ZAPRAWA [J 10, 27 - 30] Nie bój się przyszłości

#Zaprawa czyli wprowadzenie do niedzielnej #medytacjaonline i temat: Nie bój się przyszłości.

A gdyby tak wszystko puścić i po prostu zaufać Bogu? Ale jak to? A te wszystkie problemy, ten kryzys, ta wojna ...?
I to minie a my
Usiądźmy wygodnie, zamknijmy oczy i udajmy się na najważniejsze spotkanie w naszym życiu.

____________________________________
#wiara #Jezus #Bóg #medytacja #modlitwa
#zaufanie #dobrypasterz #miłość #lęk #najważniejszapodróż

Zapraszamy na kolejne edycje weekendowych rekolekcji "lectio divina", które są wprowadzeniem w praktykę osobistej modlitwy Słowem Bożym.
3-5 czerwca - Dom Rekolekcyjny w Hermanówce (okolice Białegostoku)
Zapisy i szczegóły poniżej w formularzu zgłoszeniowym:
______________________________________

Aplikacja na ANDROID:

***

Jeśli chcesz możesz nas wesprzeć na 3 sposoby:

1. PATRONITE:

2. ZRZUTKA:

3. PRZELEW:
22 1870 1045 2078 1068 8519 0001
Tytułem: Darowizna na cele statutowe

Fundacja Pogłębiarka
Nowy Świat 33/13
00-029 Warszawa

[martat.]

Nikt nas nie wyrwie z ręki Boga bo Bóg mieszka w nas.

[katarzynabadowska]

Dziękuję 🙏 Proszę o modlitwę za moje dzieci i za mnie, za byłego już męża. O zdrowie dla nas dla dla ducha, psychiki i ciała. Ja i dzieci jesteśmy w trudnej sytuacji życiowej i borykamy się ze zdrowiem psychicznym, duchownym i fizycznym. Ja jestem w procesie 12 kroków. Bog zapłać. Pomodlę się dziś za Was 😘❤️🙏

[Micha-wjez]

Pan Bóg przez Maryję w Medjugorie rzucając mnie głębinę nauczył ufności w Bogu :) przeżyłem w Medjugorie na wyłącznie łasce Bożej miesiąc i 17 dni nie miałem żadnych pieniędzy a dostałem tyle że miałem dla Siebie i dla innych :) i jeszcze z powrotem :)

[agnieszkagoszczynska]

Pan Bóg jest nie moglam podnieść się z łóżka ból pleców krótka modlitwa naprawdę krótka i bólu nie ma ....a teraz Daniel mówi takie mądre słowa

[margot]

Bóg zapłać za to rozważanie, tak bardzo mi potrzebne 🙏♥️ Szczęść Boże ♥️

[dorota]

Gdy dopada mnie lęk, chwytam za rękę Maryję, czyli różaniec, odczuwam wtedy, ze jestem przy niej bezpieczna i daje mi Ona to odczuć, czasem mocno.
Ona nigdy mi nie przysłania Jezusa, wrecz przeciwnie do Niego mnie zawsze Prowadzi.
Różaniec jest dla mnie głębokim przeżywaniem życia Maryi i Jezusa, bycia wtedy z Nią.
Nie wyobrażam sobie przeżywania życia, trosk bez Jej Kobiecej czułej Opieki, bez siły jaką otrzymuję.
Dla mnie odmawianie różańca, to wytchnienie, przebywanie z Maryją i ten bezcenny pokój serca.
Nie ma nigdy przesady w Kochaniu Jej, NieMa!
również mówieniu o Niej.
Ona jest warta każdej miłości ludzkiej.
Jest subtelna, ale i konkretna i silna.
Tylko w Jej pięknym sercu chcę się kryć i szukać pomocy.
Ona nigdy nie przysłania Jezusa.
To nie jest jakaś ślepa miłość
do Niej, to moje osobiste różne doświadczenia z Jej udziałem... w moim życiu w którym nie brakuje burz.
Z Nią czuję się Bezpieczna.
Maryja❤️

[SpiritInes]

Jezu bracie, Panie i Boze moj.Dziekuje za to wszystko co dla mnie zrobiles. Jestem wdzieczna, ze pomimo tak wielkiego grzechu i tak dlugiego czasu jaki bylam daleko, czekales na mnie. Bywa ciezko a Ty dajesz mi pokoj w duszy.
Dziekuje Bogu, poniewaz nie sadzilam, ze potrafie byc tak silna w Panu Bogu. Dzis chce pomagac i majac do wyboru isc do pracy by miec pieniadze, chce pracowac by pomagac slabszym, chorym na ciele czy duszy. A ostatni stukaja sie w czolo i odradzaja mi ta droge. Ja zawierzam Bogu i staram sie wymodlic to co dla mnie najlepsze. Ciesze sie na dzisiejsza medytacje, dziekujac za przepiekna zaprawe.

