Jak rozpoznać FAŁSZYWIE miłych ludzi.

---
---
---
Prezentowany materiał nie stanowi porady o charakterze medycznym, ma wyłącznie charakter informacyjny i w rozumieniu obowiązujących przepisów nie może być traktowany jako specjalistyczna porada medyczna, forma diagnozy lub zalecenia w zakresie leczenia, ponadto nie może być podstawą do jakichkolwiek roszczeń. Autor oświadcza, że nie daje gwarancji przydatności treści materiału do określonego celu lub zastosowania oraz nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody będące konsekwencją korzystania lub niemożności korzystania z materiału. Użytkownik kierując się wyłącznie informacjami uzyskanymi za pośrednictwem materiału działa na własną odpowiedzialność.

[ewadawid]

To bylo piekne, szkoda, ze nie wiedzialam o tym 40 lat temu ;) Dopiero ciezkie zycie mnie nauczylo, ze sa falszywi ludzie i potrafia zrobic naprawde krzywde czlowiekowi.

[yvn]

A ja zerwałam kontakty z falszywcami i plotkarzami, jak ktoś mi podpadnie to ma przesrane, palę mosty. Nie mam koleżanek, bo nie lubię small talkow. Dobrze czuje się we własnym towarzystwie, lubię zwierzęta Pozdrawiam Pana Marka i wszystkich oglądających. Koszula - sztos

[bibruspolski]

Przedstawił Pan schemat działania większości korporacji. Doskonała analiza. Szkoda, że fałsz jest dziś niezbędnym elementem kariery.

[dorotawoyn]

To, że ktoś ma trudności z odmawianiem, robi wiele by nie zostać odrzuconym, czy jest miły, niekoniecznie musi pokazywać, że jest fałszywy. Czasami wynika to z braku umiejętności asertywnych, deficytem miłości wyniesionym z domu, czy wychowania. Warto wstrzymać się z pochodną oceną.

[arkadiuszwieczorek]

Wszyscy są mili, i mówią bez ogródek, bez zastanawiania się, ale i szybko kłamią.w moich towarzystwach, nie ma znajomych szczerych.milego dnia.

[michabaryo]

Doceniam takie programy. Nie tylko jest Pan merytoryczny w zakresie zdrowia fizycznego, ale i psychiki (wiemy, że są połączone i od siebie zależne). Jest Pan wiarygodny i ma dużą oglądalność. Sądzę, że wielu osobom może Pan pomóc. Jako psycholog jestem szczęśliwy, że w taki sposób pomaga Pan innym. Pozdrawiam.

[joannabohusz]

Bardzo dobry material. Dziekuje. Mysle, ze wiecej takich wypowiedzi jest wskazane.

[TaaJew]

Kiedyś słuchałbym tego poradnika i od razu myślałbym: tak, znam taką i taką osobę, jej to na pewno dotyczy. No i tej, i tamtej. Dziś, gdy bardziej przyglądam się sobie pod kątem moralnym, wymienione w filmiku cechy odnajduję u siebie. Tzn. wiem, że nie jestem od tego wolny – nie mam na myśli, że jestem taki permanentnie. Ale tak, bywa, że z uprzejmości popadam w konformizm. Bywa, że sam nie umiem rozpoznać, czy nie mówię czegoś niewygodnego ze strachu, czy z empatii. Różnie to jest. Ale ciekawi mnie ten trend na poradniki w stylu „jak rozpoznać człowieka fałszywego” czy „toksycznego”, jak rozpoznać psychopatę itd. To zakłada, że większość z nas jest czysta, i że jest całkiem sporo osób (oczywiście tych innych) jakby wyjętych z podręcznika psychologii tudzież kreskówki z czarnymi charakterami. Ludzie pędzą przez życie, chcą się ustawić, kierują się naturalnymi, automatycznymi sympatiami i antypatiami, nie przyglądają się samym sobie, w mig znajdują usprawiedliwienie dla każdego swego błędu, ego wyćwiczone w natychmiastowej obronie... A gdzie pochylenie się nad losem słabszych? Gdzie ćwiczenie miłosiernej postawy względem osób, których naturalnie nie lubimy? Gdzie cierpliwość i łagodność? Widzimy te postawy często wokół nas? Każdy z nas chce być lubiany i akceptowany, ale też każdy ma potrzebę kochania i odwagi. Trudno być człowiekiem o całkowicie szczerych intencjach, to wymaga wysiłku, wyciszania swojego ego. Chyba wszyscy jesteśmy za bardzo przez to ego wiedzeni. A gdyby spotkać człowieka dokładnie takiego, jak opisany jest w tym filmiku, to cóż. Taki człowiek w gruncie rzeczy byłby bardzo nieszczęśliwy i w sposób spaczony realizujący zdrowe potrzeby. Dlatego proponuję zostawić w spokoju takich biedaków, a przyjrzeć się własnej biedzie. Bo wytężając swoją uwagę na zewnątrz i chcąc uniknąć poznania w tak przerysowany sposób przedstawionych osobników, stracimy za dużo czasu i energii. Przed największymi kanaliami, czyli psychopatami, którzy kierują się czystym złem, i tak się nie obronimy. Tacy są rzeczywiście zagrożeniem, lecz tacy potrafią być perfekcyjni w graniu totalnie innych ludzi, bez dysonansu moralnego, bez zawahań, bez autorefleksji; czysty spryt, czysty teatr, czysty egoizm.

