Czy jesteś uzależniony w związku z narcyzem?

preview_player
Показать описание
Często zadajecie mi pytania dlaczego nie moge odejść, dlaczego tak bardzo pozwalam się niszczyć, co źle zrobiłam. A ja odpowiem NIC. Wszystko przez więź traumatyczną, której doznaliście w związku z osoba stosującą wobec Was przemoc.
W tym filmie przedstawiam 10 znaków świadczących o tym, że jesteś związany z traumą, Na końcu tego filmu dam ci ostateczny test, który pozwoli ci stwierdzić, kiedy twoja traumatyczna więź została zerwana.

zapraszam na NOWY KURS:
💥"Wyznaczanie granic w kontaktach z narcyzem " 💥

💥KONSULTACJE 💥

Polecam filmy w podobnej tematyce:

Skontaktuj się ze mną:
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Uzależniamy się od komplementów Narcyza, od jego zachwytu nad nami, od SMS z rana i wieczora, od poświęcania nam z początku mnóstwa uwagi i czasu, wydaje ci się że spotkałeś no drugą połówkę jabłka 🙄 uzależniamy się również od spraw łóżkowych ( wiadomo narcyz dwoi się i troi wtedy ) to jest również po to aby nas uzależnić. Wszystko to niestety do czasu ...dopóki maska nie opadnie . Narcyz może nas oszukiwać latami 😔 Uzależnia, czerpie korzyści, a później, , wyrzuca - pozbywa się nas, , jak śmieci wyrzuca się do kubła, tak po prostu z dnia na dzień i znienacka 😔

marta
Автор

To jest tak potworne zaburzenie, ze jak zdalam sobie sprawe z kim zyje to mnie sparaliżował strach...

a.m.
Автор

Tak, jest to uzależnienie i to równie silne jak używki chemiczne, a może nawet bardziej. Po rozstaniu z takim miałam wszystkie obiawy zespołu odstawiennego. Wychodzenie z uzależnienia od środków psychoaktywnych jest otyłe łatwiejsze iż, takie alko czy narkotyk nie pisze, nie dzwoni, nie szantażuje, nie wmawia że, jesteś psychiczna i nie nastawia przeciwko Tobie kogokolwiek się da. Efektem ubocznym, aczkolwiek w moim odczuciu pozytywnym była " pomroczność jasna" gdyż, dopiero wówczas zobaczyłam ile takich indywiduum mam we własnej rodzinie i wśród bliskich znajomych. Konsekwencją tego, było rozstanie rozszerzone o kilka osób więcej niż obiekt główny. Zrobiło się trochę pusto, ale i czysto. 😉

ilonaszymanowska
Автор

Tak tak …. Nawet na przyznanie mu racji reagował krzykiem ….i to w końcu był dowód ze ze mną wszystko jest w porządku a jego reakcje są bezpodstawne.Długo sobie nie wierzyłam i kiedy krzyczał myślałam ze powiedziałam coś głupiego i poirytowało to mojego pana.A tu niespodzianka….to ja byłam zrównoważona i spokojna, powodów do krzyku nie było .

asiawa
Автор

Mój związek był straszny, po odejściu czułam fizyczny ból, potrzebowałam dwóch lat braku kontaktu żeby nie myśleć o powrocie. Najgorsze że moja rodzina nie rozumie dlaczego mu wybaczalam, trzeba mnie było siła od niego odciągać, wręcz zamykać w domu i pilnować żebym nie wróciła, a kontakt był zabroniony ze względu na toczące się przeciw niemu postępowania sądowe, kontakt z nim by wszystko zepsuł. Moja rodzina nie rozumie do dziś dlaczego tkwiłam w tym dwa lata wg nich trzeba było odejść zaraz po pierwszym uderzeniu mnie, a ja nie mogłam. Chciałam zasłużyć na jego miłość, myślałam że jak tylko bardziej się postaram to będzie normalnie...Ludzie nie rozumieją uzależnienia.. Uważają że ofiara jest głupia że dawała się tak traktować, niesprawiedliwe, przemoc narcyza trzeba przeżyć. Straszne.

basiawaligora
Автор

Czasami słucham po 2 razy filmiki. Tak trudno uwierzyć że są toksyczni ludzie.

aluska
Автор

Dziękuję ❤ Jestem bardzo szczęśliwa, że prócz punktu 1 (i ewentualnie część punktów 2 i 7) reszta JUŻ mnie nie dotyczy. Wcześniej było tak w 100%. A teraz odpuściłam... ❤ Dziękuję! Jednak kilka lat terapii, modlitwa i 1, 5 roku nieudanej terapii z tymże narcyzem coś mi pomogły..
Tylko on też już przestal przy mnie grać... A przy innych jaki milutki. On przestał mnie bombardowac, a ja przestałam w ta miłość wierzyć

weronikataborska
Автор

Tak. To prawda. Nsuczyłam się rewelacyjnoe gotować, robić super wypieki. Nie dość. Prasowałam koszule. Zawsze potrzebował tej, która akurat została noeuprasowana. Kiedy przyjechał jego brat z żoną- ugościłam serdecznie, ale założyłam czarną bluzkę, no i to było noewybaczlane. Albo nagła wrzaskliwa awantura za założenie sukienki, która była brzydk, przed długo wyczekiwanym wspólnym wyjazdem. Przy córce. Albo toalbo tamto. Zawsze znienacka, gdy nie przewidziałam, że coś zrobiłam nie tak. Człowiek chodzi na paluszkach, żeby wszystko grało, żeby było notmalnie.... i jakby wyczekiwanie z jego strony na niepowodzenie w pracy, na bład np w prowadzeniu samochodu, bo wtedy to potwierdzenie z boku, że jestem do noeczego, że on ma rację.

