Chlebak [#469] 22.03.2019

#Chlebak #RafałSzymkoOP #PiotrFreyOP

Codzienny komentarz do czytań mszalnych prowadzony przez o. Rafała Szymko OP i o. Piotra Freya OP

_______________________________________

1. czytanie (Rdz 37, 3-4. 12-13a. 17b-28)

Izrael miłował Józefa bardziej niż wszystkich innych swych synów, jako urodzonego w podeszłych jego latach. Sprawił mu też długą szatę z rękawami. Bracia Józefa, widząc, że ojciec kocha go bardziej niż ich wszystkich, tak go znienawidzili, że nie mogli zdobyć się na to, aby przyjaźnie z nim rozmawiać.

Kiedy bracia Józefa poszli paść trzody do Sychem, Izrael rzekł do niego: «Czyż twoi bracia nie pasą trzody w Sychem? Chcę cię posłać do nich». Józef udał się więc za swymi braćmi i znalazł ich w Dotain.

Oni ujrzeli go z daleka i zanim się do nich przybliżył, postanowili podstępnie go zgładzić, mówiąc między sobą: «Oto tam nadchodzi ten, który miewa sny! Teraz zabijmy go i wrzućmy do którejkolwiek studni, a potem powiemy: Dziki zwierz go pożarł. Zobaczymy, co będzie z jego snów!»

Gdy to usłyszał Ruben, postanowił ocalić go z ich rąk; rzekł więc: «Nie zabijajmy go!» I mówił Ruben do nich: «Nie doprowadzajcie do rozlewu krwi. Wrzućcie go do studni, która jest tu na pustkowiu, ale nie podnoście na niego ręki» – po to, by wybawić go z ich rąk, a potem zwrócić go ojcu.

Gdy Józef przybył do swych braci, oni zdarli z niego odzienie – długą szatę z rękawami, którą miał na sobie. I pochwyciwszy go, wrzucili do studni: studnia ta była pusta, bez wody.

Kiedy potem zasiedli do posiłku, podniósłszy oczy, ujrzeli z dala idących z Gileadu kupców izmaelskich, których wielbłądy niosły wonne korzenie, żywicę i olejki pachnące; ciągnęli oni, wioząc to do Egiptu. Wtedy Juda rzekł do swych braci: «Cóż nam przyjdzie z tego, gdy zabijemy naszego brata i nie ujawnimy naszej zbrodni? Chodźcie, sprzedamy go Izmaelitom! Nie podnośmy ręki na niego, wszak jest on naszym bratem!» I usłuchali go bracia.

I gdy kupcy madianiccy mijali ich, bracia, wyciągnąwszy śpiesznie Józefa ze studni, sprzedali go Izmaelitom za dwadzieścia sztuk srebra, a ci zabrali go z sobą do Egiptu.

Ewangelia (Mt 21, 33-43. 45-46)

Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu:

«Posłuchajcie innej przypowieści: Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznię, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał.

Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna.

Lecz rolnicy, zobaczywszy syna, mówili do siebie: „To jest dziedzic; chodźcie, zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo”. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy więc przybędzie właściciel winnicy, co uczyni z owymi rolnikami?»

Rzekli Mu: «Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze».

Jezus im rzekł: «Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach”. Dlatego powiadam wam: królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce».

Arcykapłani i faryzeusze, słuchając Jego przypowieści, poznali, że o nich mówi. Toteż starali się Go pochwycić, lecz bali się tłumów, ponieważ miały Go za proroka.

________________________________________

Zdjęcia czołówka: Marcin Jończyk

________________________________________

Zapraszamy do subskrybowania kanału na YT:

Można nas również znaleźć na Facebooku:

_______________________________________

[krysiastraczynska]

☺❤🙇We wszystkich wyrwanych i nawróconych z grzechu bądź uwielbiony Panie🙇 Błogosławionego piątunia Kochani 🙋

[janinamydlowska]

Serce się raduje jak widzi się młodzież dominikańską, która komentuje Słowo w Chlebaku. Super jest widzieć powiew świeżości i głębię interpretacyjną Słowa u tak młodych Ojców. Pozdrawiam naszych młodziutkich Ojczulków Piotra i Rafała. Życzę Bożego błogosławieństwa i prowadzenia na wybranej ścieżce życia. Wspieram modlitwą ❤️

[emiemi]

🕊Dziękuję Bogu za Jego obecność w moim życiu🕊
Pozdrawiam wszystkich 🤗🌹💜💛💚💙❤💓💜💛💚💙

[majakrzemien]

Chłopaki! Jesteście zdecydowanie najlepszym duetem, jaki dotąd Chlebak widział! Gratuluję mądrości i prostoty 👍👌😃

[ula]

Historia z pierwszego czytania nie tylko zdrady ale tez okrutnej zazdrości..
Dziekuje ojcom za rozwazanie.

