Audi Q5 2.0 TFSI 252 KM, 2017 - test AutoCentrum.pl #337

preview_player
Показать описание
↓↓ Więcej Informacji ↓↓
Zapraszamy na test Audi Q5 z silnikiem 2.0 TFSI o mocy 252 KM.

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Zobacz również:

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Subskrybuj nasz kanał:

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Przydatne linki:

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Wśród nabywców samochodów ukształtowało się przekonanie, że najważniejszym parametrem jest moc maksymalna silnika oraz czas przyspieszenia do prędkości 100 km/h. Mniej popularnym wskaźnikiem jest moment obrotowy rozwijany przez jednostkę napędową. W warunkach szosowych istotniejszy jest czas przyspieszenia od prędkości 60 do 100 km/h i od 80 do 120 km/h. Krótkie czasy sprawiają, że samochód szybciej wyprzedza wolniejsze pojazdy, przez co skraca się okres, w którym kierowca i pasażerowie są narażeni na zagrożenia wynikające z tego niebezpiecznego manewru. W praktyce ważna jest wartość momentu maksymalnego oraz zakres prędkości obrotowych, w którym on występuje.

edgarantas
Автор

Witam.Gratuluje testu ! Jak do tej pory to najlepszy test nowego Audi Q5 ! 👍

staniberlin
Автор

Panie Zachar mam pytanie ...., co Pana zdaniem jest lepsze Nowe Audi Q5 czy Nowe Volvo XC 60 ? Pozdrawiam . S.B .P.S Miałem okazje zrobic jazdę próbna nowym Audi Q5 i jestem pozytywnie zaskoczony. Wyciszenie kabiny to mistrzostwo świata a te pneumatyczne zawieszenie to poezja ! Testowałem tez Mercedesa GLC rownież z pneumatycznym zawieszeniem to moim zdaniem w Audi jest lepsze .

staniberlin
Автор

Nic nie rośnie aż tak bardzo, jak kolejne generacje samochodów. W nowych samochodach widoczność jest gorsza ze względu na wyśrubowane standardy zderzeniowe i aerodynamiczne.

Dlaczego obecnie producenci walczą o każdy gram obniżając masę własną o 100 kilogramów w najnowszych generacjach samochodów? Obniżenie ciężaru o 100 kilogramów zmniejsza zużycie paliwa o 0, 5 litra potrzebnego do przejechania 100 kilometrów i nie poprawia przyspieszenia. Obniżenie masy auta pociąga za sobą zwiększenie kosztów. Cena aluminium, magnezu, tytanu, materiałów kompozytowych jest wyższa od stali.

pielgrzymkak
Автор

Mój wójek zawsze powtarzał: "Jak sie nie ma miedzi to się na dupie siedzi". Dobre auto, z dobrym wyposażeniem ma kosztować.

jacekozimski
Автор

Zatarły się granice między samochodami klasy popularnej, a klasy premium w jakości, technice i wyposażeniu. W nowych samochodach jakość, czyli superwytrzymałość poszła na dalszy plan.

profesormicha
Автор

Nie wiem jak z pneumatyka wersja z 2017r ale na standardowym zawieszeniu wersja z 2014r z kanady prowadzi sie jak wielki swietnie wyciszony dobrze przyspieszajacy i bardzo slabo hamujacy kloc.
Dzieki za opinie Zachar :))

nts
Автор

Oczywiście kolejny znakomity test mojego ulubionego dziennikarza motoryzacyjnego.
Auto bliskie perfekcji, nie powiem.
Interesuje mnie jeden szczegół-silnik. Wygląda mi na świetny kompromis pomiędzy osiągami a ceną ( akcyza do 2 litrów ). Niemniej pamiętam jakie problemy miały te jednostki ze zużyciem oleju, bodajże w wersji 211 KM. Potrafiły palić nawet litr oleju na 1000 km. Producent coś tam naprawiał na gwarancji, było kilka stopni tych napraw, ale ogólnej akcji naprawczej nie zrobiono, tylko na zasadzie kto przyjechał sam i się wykłócił / nadenerwował. Niesmak mi pozostał, bo pytanie co było po zakończeniu gwarancji w takim aucie. I jak z trwałością potem takiego silnika. Oczywiście jak zapytać w salonie, to podobno wszystko zostało poprawione itd. Chciałbym w to uwierzyć, bo auto warte grzechu. Może Ktoś ma jakieś informacje na ten temat?
Pozdrawiam!

przemekklok
Автор

Bez torsena to już nie jest taki świetny wybór.

Jakiba
Автор

Dokładnie powiedział
Czekałem na test y był detaliczny

ВЕРАБОГИОТЕЧЕСТВО
Автор

mam wrazenie ze nowe audi Q5 troche rozczarowuje i jakby audi nie postaralo sie przy projektowaniu tgo auta. Czasami wydaje mi sie ze producenci aut (premium)powoli spoczywaja na laurach i z kazdym kolejnym modelem auta sa gorsze, natomiast producenci aut tzw klasy sredniej robia coraz lepsze auta i zaciera sie roznica miedzy markami, ,normalnymi" a pseudo premium. No chyba ze my jako uzytkownicy przyzwyczajamy sie do pewnych rozwiazan i coraz ciezej nas czym zaskoczyc... Zachar jak zawsze przyjemnie oglada sie twoj test

dziemiankopiotr
Автор

Mały schowek przydaje sie na dokumenty ( od auta, dowód osobisty itp ) które często trzymamy w kieszeni.Podczas jazdy nie powyginają sie .Można tez umieścic tam "porponetke" :)

