Trudny szef - jak go sobie 'wychować'? | Krzysztof Sarnecki

preview_player
Показать описание
Problemy z szefem w pracy mogą przybierać różne formy. Jedną z nich jest burzenie przez niego naszego harmonogramu pracy poprzez organizowane spotkania, często na ostatnią chwilę. Jak rozmawiać z przełożonym, by takie sytuacje nie miały miejsca? Przedstawiam 2 strategie postępowania w takich sytuacjach.

Pozdrawiam
Krzysztof Sarnecki
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Miałam szefa despotycznego. Dokładnie tak z nim rozmawiałam, mówiłam że mi zależy na pracy i chcę porozmawiać o tym co możemy ulepszyć, co robię źle jego zdaniem i zasugerowałam częstsze spotkania z grupą pracowników żeby omówić wszystko, ponieważ zdarzały się momenty kiedy każdy robił daną rzecz inaczej. Po dwóch dniach od rozmowy dostałam wypowiedzenie.

CaptureMomentsWithMarta
Автор

Cenne i wartościowe informacje.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

przemyslawwozniak
Автор

Bardzo dobre i wartościowe rady. Dziękuję

Malwiist
Автор

Dziękuję za film ten i poradę, akurat dla mnie teraz bardzo potrzebna i jutro będę miała okazję z niej skorzystać

agnieszkagrochowska
Автор

Takie rozmowy są bardzo potrzebne, dziękuję

elabujko
Автор

Moim szefem jest człowiek, który nie zna się na tym, co robi mój team. Jak tylko widzi, że w biurze robi się gorąco od nawału obowiązków, to ucieka. Wydaje durne polecenia, nie mając zielonego pojęcia o tym jak wygląda sprawa. Jeśli nie wykonasz posłusznie tego co mówi, to możesz mieć problemy. Moja praca polega na budowaniu relacji z różnymi ludźmi. Są one bardzo ważne przy załatwianiu wielu spraw i problemów. I to, że on mi każde coś zrobić nie znając się na rzeczy, ma negatywny wpływ na daną relację, którą tak ciężko wypracowałam z klientem czy przewoźnikiem. W rezultacie atmosfera w biurze jest bardziej niż ciężka. Ludzie są sfrustrowani, wściekli i bez motywacji. Ci co próbowali coś z tym zrobić i mieli odwagę się odezwać musieli pójść na zwolnienie, bo szef nie zniósł prawdy i się mścił. Jeśli powiesz, że lubisz pracować nad tym, czy czymś innym to możesz być pewien, że więcej tej pracy nie będziesz robić. Za to dostaniesz to, za czym nie przepadasz albo czego wręcz nie znosisz. Taki szef to porażka!

miranaambisty
Автор

Tak, Panie Krzysztofie - lepiej być bogatym w bogatym kraju, niż w biednym. Dlatego to, co Pan robi jest bezcenne. Ta świeca, to jest świetny avatar dla Pańskiej działalności.

romanjastrzebski
Автор

Nawet "najtrudniejszy" szef może się skończyć z dnia na dzień - czasem kwestia przeczekania.

janjanowski
Автор

Do szefa i lojalni pracownicy sa obciazani i przeciążani zadaniami, zas mniej efektywni wywołują frustracje tych pierwszych.To moje zdanie na ten temat.

agnesskikol
Автор

Panie Krzysztofie, jutro mam taką rozmowę z Szefem !

adi
Автор

Mój szef to tak specyficzny człowiek, że ja nie mam pojęcia jak z nim rozmawiać, jak się zachowywać w stosunku do niego. Cokolwiek powiesz czy zrobisz wysunie głupi komentarz, taki komentarz do niczego nie pasujący, denny. I wtedy nie wiesz, czy masz się śmiać i udawać, że jego żart był świetny, czy nie zwracać uwagi. Potrafi cię zrównać z ziemią przy wszystkich, a na drugi dzień udawać cudownego, kompetentnego szefa, który jest tutaj dla nas. Wyskakuje z chamskimi odzywkami, na pewno nie na poziomie managera typu: "zjedz to jabłko co tam leży, bo u was w Polsce to nie ma co jeść"! Niby to miał być żart... Nigdy nie wiem o co mu chodzi i czego ode mnie oczekuje, wiec unikam tego człowieka jak tylko mogę. Najgorsze jest to, że teraz dostałam takie stanowisko, że muszę z nim mieć kontakt, muszę się z nim jakoś komunikować, bo jest odpowiedzialny za nasz dział. Przy czym kompletnie nie zna się na naszej pracy. Marzę, żeby w końcu go zmienili. Nigdy nie miałam żadnego problemu z innymi kierownikami, wręcz przeciwnie. A z tym nie wiem jak postępować.