[teresapaczos]

Pani dziękuję ze okazujesz mi milosc i kochasz grzesznikow prowadz mnie droga prawda i życiem Amen z Panem Bogiem Amen Błogosławionego dnia 🙏📿❤

[bibliaihistoria]

Szczęść Boże!
Zwłaszcza dzisiejsze pierwsze czytanie, ale pobrzmiewa to również w Ewangelii, przywodzi na myśl powiedzenie "nie ma tego złego co nie wyszłoby na dobre". W tym dla nas chrześcijan kryje się jedna z największych tajemnic o Bogu, który nie czyniąc najmniejszego zła, w swej nieskończonej mądrości potrafi nawet z największego badziewia wydobyć dobro. To, że Józef został zdradzony przez braci, to czyn karygodny, ale dzięki temu, że został sprzedany, potem mógł uratować głodujących braci... To, że Judasz sprzedał Pana Jezusa, to wielki dramat i jeden z najgorszych (a może najgorszy) czynów w dziejach, ale to doprowadziło do zbawienia... Niezbadane są wyroki Boskie.
Bóg zapłać Ojcom i pozdrawiam Langustę, czyli Was wszystkich. Z Panem Bogiem. Paaa :)
Dziś 22 dzień miesiąca. Szczególnie warto modlić się dzisiaj za przyczyną św. Rity.

[barbara]

Dziękuję za Wasze rozważania ☺️Dobrego dnia dla Wszystkich 💚💚

[soniqdms]

Historia Józefa – opowieść o braku równowagi, o zdradzie, o szczęśliwym przekleństwie, ….. a wszystko w planie Boga. Prawo przyczyna, skutek…. dla skutku trzeba przyczyny.
Opowieść o ojcu, który ma wiele żon, mnogość dzieci, ale pośród nich jedna umiłowana i jeden umiłowany. Z nierównowagi i wywyższenia rodzi się zazdrość. Zasiane ziarna poczucia poniżenia, odrzucenia, umniejszenia, rodzą coraz większe roszczenia i oczekiwania. Budzi się gniew, zawiść, milknie „ja”, rządzi umysł i emocje. Podsycane i dokarmiane codziennością. Rodzi się zdrada braterskich uczuć, praw miłości, przynależności rodzinnej.
Wyróżnienie miłowanego zachowaniem i znaczącym symbolem szaty, stałym motywatorem zazdrości.
[noszono wówczas 2 rodzaje szat kuttōnet- krótka do kolan szata bieliźniana, uszyta z płótna, służąca również do pracy; kĕtōnet passîm – szata z delikatnego płótna szlachetnego, lub wełny, zdobiona kolorowymi wzorami, sięgająca kostek i nadgarstków, noszona przez wyższe warstwy społeczne i nie nadająca się do pracy]

Zdrada wobec miłości ojcowskiej, wobec miłości do żon, do obowiązków i powinności rodzinnych. Zdrada wobec braci - Józef w łaskach ojca, donoszący na braci. Zdrada - sprzedaż Józefa. Zdrada - kłamstwo Jakubowi.
A wszystko to zdrada wobec samych siebie przede wszystkim i wobec ról życiowych, jakie na siebie powzięli. Mężów, ojca, braci, synów, opiekunów, pasterzy, pracowników, niedoszłych morderców, oprawców, handlarzy, kłamców, konkurujących o przywództwo rodu, zazdrosnych o inność ….
Józef i jego inność proroczych snów, które stały się jego przekleństwem odrzucenia z rodu i zwycięstwem pozycji w szeregach Faraona – reformator ekonomiczno ustrojowy Egiptu.
Jak często w życiu czujemy się zdradzeni i odtrąceni przez umniejszoną miłość. Rodziców, kochających bardziej rodzeństwo, czy też może okazujących uczucia i zainteresowanie w niewłaściwy sposób. To najczęściej nie chodzi o różną miłość, co nierównowagę okazywania troski i czułości wobec dzieci.
Zdarza się, że jako dorośli odczuwamy nierównowagę w związkach partnerskich, bo partner bardziej troszczy się o rodziców, bo o dzieci, bo za dużo czasu poświęca pasji bo…
A wszystko jest w naszych głowach. Wzory i myśli, wyobrażenia i oczekiwania. Wzory zakodowane w dzieciństwie, przez niespełnione potrzeby podstawy bezpieczeństwa.
A gdyby tak popatrzeć na Jakuba jak na ojca, który ma 10 dorosłych silnych synów i najsłabszemu, najmniejszemu, (miał najmniej praw) daje szatę dostojeństwa, dla uczynienia równowagi między nim a „silniejszymi”. Chce zrównoważyć jego dziwność i odmienność, a co za tym idzie odrzucenie, tą szatą i większą czułością. Tylko zabrakło jednego - KOMUNIKATU – do dziesięciu, o przyczynach i zamiarach. Zdrada prawa przyczyna skutek, więc skutek jest tym nieoczekiwanym, niechcianym, niepożądanym.
Brak prawidłowej relacji, komunikatów jasnych i prostych w przekazie, powoduje nieporozumienia i lawiny nieszczęść nawet na całe życie. Przyczyna niejasność = skutek nieporozumienie, omyłka interpretacji … budzi się zło.
Jak często w życiu od najmłodszych lat jesteśmy piętnowani za to co inne. Ukrywamy „inne” bardzo głęboko, by nikt nie wiedział. Stawiamy akceptacje i przynależność ponad posiadane pokłady odmienności i unikalności. Ile talentów marnuje się w ten sposób? A ilu stawia na inne i odkrywa w sobie zasoby niezwykłych darów Ojca?
Potrzeba świadomości, umiejętności stawiania autorytetów, wyboru nauczycieli, narzędzi do poznania i rozwoju. Potrzeba odwagi przeciwstawienia się zaszeregowaniu, oczekiwaniom innych i przeciwstawienia się samemu sobie. Lękom, własnym ograniczeniom, obawie odrzucenia i niezrozumienia … Trzeba siły do znalezienia podobnych sobie, pozostawiając tych, którzy nie są w naszym planie … nawet jeśli ich kochamy.
Plan. Plan Boga. To dokładnie kolejne potwierdzenie w historii Józefa. Wszystko jest w planie. Bracia Józefa, wraz z przez nas postrzeganą podłością są elementem układanki, która doprowadza do ich własnego ratunku w czas głodu. Jak Judasz był elementem układanki zbawienia.
Tak niemiłe zdarzenia są elementem układanki każdej codzienności. Dlatego gdy dzieje się źle nie pytaj dlaczego? Nie pytaj czemu ja? Czemu mnie to spotyka? Zapytaj w jakim celu? Dokąd mnie to prowadzi? Co mam zobaczyć, zrozumieć? Czego się nauczyć?
Taka postawa daje rozwój. Nie umniejsza poczucia własnej wartości. Nie odbiera kontroli nad zarządem własnym życiem. Poszerza horyzont postrzegania. Ogranicza negatywne doznania i emocje. Nie odbiera motywacji działania.
Budując strategię swojego działania pozostaw miejsce na otwartość w gotowości…. do każdego skutku potrzeba przyczyny.

