Zazdrość - skąd się bierze i jak się od niej uwolnić - Neurointuicja.pl

Zazdrość - skąd się bierze i jak się od niej uwolnić?
Kilka słów i rada na całe życie!

[Kala]

Jesli kogos kochamy i jestesmy w zwiazku to chcemy szczescia drugiej osoby ale chcemy aby to szczescie wiazalo sie z nami a nie z inna osoba. Malo ktora osoba bedzie cieszyla sie z tego ze jej byly partner znalazl szczescie u boku innej osoby szczegolnie jesli na prawde kochamy ta druga osobe.

[lxprtxp]

W każdym razie* lub bądź co bądź. Dziękuję Ci. Pomogłeś mi trochę inaczej spojrzeć. Wiem teraz jak mogę pracować nad swoim problemem.

[wizzerq]

Dzięki Łukaszu za ten filmy i inne Pozdrawiam Cię serdecznie

[igiluka]

Super :-)
Bardzo logiczne i mądre :-)
Na koniec dodam tylko - wystarczy jedynie chcieć to zrozumieć i się zastosować :-)
Bardzo mi pomogłeś teraz a miałem problem z zazdrością od kilku dni :-) Dziękuję za ten film.
Wpisałem sobie zazdrość i pokazał mi się Twoi film :-)
Pozdrawiam, to jest super!!! :-))))

[juicepp]

Świetny film, konkretny i rzeczowy. Niestety temat nierealny dla 95% społeczeństwa żyjących na niższych poziomach świadomości. Jednak Ci co to zrozumieją i zastosują SZACUN.

[TheKrzycze]

"Chyba, że to interes". Przecież każda relacja partnerska dorosłych ludzi to interes. On/ona daje mi: urodę, miło spędzony czas, prestiż, poprawia mój nastrój, pomaga w czymś fizycznie / logicznie itd, itp. Poza miłością rodziców do dziecka każda inna miłość to interes. Czy byli byśmy z tą drugą osobą gdyby nagle straciła walory które w niej cenimy, a które odbieramy jako walory bo nam też coś dają? Uważam, że nie. Taka jest przykra prawda. Miłość to interes

[queenpaulajn]

mam nadzieje, ze bedzie węcej filmikow tego typu, które beda dostepne dla kazdego;)

[_kiritoo_]

Dało mi to do myślenia co tutaj powiedziałeś dziękuję ci

[magorzataczekaa]

Dzięki to są super rady i mi pomogły z zazdrością o siostrę

[promofilmbymonikawasik]

Po tym odcinku naszła mnie pewna refleksja. Żyję w przekonaniu, że nigdy nikogo nie kochałam (Mam na myśli zwiazki), ale po obejrzeniu tego odcinka myślę sobie, że może to wynika z tego ze nigdy nie czułam zazdrości właśnie i byłam zawsze szczęśliwa sama ze sobą - a nie dlatego, ze ich nie kochałam?? Zgłupieć można od tych filozofii :)

[Slipknot]

A co jesli nie jest sie zazdrosnym a druga osoba daje powody do zazdrości? Wtedy odejsc czy jakos probowac to naprawić?

[anka]

No właśnie dobrze mówisz, ale tutaj mówimy o kimś kto potrafi pracować z własną swiadomością i jest mądry. To nie trafia do przecietnego człowieka, który własnie w swojej bani ma to że osoba którą kocha może być szczęśliwasza z kimś innym. Taka osoba nie potrafi się z tym pogodzić, dla niej to koniec świata.

[XLORDPROPL]

Z jednej strony cię nie słuchałem ale miałem czas pomyśleć inaczej dzięki... Like i sub leci ;)

[queenpaulajn]

Uwazam, ze to co mowisz ma sens. Wprowadzilam to juz dawno do swojego zycia, natomiast jest jedna rzecz która mi nie pasuje i nie potrafię jej zrozumieć. Chodzi o moment w którym mówisz, że jeśli osoba którą kochamy odchodzi do innej (bo to jej da większe szczęscie) to powinniśmy się z tego cieszyć, bo skoro się kogoś kocha to chce się dla niego jak najlepiej. Rozumiem, zgodziliśmy się na to, jesteśmy w stanie sobie poradzić po rozstaniu ale żeby odrazu być z tego powodu szczęsliwym?? Może interpretuje to źle, może zbyt dosłownie.. nie wiem. Mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę na odpowiedź. Pozdrawiam!:)

[kamila-]

Absolutnie się nie zgodzę się. Gdy czuje zazdrość o osobę, którą zaczynam tracić w relacji to nie oznacza, że mam ją zostawić, pożyczyć jej powodzenia i cieszyć się, że jest z kimś innym. To śmieszne. Dlaczego kogoś szczęście powinno być dla nas ważniejsze niż nasze własne?
Czuje zazdrość, bo kocham tą osobę, chce z nią być i mogę czuć zazdrość, smutek a nawet złość, że ta osoba odchodzi. Jedyne co można zrobić w tym momencie to zabrać uwagę od tego wydarzenia. Nie dawać uwagi temu co nam zrobiło krzywdę. Pozwolić sobie czuć te emocje, nie oceniać i zająć się sobą, swoimi emocjami i swoim życiem. Jeśli ''cieszymy sie'' z odejścia naszej ukochanej osoby do kogoś innego to zaczynamy życ kogoś życiem i kogoś szczęściem. Każdy ma własne życie. I TY TEŻ ZASŁUGUJESZ NA SZCZĘŚCIE I BYCIE KOCHANYM WŁAŚNIE PRZEZ TĄ OSOBĘ.
każdy ma prawo czuć złość, smutek czy zazdrość to tylko informacje, że ktoś lub coś jest dla nas ważne. Ważne co zrobisz z tymi emocjami. Ważny jest następny krok żeby te emocje nie zatruwały Ciebie oraz innych.

[majeszczak]

Wszystko fajnie, tylko co z pozostawiona osobą ktorej poczucie wartosci po rozstaniu moze sięgnąć dna?

[marlad]

To powinno się nazywać "jak wyłączyć emocje" swoją drogą bardzo przydatna jest ta cecha ale niezbyt ma to pokrycie z zazdrością

[mrjokero]

Po co mówić takie rzeczy, że trzeba być szczęśliwy i akceptować to jeśli nasza druga połówka znajdzie sobie kogoś innego i jest z nim szczęśliwsza?To jest właśnie moment żeby zerwać z siebie ten pancerz dobroci i zmienić zupełnie nastawienie.W takiej sytuacji trzeba być mściwym i mieć w głowie jedną myśl "NIE ZE MNĄ TAKIE NUMERY", ponadto robić wszystko aby te dwie osoby które śmieją się za plecami i mówią coś typu "Nieżle go wykolegowaliśmy" nas popamiętały.Jeżeli akceptujemy wszelkie napotkane nas w życiu złe rzeczy których powodem są ludzie to jesteśmy słabi.

[AggieSunshine]

A co z zazdroscia wsteczna? Jesli partner jest zazdrosny o Twoja przeszlosc, bylych partnerow i nie moze tego przezyc, uwaza ze to ze oddalas sie komus mimo ze on tez ma byle partnerki w tym partnerki seksualne?

[op]

a co jesli kobiecie mowie ze czegos bym nie zniosl a kilka mcy pozniej ona w to wchodzi? tez to zaakceptowac i przepracowac?