ania
Автор

Punkt w punkt!👍 Dokadnie tak to wygląda. Wszystkie fillmiki sa cennym zrodlem wiedzy dla wszystkich, którzy sa na etapie identyfikacji narcyza. A dla tych którzy juz z tego wyszli (jak ja) cennym przypomnieniem.

ariela
Автор

Hah, pamietam jak się przefarbowałam z rudego na blond (co akurat mi pasuje), bo mój narcyz lubi blondynki i cały czas się za takimi oglądał na ulicy. A wtedy co mój narcyz zrobił? Stwierdził, że on to woli rude 🤷‍♀️ i tak ze wszystkim, co nie zrobisz to źle.

Paula-mrsm
Автор

Pięknie to pani przedstawiła każde słowo w serducho aż łezka poleciła. Pani Magdo czapki z głów 💐

Daria
Автор

Ależ to przebiegłe bestię są. Co mogą zrobić z osobą, żeby tylko sobie ulżyć. Owinąć wokół palca nie tylko partnera, ale też wszystkich dookoła, byle na swoją stronę 🥺 Dziękuję raz jeszcze 😊

malwinamalwina
Автор

Bardzo dziękuję. Dała mi Pani ogromne wsparcie i nadzieję na przyszłość. Mimo rozstania i upływu czasu nadal czuję ból i strach.

agnieszkamarkiewicz
Автор

10:06 popłakałam się, to jestem ja, taka byłam, Boże ile to już lat? 25, zawsze chciałam tego wtedy ciepła, czułam się winna, a dopiero teraz wiem, z kim miałam i mam do czynienia. Niestety nie mogę odejść, ze względów finansowych. Mimo rozwodu tkwię w tym bagnie, ale zaczynam stosować porady Pani Magdaleny i mam nadzieję, że przeżyję i zbuduję siebie na nowo.

matma
Автор

W październiku jeszcze mnie kochała, a w listopadzie pozew rozwodowy dostałem.

marcinbernaciak
Автор

Chcę odejść, wczoraj powiedziałam, że już nie ma dla nas szans i jestem zmęczona sącząca się trucizną. Ciągłym polem bitwy. Ale...jestem za granicą i mamy dziecko, mąż nie da mi zgody na wywiezienie jej na stałe do Polski. Dlatego jestem tu i tkwię póki co. Naprawdę przyszedł czas na zryw, tylko nie zostawię z nim maludy🤷🏻‍♀️ Jak to rozwiązać..? 🧱🚶🏻‍♀️ przede mną „ściana”...
Za wszystkich tutaj trzymam kciuki!

weronikaandraszak
Автор

Prawdopodobnie jestem od roku w związku z osobą narcystyczną. Pocieszające (lub wręcz przeciwnie) jest to, że nie udało mu się zdobyć mnie w pełni. Nie padły z mojej strony słowa kocham, nie poznał mojej rodziny, wręcz informowałam go o tym, że nie pasujemy do siebie. Od samego początku czułam, że coś jest nie tak, miałam dystans do tej relacji. Problem polega na tym, że w związku z powyższym nadal jestem na etapie bombardowania jego miłością, staraniami i walką. Nawet mój psychoterapeuta długo wierzył w sens pracy nad tym związkiem. Dopiero w ubiegłym tygodniu uświadomiła mi z kim prawdopodnie mamy tutaj do czynienia. W ciągu ostatnich 11 miesiący miałam już 4-5 sytuacji w których powiedziałam, że to koniec, nie chce być z takim człowiekiem. Padły nawet słowa, że go nienawidzę najbardziej na świecie. Mimo tego wciąż z nim jestem pod jednym dachem. Od około tygodnia kiedy moja świadomość jest większa, wytworzyłam jeszcze większy dystans. Niestety w mojej głowie zrodziła się dobijająca mieszanina emocji i rozsądku.. Z jednej strony wątpliwości, żalu nad nim, chęci pomocy, a z drugiej świadomość: w co ty się dziewczyno pakujesz. Nie potrafię odrzucić człowieka który tak bardzo się stara i to jest na tą chwilę mój największy problem. Czym więcej oglądam edukujących filmów tym mam większy mętlik w głowie. Teraz kiedy znam przyczynę niepowodzeń, bliżej mi żeby mu pomóc niż uciekać. Piękny długi weekend majowy zamienił się w największe utrapienie.

gabrielle
Автор

Jest Pani taka pozytywna... To dużo daje. Jest nadzieja🥀 💚

MartynikaPL
Автор

W listopadzie mnie kochała, w grudniu "potrzebowala" czasu i tak 3-4 mies mówiła mi że jesteśmy razem ale potrzebuje czasu a ja tak bardzo cierpiałem i wiedziała o tym, znęcała się nademną tyle czasu zamiast to skończyć a końcu i tak mnie zostawiła dla innego :) I nie mogę się z tym pogodzić

yesornot
Автор

Nie bojcie sie moi drodzy, bo narcyz sobie takich pytan nie zadaje! :)

agatamackiewicz