Ścigało go 170 000 policjantów. Największa tajemnica Japonii

preview_player
Показать описание
W latach 60. dokonano największego napadu w historii Japonii. Skradziono 300 milionów jenów, a sprawca do dziś nie został schwytany.

📸 Instagram

🎧 Sonder znajdziesz także na:

🎙Autor podcastu
Konrad Szymański
🤝🏻Drugi lektor
Tadeusz Falana
📝Opracowanie
Filip Brzeziński

Sonder - wciągające i prawdziwe historie w formie podcastu.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Jak myślicie, czy sprawca zostanie jeszcze kiedyś schwytany?

A może sam się ujawni? Sprawa przedawniona, więc nie grozi mu już kara.

SonderPodcast
Автор

Ten podcast to strzał w dziesiątkę. Różnorodnie i ciekawie za jazdym razem. Dobra robota jak zawsze :)

PimpuśSadełko
Автор

Tak bardzo przypadł mi do gustu twój kanał że aż żałuję że częstotliwość odcinków nie jest dwa razy w tygodniu, obejrzałem już wszystko wstecz i teraz wyczekuje na kolejne. Jako kierowca przyznam że zajebiście się słucha w trasie😊

SAR.OfficialChannel
Автор

Faktycznie bardzo przemyślany napad. Dziękuję

aukcjeaukcje
Автор

Świetna historia i świetny scenariusz. Wykonanie jak zwykle TOP!

milosz
Автор

Twoje podcasty są niesamowite, zdecydowanie top1!

Ps. Napady to nsjlepsza tematyka, a w twoim wykonaniu to majstersztyk!

Pozdrawiam

odyniec.
Автор

Spodobała mi się ostatnia wiadomość o jedynie jednodniowym spóźnieniu w wypłatach.

paweborkowski
Автор

Nawet nie wiem kiedy zleciało mi te 29 minut :D Świetny podcast, jak zawsze! :)

jstola
Автор

19:26 Ciekaw jestem jaki to satelita dostarczył te zdjęcia? W tamtym czasie jedyne co mogło robić zdjęcia z orbity ( ale bez możliwości transmisjii bo były to tradycyjne aparaty na kliszę) byly amerykańskie Corony albo radziecki Zenit?

grzegorzplewka
Автор

Nie słyszałem tej historii. Świetnie przygotowany podcast👍👍 bravo bravo 👏👏👏

jacekwiek
Автор

Jeden z moich ulubionych podcastów!! Prawdziwa sztuka

budri
Автор

Dziękuję bardzo za kolejną ciekawą historię.. pozdrawiam

alicjapiotrowska
Автор

Twój kanał jest świetny i bardzo ciekawy. Słucham z wypiekami na twarzy!!!👍👍👏👏🥰

stenianowacka
Автор

❤dobry i ciekawy odcinek, pozdrawiam

irminabogdanska
Автор

Gdyby to była polska, to zamknęliby sprawę przypisując sprawę chłopcu S, a ojca by zmusili aby przyznał się do współudziału nie mając pojęcia o sprawie. Zaś później "eksperci" by nas przekonywali przez 6 miesięcy że tak właśnie było. A później ojcu chłopca S by zrobili samobójstwo albo turbo niski wyrok.

Oczywiście podcast super łapka w górę i sub :)

ZPCmhza
Автор

Brawo ! Z licznego grona wszelkiej maści dublikatów kultowego "997" wyłonił się program na wzór "e-booka" z ciekawą narracją i intrygującym głosem lektora. Fabułe przytoczonego wydarzenia słucha się z przyjemnością i zaciekawieniem. Twórcą można pogratulować i życzyć aby następne odcinki były również tak ciekawe.

maciejpilecki
Автор

Mieszkałam pare lat w Japonii i z tymi pociągami to kolejny mit…oczywiście pociągi nie spóźniają się tak jak w PL 😅 ale się spóźniają i to więcej niż kilka sekund. Często z powodu pogody (tajfun, czasami śnieg czy trzęsienie ziemi) ale także dlatego, ze dużo ludzi rzuca się pod pociąg. Bardzo często można zauważyć komunikat na tablicy przyjazdów: „wypadek z udziałem człowieka”. Jeśli pociąg się spóźni można ubiegać się o kartkę, która będzie potwierdzeniem opóźnienia pociągu i można ją pokazać w pracy.

Zgodzę się tylko z tym, ze Japończycy to tradycjonaliści i dlatego technologia bankowa jest tam w powijakach xD nadal używają faxu, a żeby coś załatwić przez internet w banku to istny koszmar.

AleksandraaOla
Автор

Nie słyszałam o tej sprawie do tej pory. Myślę, że nigdy nie dowiemy się, kto za tym stał.

marysias.
Автор

Nie mogę zrozumieć, Proces taksówkarza trwał długimi latami, a corolle znaleziono po kilku miesiącach? Czy się przesłyszałem?

tomaszdobosz
Автор

Niezwykle ciekawa historia. Złodziej był cwany i miał wielkie szczęście. // Nie było nic wspomniane o śledztwie policji w bankach i narzucenia bankom obserwowania niezwykłego pojawienia się zwiększonej ilości gotówki w samej Japonii i nie było nić o współpracy banków i policji japońskiej z OBCYMI bankami, które akceptowały jeny. Nie jest łatwo rozprowadzić 300 milionów jenów przez jednego człowieka, a jeśli to była grupa, to już łatwiej, zwłaszcza gdy zrobionoby to w bankach poza Japonią.

markmal