[annaawniczak]

Dziękuję za umacniające słowa.
Pozdrawiam

[jozs]

Danielu bardzo dużo ludzi ma leki obawy ale idąc za Panem i miec zaufanie do niego daje spokój serca i o to chodzi 🙏🏻❤️🌺

[aga]

Tylko w największej samotności, bezradności, opuszczeniu, braku pomysłu, co mogę zrobić, jak przejść przez coś, co wydaje nam się nie do przejścia naszymi siłami, mamy szansę doświadczyć najgłębszego spotkania z Panem, który jest wierną miłością i najgłębiej spełnia tęsknoty naszego serca, najpełniej odpowiada na nasze potrzeby, bo nas dogłębnie zna, najbardziej nas kocha. W takim ogołoceniu, jestem ja i On. Mam wybór, czy chcę Mu się powierzyć. Nie można nie powierzyć się najgłębszej miłości, jeśli się jej doświadczy, cały czas doświadcza, a szczególnie w momentach granicznych, w dużym cierpieniu.Doświadczamy, że najgłębsza, najważniejsza jest miłość. W miłość wpisujemy swoją wolność i jesteśmy uwolnieni. Także od lęku.

[karolinaszalaty]

Dziękuję Danielu. Jak to Bóg przemawia przez innych.💙💙💙

[Malinka]

Dziękuję za przypomnienie tej zaprawy, jestem na kursie Szepty Boga i mam trudności w zaufaniu Bogu, oparciu się w tym czasie tylko na Nim. Obiecałam sobie że w czasie trwania kursu nie będę wchodzić na YouTuba żeby nie słuchać innych kanałów i wytrzymałam dwa dni. Znowu naladowałam głowę innymi wiadomościami...

[aleksandragrabas]

Bóg zapłać Danielu. Piękne słowa. Leczą dusze.

[eworella]

Może nas wszystkich chce Pan Bóg tego w tym trudnym czasie nauczyc- żebyśmy opierali się tylko o Niego. Czasami, żeby się tak oprzeć musimy naprawdę dojść po ludzku do ściany- znaleźć się w sytuacji beż wyjscia/ doświadczyć "śmierci"💖💖

[martamagdalena]

Ja zrozumiałam jakiś czas temu, że bycie owcą, nie oznacza bezmyślnego pójścia przed siebie.
Owca, idąc za pasterzem, musi także patrzeć pod nogi - tak to można ująć obrazowym skrótem czyli: idę drogą wskazywaną przez Boga - to mój azymut moralny, ale nie przestaję sama działać i myśleć. Myśląc i działając wciąż spoglądam przed siebie, na Boga, na mojego Pasterza, żeby nie zgubić drogi, czyli np nie drążę na siłę rzeczy, które są jałowe, jeśli po dobrym rozeznaniu sytuacji widzę, że ta jałowość wskazuje na to, że Bóg pragnie mi pokazać lepszą drogę.
Proste to nigdy nie jest, ale jedno jest niezwykle ważne w tym wszystkim, żeby mianowicie nie zrzucać odpowiedzialności za siebie i swoje życie na "świat wokół", tylko brać stery we własne ręce, nie zapominając o busoli. A tą busolą dobrze, jeśli na chrześcijanina był właśnie Bóg.

Zatem bycie "owcą" wcale nie musi równać się byciu bezwolnym i bezmyślnym.

[marlenamarzano]

Wspaniały komentarz Daniel. Jaki aktualny dla mnie.

[K.J.B]

Pikny obraz za Toba ; Maria z Gwadalupe 😍

[annapi]

Dziekuje Daniel, za Twoje mądre i szczere interpretację. Mam podobnie w tej sferze brak. Bóg zapłać. Rób dobro +

[hannapiekut]

A ja bardzo lubię obraz Jezusa Dobrego Pasterza i lubię obraz owieczki, którą Jezus trzyma w swoich ramionach, którą przytula. Owca jest mądra - słucha... i rozpoznaje głos Pasterza. Myślę, że to nie jest obraz głupiej, bezwolnej kulki wełny, ale bardziej zaufania, a kiedy się zgubisz, jak mówił śp. Ks. Piotr Pawlukiewicz, dzwoń i becz...To jest też dla mnie obraz postawy pokory - w momencie kiedy nie radzę sobie i muszę przyznać, że potrzebuję pomocy, coś we mnie choruje i muszę pokazać moją ranę, dać się leczyć Pasterzowi i ufać, że On wie i prowadzi.

[teresaherok]

Mój pasterz mnie zna, wie omnie wszystko więc mu ufam idę za nim, nigdy nas nie zostawi