miranaambisty
Автор

Super film jak zawsze :) a jak hm... Poradzić sobie z szefem gestapo, który wpierdziela się w każdą moją sprawę, sprawdza i wszystko kontroluje, choć nigdy nic nie zawaliłam? Do tego rozmowa z nim nie pomogła...

firecross
Автор

ja miałem takiego szefa który w dodatku za moimi plecami robił że mnie nieznającego się.Choć to samo mówił klientowi co ja w kwestiach doradczych ekspertyzy technologii itd Dziękuję za radę dziś bym inaczej zrobił. A ! on miał skleroze.

wiemcos
Автор

Pracuje przy obieraniu warzyw, kroje, pakuje czasem na maszynie pracuje która kroji w kostkę itp .Dziś przy pracy na innej maszynie cieżko było mi unieść kosz z cebulą nie mogłem go unieść i moja kierowniczka zmiany stwierdziła że jak się nie wezmę za robote to moge ostatni dzień porobić bo inni mają siłę. Ale podniosłem ale z taką siłą, że cebula aż wyleciała po za maszynę i chyba szefowa ztwierdziła że robie z przymusu . A tak w czasie dnia jak nie mam co robić to pytam się jej o robote albo innym pomagam i jest dobrze. Kurde co zrobić żeby ta co zmiane prowadzi do mnie się nie czepiała, czy specjalnie prowokuje? Pod koniec pracy przy sprzataniu się darła że nic nie robie, nie dopuszaczając mnie do słowa . A czekałem na wyjęcie kosza ziemniaków przez kolegę z takiej wanny z wodą i proszkiem co bakterie zabija. A nastepnie tą wanne w dwie osoby się przechyla aby wylać wszystko z całego dnia. Nawet pianę z podłogi zgarniałem bo reszta odpadów z produkcji prawie posprzątana. Wiem w pracy coraz wiecej lecz czasem nie wiem jak do danej roboty podejść, zajmuje mi to wiecej czasu od innych pracowników, wiec kierowniczja się wkurwia i jak mi pokaże co i jak, to odrazu oczekuje, że zrobie tak samo jak ona . Po maszynowym cięciu w kostkę miałem problemy, gdyż nie łatwo zamknąć worek wypełniony po brzegi zmieloną cebulą, położyć na płasko tak aby się nie wysypało a następnie zamknąć maszynę która wysysa powietrze z worka i skleja pod wysoką teperaturą.

olej
Автор

Jednej rzeczy nie rozumiem, a widziałem to u innych. Płacą mi za siedzenie od 8 do 16, więc dlaczego miałoby mnie to osobiście dotykać i dlaczego szef w ogóle miałby moje uwagi traktować jako skargi. Mogę się zaangażować w zadanie, może mi być smutno, mogę nawet powiedzieć głośno, że to nie jest dobre dla firmy, ale są ludzie, którzy zachowują się jakby szef krzywdził ich matkę.

Saheryk
Автор

"szefie bo zalezy mi na firmie, na sposobie w jaki sie rozwija"- no nie, nie przejdzie mi to przez gardło

tito
Автор

Ja nie dostałam wynagrodzenia umowa zlecenie bo szefowa ma paranoje

blackhorse
Автор

Lubię pana bardzo, często mówi pan dużo mądre rzeczy jednak zapomina pan, że większość szefów to ludzie którzy dostali firme po rodzicach, lub nie mają zielonego pojęcia co robią przez co z takim nie ma mowy o kulturalnej rozmowie z nimi jest krótka piłka, nie robisz problemów, nie stawiasz się, nie komplikujesz, nie dyskutujesz zostajesz powiesz jedno zdanie na zasadzie zmieńmy coś w firmie lecisz. Dla szefostwa w dzisiejszych czasach pracownik który niedostosowuje się jest przekreślony. No bo skoro reszcie nie przeszkadza, że jest zwoływana w ostatnirj chwili a tylko jednej osobie to ta osoba jest problemem nie wymagania szefa. Aby "wychować" sobie szefa trzeba mieć zgrany zespół w pracy, który jak tylko jest coś nie tak idzie całą paczką i rozmawia.

MsSylvetka
Автор

a jak sobie wychować pracownika który nie słucha szefa ..?? Bo jest na tyle cwany ze Wszystkich innych wygryzl.. ma swoje klientki i jakoś ciągnie.. on ma wyplate.. a szef nic a on resztę ma gdzies.. i nie chce wdrazac zadnych zmian nie stosuje sie, a szef musi trzymać firmę bo ma pewne zobowiązanie.. co robic? ktoś powie glupis szef, ale to naprawdę ciężka sytuacja😰😢😡😩

joannapy
Автор

Panie Pawle jak rozmawiać z szefem, który jest nauczycielem z nadania politycznego i nie ma pojęcia o zarządzaniu, o finansach, o rynku, o przedmiocie działalności firmy i nikogo nie słucha a spółka traci klientów i płynność.

danutalelito
visit shbcf.ru