[bozenakaczmarczyk]

Zdrowie psychiczne jest równie ważne jak fizyczne. Jakiekolwiek relacje z fałszywymi ludźmi burzą wiele.... Dobre porady, proszę o więcej Doktorze. I pozdrawiam. Wszystkich.

[ewaksiazczak]

Bardzo podoba mi się pomysł wplatania takich tematów..zdrowie psychiczne, spokój i pogoda ducha, to też zdrowie. Jestem na tak. Pozdrawiam🙂

[pumaTe]

Tak się specjalnie z tym nie zgadzam. Fałszywy człowiek, to ten, który się uśmiecha, a w rzeczywistości nie lubi tej osoby i przede wszystkim robi za plecami coś innego, złego, lub plotkuje itp. W innym przypadku jeśli jest miły, choć nie ma na to ochoty, to jest po prostu uprzejmy. W krajach zachodnich jest zwyczaj odnoszenia się do siebie dobrze, a osobiste animozje chowa się do kieszeni. Dopiero jeśli sprawa stanie się naprawdę ważna, mówi się - nie. Tak do końca nie jestem ciekawa, kto w jakim momencie jaki ma stan ducha. Opanowanie nadmiernych emocji, zwłaszcza złości, należy do kultury osobistej. Dopiero w ważnych sprawach okazujemy je. Nawet jeśli kogoś nie lubimy, nie musimy dawać mu tego do zrozumienia. Po prostu zachowujemy obojętność i nie szkodzimy temu człowiekowi. Ludzie potrafią kogoś nie lubić za wiek, za wygląd, za wadę wymowy itp.
Dziś np. sąsiadka 2 razy do mnie dzwoniła z prośbą, podczas gdy ja się relaksuję i wcinam deser. Nie nakrzyczałam na nią, ale trzeci raz nie odbiorę telefonu 😄

[WandaPrzyby]

Wykłady z psychologii wskazane. Otaczamy się ludżmi różnego pokroju..najczęściej toksycznymi i bardzo trudno się od nich uwolnić... pozdrawiam.❤

[izabelasolecka]

Bardzo mi się podoba ten temat. Pamiętam, miałam kiedyś szefa (tzw. dusza towarzystwa), który cały czas plotkował wśród pracowników o swoich klientach. Ze mną próbował plotkować o współpracownikach. Nie wdawałam się w dyskusję, robiłam za wolnego słuchacza, starałam się z uśmiechem ucinać temat, mówiąc: "No tak, czasem tak w życiu bywa" i dalej robić swoje, nikomu nie powtarzając tego, co usłyszałam. Były to często plotki ubrane w różne, niesamowite historie, które niekoniecznie mogły być prawdziwe. Zdawałam sobie sprawę z tego, że za moimi plecami również oplotkowuje i mnie; nie pomyliłam Na szczęście już nie współpracuję z tym panem i .... myślę, że powodzi mu się całkiem dobrze.
Nauczyło mnie to jednego - permanentny i - niestety - perfidny plotkarz znajdzie haka na każdego, nawet na tego, który trzyma język za zębami i stara się robić swoje. Jednym słowem, należy unikać takich ludzi.