Wędrowiec dnia
DMS SoniQ

[bozenatabaka]

Szczensc Boze . Z Bogiem ojcze Bozena Dorota Tabaka 🍀💖🍀🙏👼

[bapithebest]

Kochani, bardzo proszę o modlitwę za moją siostrę. Strasznie się pogubiła i miota się okropnie. Od dawna deklaruje się jako niewierząca, ale wczoraj powiedziała, że chce się "wypisać z kosciola". Przed chwilą kłótnia z rodziną o coś zupełnie nie wartego kłótni. Nie potrafimy się z nią dogadać. Nie wiemy jak jej pomóc. Jedyne co możemy to się modlić. Z góry dziękuję!

[bibliaihistoria]

Wszelkie znaki na chlebakowym YouTube wskazują, że pierwszy ;)

[arturstankiewicz]

Psalm 51 NAWRAJMY SIĘ 🚨🚨🚨


Księga Psalmów



51

PSALM 51

Błaganie pokutnika

1Dyrygentowi. Psalm Dawida,  2gdy przyszedł do niego prorok Natan po jego wejściu do Batszeby.

3Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości Twojej, w ogromie Twojego miłosierdziazgładź nieprawość moją.

4Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego.

5Uznaję bowiem moją nieprawość, a grzech mój jest zawsze przede mną.

6Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem i dopuściłem się tego, co za złe uznajesz, ale Ty będziesz sprawiedliwy w swym wyroku i bezstronny w swoim sądzeniu.

7Bo urodziłem się jako grzesznik i od poczęcia nieprawość ciąży na mnie.

8Oto miłujesz prawdę ukrytą, naucz mnie tajników mądrości!

9Pokrop mnie hizopem, abym stał się czysty, obmyj mnie, bym nad śnieg był bielszy.

10Daj mi usłyszeć radość i wesele, a ożyją kości poniżone.

11Odwróć oblicze od grzechów moich i zgładź wszystkie moje nieprawości.

12Stwórz we mnie czyste serce, Boże, i ducha mocnego odnów w moim wnętrzu.

13Nie odrzucaj mnie od Twojego oblicza i nie odbieraj mi Twego ducha świętego.

14Daj mi się cieszyć Twoim zbawieniem i umocnij mnie duchem ochoczym.

15Pouczę nieprawych o Twoich drogach i wrócą do Ciebie grzesznicy.

16Wybaw mnie od krwi, o Boże, Boże, mój Zbawco, a język mój wyśpiewa Twoją sprawiedliwość.

17Panie, otwórz wargi moje, a usta moje będą głosić Twoją chwałę.

18Bo nie pragniesz, bym Ci składał ofiary, ani nie masz upodobania w całopaleniach.

19Ofiarą dla Boga jest duch skruszony; udręczonym i uniżonym sercem Bóg nie pogardzi.

20W Twej dobroci okaż łaskę Syjonowi, aby odbudowano mury Jeruzalem.

21Wtedy przyjmiesz należne ofiary, dary i całopalenia, wtedy będą składać cielce na Twoim ołtarzu.

Oto Słowo Boże

BOGU NAJWYŻSZEMU niech będą dzięki

Źródło Pismo Święte edycja Świętego Pawła

[bozenas.]

Dziękuję bardzo dużo odpowiedzi dostałam bardzo dziś właśnie to rozmyślam...a tu ten film...czy to przypadek..