Czy The Simpsons: Hit and Run to... najlepszy klon GTA?

preview_player
Показать описание
Ostatnio głośno jest o "The Simpsons: Hit and Run". Grze z epoki PS2, która stopniowo nabiera statusu "kultowej". Fani tworzą ambitne mody, gdzieś tam w internecie czai się też widmo nieoficjalnego remake'u. Gdy tytuł fruwa po mediach jako "najlepszy klon GTA w historii", ciężko nie zainteresować się tematem. Dlatego postanowiłem zagrać i zdecydowanie przeanalizować tak odważne deklaracje.

Spis treści:
00:00 Intro
01:57 Rozdział 1: Rzecz Cała w Wielkim Skrócie
09:26 Rozdział 2: Zabili Go i Uciekł
21:18 Rozdział 3: W Tył i w Bok i w Przód
24:10 Tym ludziom zawdzięczamy wszystko

---
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Pamiętam jak w CyberMysze, w której były gry bez przemocy dali 1/6 czy tam 2/6 za przemoc a 5 czy 6 lat później recenzowali normalnie gry z przemocą xD

xDawidMx
Автор

Grałem na premierę, w swoim zyciu przeszedłem dwa razy, raz będąc trochę starszym graczem. Wspominam bardzo miło, świetna gra. Dzięki twojemu materiałowi rozumiem, dlaczego zawsze uważałem wcześniejsze rozdziały za lepsze, a 7 rozdział w ogóle mi nie leżał. O wiele bardziej lubiłem Simpsonów niż GTA, bo było zabawniej, bardziej kolorowo, mechaniki były prostsze a mapy łatwiejsze do zapamiętania. Rozumiem te wszystkie nostalgiczne artykuły, bo w roku premiery to naprawdę była kozacka gra (i sądząc po recenzji z CDA, nie trafiała tylko w gusta tych młodszych). Nawet bym może odpalił po twoim materiale, bo płyty nadal gdzieś mam, ale napędu w PC już nie xD

Matyasification
Автор

Najlepsza giera z dzieciństwa zaraz po NFS Underground 1. Pamiętam jak mój starszy zawsze łapał bulwers jak w ten karykaturalny sposób kopałem ludzi XD

TheRamdix
Автор

Nie wierzę, że ktoś przetłumaczył nazwisko Simpsons jako "Synowie Simpów" X D

Kvvsior
Автор

Pamiętam, że Cybermycha, bodajże z lutego 2003r., oceniła tę grę na 2, 5/6. Głównymi zarzutami tej gry miała być rzekomo zbyt duża liczba przemocy, a ja do dziś zastanawiam się, gdzie ją widzieli, bo opisali tę grę, jakby recenzowali Postala 2 lub Manhunta.
A tak w ogóle, to Simpsonowie wcale nie mają najlepszych lat za sobą. Nowe odcinki są wciąż rewelacyjne, a niektóre z nich są nawet lepsze od tych starszych, choć tamte same w sobie już są świetne.

LombaX
Автор

Wstawałem wcześnie rano by pograć tę część jak nie miałem jeszcze własnego komputera. Genialna.

redeclipseever
Автор

Dla mnie muzyka i klimat gdy sie w to zagrywałem było genialne :D. Świetny mix taxi z mini konceptem swobody z gta. Muza robila naprawde swietną beztroską atmosfere. Dobrze spedzony czas

kubiczewski
Автор

świetny film, tylko wpłynął na mnie dziwnie, bo świadom wszystkich wad zachciałem sam się o nich przekonać odpalając tę grę XD

wrumyt
Автор

Najlepszym klonem GTA na Ps2 moim zdaniem nie można tej gry nazwać ale wydaje mi się że część założeń których nauczyło się Radical Enterteiment przy Simpsonach przekuli trochę później w growego Scarface'a który już śmiało mógł próbować stawać w rywalizacji z GTA

