Chlebak [#459] 11.03.2019

#Chlebak #RafałSzymkoOP #PiotrFreyOP

Codzienny komentarz do czytań mszalnych prowadzony przez o. Rafała Szymko OP i o. Piotra Freya OP

_______________________________________

1. czytanie (Kpł 19, 1-2. 11-18)

Pan powiedział do Mojżesza: «Przemów do całej społeczności Izraelitów i powiedz im: Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!

Nie będziecie kraść, nie będziecie kłamać, nie będziecie oszukiwać jeden drugiego. Nie będziecie przysięgać fałszywie na moje imię. Byłoby to zbezczeszczenie imienia Boga twego. Ja jestem Pan!

Nie będziesz uciskał bliźniego, nie będziesz go wyzyskiwał. Zapłata najemnika nie będzie pozostawać w twoim domu przez noc aż do poranka. Nie będziesz złorzeczył głuchemu. Nie będziesz kładł przeszkody przed niewidomym, ale będziesz się bał Boga twego. Ja jestem Pan!

Nie będziecie wydawać niesprawiedliwych wyroków. Nie będziesz stronniczy na korzyść ubogiego, ani nie będziesz miał względu dla bogatego. Sprawiedliwie będziesz sądził bliźniego. Nie będziesz szerzył oszczerstw między krewnymi, nie będziesz czyhał na życie bliźniego. Ja jestem Pan!

Nie będziesz żywił w sercu nienawiści do brata. Będziesz upominał bliźniego, aby nie ponieść winy z jego powodu. Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz miłował bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan!»

Ewangelia (Mt 25, 31-46)

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale, a z Nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych ludzi od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie.

Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: „Pójdźcie, błogosławieni u Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane dla was od założenia świata!

Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść;

byłem spragniony, a daliście Mi pić;

byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie;

byłem nagi, a przyodzialiście Mnie;

byłem chory, a odwiedziliście Mnie;

byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie”.

Wówczas zapytają sprawiedliwi: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? Albo spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię, lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?”

A Król im odpowie: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście”.

Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!

Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść;

byłem spragniony, a nie daliście Mi pić;

byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie;

byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie;

byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie”.

Wówczas zapytają i ci: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?”

Wtedy odpowie im: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tego i Mnie nie uczyniliście”.

I pójdą ci na wieczną karę, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego».

________________________________________

Zdjęcia czołówka: Marcin Jończyk

________________________________________

Zapraszamy do subskrybowania kanału na YT:

Można nas również znaleźć na Facebooku:

_______________________________________

[blackwoj]

Dobry Jezu błogosław nam na ten kolejny tydzień wielkiego postu✝️🙌🏻ustrzec nas od złego i nie pozwól wodzić nas na pokuszenie 🙏🏻Chcemy być dla naszych bliźnich w trosce i w potrzebie, ale również wtedy kiedy wydaje nam się że wszystko jest dobrze...A dobrze jest tylko wtedy kiedy my jesteśmy w Tobie✝️ a Ty w nas...🙏🏻

[patryk]

Kochani jeszcze raz Bardzo proszę o modlitwę za mojego kolegę z klasy oraz jego rodzeństwo którzy od soboty po wypadku samochodowym są w szpitalu w stanie krytycznym.. A lekarze nie dają im szans na przeżycie.. Za wszelką pomoc dziękuję 😇

[krysiastraczynska]

☺❤ Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus 🙇🙋

[Tinuviel]

Bóg zapłać za dzisiejszy komentarz do Słowa.

[jagodapuczel]

Kochani...następny tydzień POSTU.... trwajmy w refleksji nad swoim życiem. Moja historia życia jest inna od wszystkich....ale.... dla Boga jestem dzieckiem Bożym.
Przytulam Was z Bożą Miłością🙏🙇‍♀️❤❤❤💙💙💙🙋🏻‍♀️

[annaanielaflak]

Poprzez Święty Chrzest wszyscy jesteśmy powołani do świętości, także powinniśmy dążyć do doskonałej więzi z Chrystusem, i we wszystkim zaufać Mu, bo On przemienia dusze nasze w Siebie, i dzięki Niemu przechodzimy z ciemności wiary do światła Chwały Niebieskiej, o czym wiedzą bardzo dokładnie uduchowione dzieci Boże.