arturartur
Автор

Często w prywatnych rozmowach o takich samych samochodach z identycznymi silnikami spotykamy się z bardzo rozbieżnymi informacjami na temat zużycia paliwa.
Ten sam model, z takim samym silnikiem, a pali inaczej. Z czego to wynika? Co ma na to wpływ? I w końcu, co zrobić, by palił jak najmniej? Na ilość zużytego paliwa ma wpływ samochód, silnik, ale również kierowca i jego styl jazdy. Nie bez znaczenia jest również wyposażenie dodatkowe.
Zacznijmy od kierowcy, a właściwie jego techniki jazdy. Aby osiągnąć jak najniższe spalanie, powinniśmy jeździć spokojnie i płynnie. Należy unikać gwałtownych, niepotrzebnych przyspieszeń i długotrwałego utrzymywania wysokich obrotów silnika. Przy danej prędkości jedziemy na jak najwyższym biegu, przy jak najniższej prędkości obrotowej silnika. Nie przesadzajmy jednak, bo gdy silnik zaczyna się krztusić, narażamy go na zbyt duże obciążenia. Warto pamiętać, że ten sam samochód, przy tej samej prędkości w zależności od doboru biegu może palić kilka bądź nawet kilkanaście litrów.
Ilość zużytego paliwa w czasie pokonywania pierwszych kilometrów, kiedy to silnik nie uzyskał jeszcze optymalnej temperatury pracy, jest bardzo wysoka i sięga 20 l na 100 km, a często może nawet tę wartość przekroczyć. Dlatego też częsta jazda na krótkich odcinkach, między którymi silnik ma czas wystygnąć, powoduje gwałtowny wzrost średniego zużycia paliwa.
Jeżeli zatrzymujemy się na dłużej niż trzydzieści sekund też warto silnik wyłączyć.
Kolejne czynniki wpływające na paliwożerność naszego samochodu to jego masa i aerodynamika. Niepotrzebne przedmioty w bagażniku to też dodatkowe spalone litry paliwa.
Jeżeli nie używamy bagażnika dachowego, to go zdejmujemy (może on powodować wzrost zużycia paliwa nawet o 100 %), pamiętajmy również o usunięciu tzw. bagażnika bazowego (czyli tzw. pałąków). Podobnie rzecz się ma z innymi elementami zaburzającymi bryłę nadwozia, takimi jak spojlery, lotki, orurowania czy też szerokie opony, które dodatkowo są jeszcze źródłem zwiększonych oporów toczenia.
Kolejny pożeracz paliwa to prąd. Większy pobór prądu przez odbiorniki to konieczność zatankowania większej ilości paliwa. Komfort w postaci klimatyzacji, podgrzewanych foteli czy też rozbudowanego sprzętu car-audio to dodatkowe złotówki, które wydajemy na paliwo. Niemniej przestrzegam przed ograniczaniem spalania np. poprzez niekorzystanie ze świateł przeciwmgłowych we mgle taka oszczędność może się dla nas źle skończyć.

michagrzela
Автор

Pneumatyka na plus przynajmniej poki jest na gwarancji, ciekawe jak pozniej wyglada serwis... 300k za sredniego suva z 2l silnikiem, maja rozmach...

arturejsmont
Автор

Kierowniku! To czerwone z tyłu to lampy, a nie reflektory!
(tak! po tylu latach w końcu mogłem się do czegoś przyczepić! :P)

furioustomash
Автор

Po tym jak wizualnie schrzanili nowe q7, a5, raczej wszyscy spodziewali sie tego ze q5 pójdzie ta sama, nijaka droga, ale trzeba przyznać ze nie wygląda źle(na żywo jeszcze lepiej)ale tego ze każą sobie dopłacać za kamerę cofania i inne bzdety, ze górna cześć drzwi jest wyłożona plastikiem którym można chleb kroić(mimo ze Zachar twierdzi ze coś się ugina), ze nadal jest złe zestrojone dsg(ze startu z 1sekunda opóźnienia, w trakcie jazdy i raptownego wciśnięcia tez niebezpiecznie opóźniona reakcja)i NAJWAŻNIEJSZE odejście od torsena/korony na rzecz tego ultra-badziewia-podwójnego haldexa, który to niby wykrywa uślizg zanim on nastąpi i niby oszczędza paliwo(marketing wszystko sprzeda)to jest już skandal!!!Za audi kiedyś stal stały napęd, teraz równie dobrze można sobie kupić bmw, mb, honda, mazda, volvo itd, nie ma różnicy…Na razie ultra-badziew jest tylko w a4allroad i q5(4 cylindry)ale coś czuje ze w niedalekiej przyszłości choroba rozejdzie się na wszystkie modele.R.I.P quattro.Test jak zawsze na poziomie.Pozdrowienia dla redakcji.

ggawron
Автор

19:31 ale sobie ktoś fajnie matiza zrobił.

jeremiaszleonski
Автор

Nowe BMW X3 juz w najbliższy poniedziałek:)

kamillo
Автор

Witam, spoko odcinek. Co to za felgi? Chciałbym do swojej Q5 takie kupić :)

kuba-csjc
Автор

15:45 - Właśnie o to moje jest pytanie, żeby Pan dopytał się Audi testując właśnie SUV-y, dlaczego SQ5 ma benzynę zamiast diesla, a SQ7 ma diesla zamiast benzyny? Czyżby Audi było niekonsekwentne? Do Q7 mogli by dać V8 z Bentaygi jeżeli W12 602KM to za dużo. Chociaż to i tak wyglądu nie naprawi.

adif