WergaX
Автор

Ja go dobrze pamiętam, ale nigdy dalej jak do 3 etapu nie doszedłem więc można powiedzieć że się zawsze zatrzymywałem póki gra była ciekawa :D

niepaczenawet
Автор

Najlepszy "klon" GTA jak dla mnie to LEGO city Undercover. Jedyna gra w której zrobiłem platynę w ps4. Polecam serdecznie

PunkinsSan
Автор

Teraz czekam na podobny materiał z Freedom Fighters. Za czasów szkolnych przeszedłem tą grę conajmniej 10 razy na moim poczciwym GameCubie.

jacinu
Автор

Jak zwykle świetny materiał, pomysł i napracowanie 11/10

mariachodupska
Автор

Pamietam te grę jak przez mgłe, ale bardzo miło. Hit and Run było cool i każdy je lubiał.

KaroLevio
Автор

Pamiętam jak za dzieciaka miałem demówke na ps2. Boże jak mi się w to dobrze grało

GronkyKK
Автор

Ja pierwszy raz grę z Simpsonami - Bart vs the Space Mutants ujrzałem na Commodorze C64 i muszę przyznać że zrobiła na mnie całkiem spore wrażenie ;)

panadolf
Автор

Ja jestem młode pokolenie, ale miałem PS2 po bracie. Jakoś 2010 musiałem ją przejść. Eksploracja i te parę małych obszarów z easter eggami które można odkryć, to najlepsza część gry.

hubloz
Автор

A kto to przyszedł pan arhn, niszczyciel dobrej zabawy, pogromca uśmiechów dzieci. I cała moja nostalgia została spuszczona w kibelku. Fakt, gra przestawała mnie bawić w trakcie trzeciej mapy. A pamiętałem tylko pierwszy i drugi poziom, które można zaliczyć jeszcze do platformera.

szawi
Автор

O tak, ktoś to w końcu powiedział, że gra choć fajna, to w zasadzie tylko początek.
Granie Homerem było dla mnie najlepsze, jazda, sekcja platformowa, zróżnicowanie, a porąbana fizyka dodawała uroku kreskówkowości.
Jak dla mnie wystarczyłoby, dać jedną postać jako grywalnego (Homera) i zamiast na siłę wciskać, wszystkich bohaterów jak leci (znany problem adaptacji) to zrobić konkretną fabułę nastawioną na ok. siedem odcinków.
Aczkolwiek, wątpię by ktokolwiek z wydawców miał jakiekolwiek przypuszczenia, że gra okaże się hitem, miał być tani zapychacz mimo tego, jak wiele twórcy planowali dodać do tej gry.
Rozdziały od 2 do 6 są dla mnie męczarnią, dopiero 7 jako tako. Najbardziej do gustu przypadł mi level 1.
A gra miała potencjał, i zrobienie totalnego rimejku tej części, dając to co twórcy planowali, wyszłoby dla twórców serialu, który już od dawna jest cieniem samego siebie, strzałem w dziesiątkę.
I może się kiedyś doczekamy, aczkolwiek myślę, że co najwyżej dostaniemy remaster, który co prawda kupią, ale tylko fani Hit & Run.
Po za tym istnieje mod na połączenie całej mapy. I jakby w takiej formie wydali te grę, (tylko by blokowali dostęp jak w GTA i z czasem dostajemy resztę) to byłoby coś! Bo mapa wygląda schludnie i wkręca na każdym kroku.

Zardzewialy
Автор

Za dzieciaka ogrywałem na PC. Pamiętam, że większą wagę przywiązywałem do swobodnego biegania po mieście i najzwyczajniejszej w świecie zabawy niż wykonywania misji. Grę wtedy ukończyłem, choć faktycznie pamiętam, że ostatni rozdział naprawdę był irytujący ze względu na limity czasowe.
Przez pryzmat nostalgii zawszę wspominałem tę grę jako BARDZO dobrą, tutaj archon wypunktował jednak dość konkretne wady.

Richter