[Izumi.Verdoux]

Pierwszy raz w nowym chlebaku. Fajna nienachalna czołówka, duży plus !
Dobro które wchodzi w serce i bycie innym by dostrzec potrzebujących. To drugie mam a uważam za wadę, haha

[msjczyzowice]

Może powiem banał ktorych dużo tutaj
Ale przede mną trudny czas proszę was kochani jutro mam kolejną sprawę w sądzie k.
Piszę dzisiaj bo nie wiem jak to bedzie jutro wyglądać wesprzyjcie mnie waszą modlitwą

[gosiak.]

Ojcze Rafale!! Gdzie broda?! Lepiej z.. 🤣

[aniawodka]

Witam :-) dopiero zaczynam na dominikanie.pl co oznacza ten znak/ logo ze strzałka na czerwonym tle? ❤️

[soniqdms]

Mateuszu, Mateuszu czemu straszysz „ludy”?

Tych co „kalecy”, „głusi”, „ślepi”, „chromi”. Tych, co pogubieni i tych, co „bezdomni”. Tych, którzy dziećmi stają się za głosem Chrystusa. Tych, co w post odchodzą, gdy rozbrzmiewa pokusa.

Pobudzanie lęku nie jest dobrą metodą motywacji do działania, do zmiany. Wzbudzanie strachu, czy też wpajanie podwalin lęków, nie stanowi dobrej metody wychowania.
Z lęku nie rodzi się ufność, poczucie bezpieczeństwa, poczucie wartości, poczucie sprawczości, czy odpowiedzialności. Lęk odbiera siłę, zagłusza własne „ja”. Czyni z człowieka narzędzie do manipulacji, szczególnie płytkimi obietnicami, chwilowego zaspokojenia potrzeby bezpieczeństwa i choćby chwilowego uciszenia strachu.
Lęk potrafi odebrać ludziom zdolność bycia, myślenia, rozumowania, stanowienia. Potrafi odebrać życie, impulsem rozpaczy w ucieczce przed niemocą lub sobą.

Co dzieje się z lękliwym człowiekiem? Jeśli to dorastające dziecko, to może przejść w bunt i agresję, albo też całe życie „przepraszać za swoje istnienie”, będąc wciąż zasługująca na wszystko, zniewoloną, wykorzystywaną jednostką. Wycofanie z życia, w obawie przed skutkiem każdej decyzji, czyli brak decyzyjności, a to stanowi poddanie się zewnętrznemu nurtowi świata.
Naturalna potrzeba zagłuszenia lęku, to ucieczka, lub też odebranie mu głosu, np. poprzez używki, uzależnienia i okłamywanie samego siebie, w tworzeniu iluzji istnienia. Uciekanie obserwujemy codziennie w naszych korporacjach, biznesach, medialno fikcyjnych światach blichtru i pustego poklasku. Być wyżej, dalej, lepiej, mocniej, głośniej … materia poklask rozgłos za nic …

Co jest po drugiej stronie lęku? Miłość . Miłość uśmierca lęk.

Jak będzie działał człowiek lęku Mateuszu?
Jaką strawę poda głodnemu, napój pragnącemu, gościnę przybyszowi, odzienie nagiemu? Jakim nawiedzeniem obdarzy chorego lub uwięzionego? Jakim darem jest dar z lęku i przymusu wykonania?
Żadnym. Bo nie czyni w nikim dobra, ani w dającym ani w obdarowywanym. Nie spełni potrzeby żadnego z nich. Dający nie da z serca i potrzeby dzielenia się lecz ze strachu przed konsekwencją. Przyjmujący otrzyma dar strachu, wraz z jego ciężarem.
Jak często człowiek przejęty lękami, chcąc być owcą i przynależeć do stada, staje się baranem, kozłem?

Chrystus uczył kodów Miłości przez całe swoje życie i po zmartwychwstaniu. Słowem, czynem, postawą, Sobą.
„Nie lękajcie się …” (Mt 17, 7)
„..Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!..", mówił Jan Paweł II, wskazując na osobę Jezusa, jako Tego, który może pomóc przezwyciężyć strach.
Lęk zamyka oczy, uszy, duszę. Mrozi, skamienia, odbiera człowieczeństwo.
Człowiek ze strachu czyni rzeczy niewyobrażalnie okrutne, doświadczyliśmy tego w historii wielokrotnie.
Człowiek potrafi zwalczyć strach odwagą, podejmując heroiczne czyny, ale do tego trzeba mu Miłości.

Miłości potrzeba i Drogi, bez lęku w zawierzeniu, zaufaniu …
Z Miłości i w Jej imię czynić zmiany siebie, w sobie, a nie z lęków, których i tak miliony w nas. Z inspiracji Miłości żyć i czynić, mnożyć i rozdawać…


Wędrowiec dnia
DMS SoniQ