[krolewk]

Witam, w tych ciekawych czasach jest wysyp ludzi sparzonych np: gady energetyczne, fałszywe, chciwe, zakłamani . Walka o dobrobyt aby po trupach . Zero serca dla drugiego człowieka . Tylko mamona się liczy w tych czasach . Pozdrawiam i dziękuję za super przedstawienie tego dużego problemu 👏👏👏👏🤝🤝🤝🤝👍👍👍👍.

[magdalenas]

Ileż miałam w życiu takich osób, odcięłaby się od. Ich z dziś czas na kolejna osobę by ja pożegnać.Dziękuje Za cenne informacje.

[barbaraf.]

Hallo, to nie jest delikatne urozmaicanie kanalu ale super wartosciowe, inspirujace przemyslenia, z ktorymi sie Pan dzieli. Intelektualne wywody na podlozu psychologii czynia nas lepszymi ludzmi. Przeciez kazdy rozmysla o tym co uslyszal. Prosze kontynuowac. Pozdrawiam z Düsseldorf 'u.

[kamilszatan]

oj dużo spotkałem takich ludzi, na szczęście jestem juz w domu, otoczony gronem osób, które dają tylko prawdziwą dobrą energie a dzięki temu ja staram się jeszcze więcej dawać prawdziwej dobrej energii :)

[Zosia.B]

Każdemu zdążają się sytuacje gdzie jesteśmy odrobinę fałszywi ale rzeczywiście są ludzie, którzy budują na tym całe swoje życie aby osiągnąć cele. Świat stał się pełen powierzchownych relacji i gdy się nad tym głębiej zastanowimy i rozejrzymy, to możemy z przerażeniem stwierdzić, że jesteśmy sami.
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych?
Jak oddzielić nagle serce od rozumu?
Jak usłyszyszeć siebie pośród śpiewu tłumu?
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
Jak pozbierać myśli z tych nieposkładanych?
Jak odnaleźć nagle radość i nadzieję?
Odpowiedzi szukaj, czasu jest nie wiele....
Marek Grechuta
Ps. Może dla kontrastu kiedyś zrobi Pan program o tym, jak rozpoznać ludzi, którzy szukają prawdziwie głębokich relacji?

[christianedwardson]

Bardzo ważny temat Pan poruszył, jakże mi bliski. W zasadzie większość z tego co Pan omawia pasuje do narcystycznego zaburzenia osobowości. Po stosunkowo krótkiej relacji - znajomości z wydawałoby się bliską mi osobą (przynajmniej ja tak czułem) zostałem porzucony bez słowa. Ona - mężatka, o mężu w jego nieobecności wypowiadała się źle. On zaś z kolei był moim dobrym kolegą tylko wtedy, gdy mu byłem potrzebny. Na końcu, jak się okazało, wszystkiemu winny byłem ja. I tak już jest ponad pół roku. Zostałem instrumentalnie wykorzystany do rozgrywek wewnątrzmałżeńskich. Źle się z tym czuję i nikomu tego nie życzę. Dwa miesiące studiowania problemu NPD pozwoliło mi powoli wyjść z tego bagna, do którego zostałem wciągnięty. Dla fałszywych osób nie liczy się drugi człowiek. Liczy się tylko cel. Poszczególne osoby są tylko pionkami w grze, które są potrzebne tu i teraz i mają odegrać swoją rolę. Pozdrawiam Pana Doktora!

[annablazejewska]

Bardzo wartościowy materiał."Fałszywie mili"-materiał w pigułce.Brawo Panie Marku.Bedzie świetnie usłyszeć Pana w kolejnym nagraniu o podobnej tematyce.Pozdrowienia z Chicago.😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