi być tą stroną, która inicjuje jakiś kontakt. Oczywiście poszedłem dalej i uśmiechnąłem się pod nosem. Ogólnie też będąc np w klubie i chcąc tak po prostu pogadać z jakąś dziewczyną lub potańczyć - tak po prostu, by miło spędzić czas i nic więcej, to jak widzę jak te rozmowy przy barze wyglądają i jak bardzo są one zadufane w sobie to wolę sobie z kolegami wypić piwo i pożartować, niż tracić czas na takie gierki. Na szczęście od wielu lat jestem w szczęśliwym związku, mam żonę i córkę, ale wiecie co? Jak wybierałem moją żonę, jako dziewczynę to wybierałem nieco poniżej swoich "oczekiwań" jeśli chodzi o mój ideał piękna i postawiłem na charakter i to, że po prostu ją lubię jako człowieka i nie jest ona skażona tymi wszystkimi social mediami, tak jak inne kobiety. Moja żona, jest Polką, jest szczupła wszystko ok, ale gdyby ktoś mnie zapytał o to, jaki wygląd ja preferuję to byłaby to brunetka z prostymi włosami, a moja żona ma brązowe włosy kręcone itp itd. natomiast jest coś ważniejszego: Ona reprezentuje jeszcze ten "gatunek" kobiet, które stawiają na relacje rzeczywiste i ciepło domowe i nie widzą potrzeby by wrzucać na instagrama kawałek tyłka i szukać atencji. Taka moja rada Panowie, czasami warto poszukać trochę kobiet, pod względem charakterologicznym, tak żeby lubić taką osobę jako człowieka i lubić spedzać z nią czas. Odrzucić te idealistyczne wizje z social mediów i stron xxx, tylko skupić sie na człowieku jako takim, a nie tylko na kwestii wyglądu i naszych wizji ideałów. Wygląd przeminie, charakter pozostanie. Wyobraźcie sobie, że postawiliście na wygląd, a kogos nie lubicie w głębi serca, to teraz po 40stce, po 50tce, chcielibyście siedzieć z taką osobą jak jej uroda zacznie przemijać? Później wiele rozwodów się zdarza, bo ludzie się zakochali miłością fizyczną, a jako ludzie nie lubili się za bardzo i co wtedy po latach pozostało? Tyle z mojej strony. Opinia 100% subiektywna.

arturkowalski
Автор

Proponuje by w serialach i popkulturze mocniej pompować ego i oczekiwania kobiet. Na pewno poprawi to obecną sytuacje.

sali
Автор

Może to tylko moje środowisko, ale większość ludzi ze starszych pokoleń, a których poznałem osobiście jest po nieudanych związkach i suma sumarum na starość zostali praktycznie sami, albo dalej tkwią w toksycznych relacjach, chcę tylko zaznaczyć, że mało znam naprawdę udanych, dlugo terminowych związków starszego pokolenia. (To tylko taka dygresja)

Reymont