Książki, których się boję

preview_player
Показать описание
Hejka! Cieszę się, że jesteś!

0:00 - Wstęp
1:06 - Czarodziejska góra - T. Mann
3:21 - Bracia Karamazow - F. Dostojewski
5:02 - W poszukiwaniu straconego czasu - M. Proust
6:48 - Nędznicy - V. Hugo
7:50 - Księgi Jakubowe - O. Tokarczuk
9:35 - Boska komedia - D. Alighieri
10:49 - Dekameron - G. Bocaccio
11:11 - Jorge Luis Borges
12:15 - Czasy secondhand, Ostatni świadkowie
13:53 - Baśń o wężowym sercu - R. Rak
14:32 - Ziemiomorze - U. Le Guin
15:02- Ostępy nocy - D. Barnes
16:11 - Pianistka - A. Jelinek
17:42 - Trylogia kopenhaska - T. Ditlevsen
18:51 - Toni Morrison
20:11 - Młyn nad Flossą - G. Eliot
21:04 - Zakończenie

moje social media:
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

"Pianistkę" czytałam i oglądałam film na jej podstawie. Jest to ciężka historia pod względem emocjonalnym. Mocna książka. Kiedyś w jakiejś opinii o niej przeczytałam, że trzeba po nią sięgnąć, żeby uświadomić sobie, jakim człowiekiem nigdy dla nikogo nie należy być. I ja się z tym zgadzam. W tym kontekście chodzi o to, jaką matką nie powinno się być.
Też się boję "Czarodziejskiej góry" i "Nędzników" :)
Czytałam wszystko Swietlany Aleksijewicz oprócz "Ostatnich świadków" i boję się tego reportażu z tego samego powodu co Ty.

dominikap.
Автор

Czarnoksiężnik z archipelagu jest bardzo łatwą książką, fajnie się czyta 😊. Ale jest przy tym bardzo mądra. I pięknie napisana 😊.
Czarodziejską pragnę przeczytać 😊.
I W poszukiwaniu... Ale to jest tak dobre, że chyba Panie nie jestem godzien ❤

tomeksocha
Автор

W poszukiwaniu utraconego czasu czyta się bardzo przyjemnie... długość przeraża ale warto!! Moja ulubiona książka 💁

martynadidion
Автор

"Czarodziejską góra" przekonała mnie to czytania noblistów. Wciągająca książka z super spostrzeżeniami. Też czułam przed nią respekt, zupełnie niepotrzebnie.

serio
Автор

Nędznicy to jedyna książka, którą w całości przeczytałam na laptopie. 😅 Ściągnęłam kiedyś PDFa, zaczęłam czytać i nie mogłam się oderwać, co chwila zaznaczając pięknie utkane zdania. Ma momenty dłużyzny (które można spokojnie pominąć nie tracąc nic z fabuły), ale jest napisana przepięknym językiem; jest poruszająca, wciągająca, z cudownie zbudowanymi postaciami. Zdecydowanie jedna z książek życia, aż zazdroszczę że masz ją jeszcze przed sobą.

igas
Автор

Czytałam "Boską komedię" i dzięki niej, tzn dzięki lekturze i Dantemu właśnie wróciłam z Florencji, a na dodatek zamierzam ją przeczytać raz jeszcze. Bardzo warto!

bozenanowak
Автор

Bracia Karamazow, nie ma się czego bać, chociaż faktycznie, powiedziałabym, że trzeba sobie zarezerwować jakiś czas, nie za bardzo się da czytać tego tak z doskoku po raz pierwszy.
Baśń o wężowym sercu, mi się zupełnie nie podobała, ale możliwe, że ja tej książki nie zrozumiałam 😜
Od Borgesa też się zupełnie odbiłam, zaczęłam czytać Fikcje, ale dla mnie to jest poziom abstakcji, którego mój mózg zupełnie nie ogarnia 💀
Ziemiomorze jest mega przyjemne, uważam, że nie ma się czego tutaj bać, bo pod pozorem fantastyki jest sporo nawiązań do tematów polityczno-społecznych z naszego świata relanego. Pomimo wszystko, dużo jest takiego jakby ciepła w tej historii 😉

oksiazkach
Автор

Przez to video zaczęłam czytać Nędzników, to jest tak wspaniałe, że naprawdę warto. Spodziewałam się czegoś nudnego, a tu takie coś! I jak napisane! Podziel sobie na 5 części, tak będzie łatwiej. Cieszę się że zaczęłam czytać

a.n.
Автор

Oj łączę się w trwodze przed "Nędznikami" i "Braćmi Karamazov". Nie prędko przeczytam, ale może kiedyś... Ja boję się też „Genji Monogatari” i „the Faerie Queene”.
Nie warto jednak bać się "Dekameronu", choć to książka mająca na celu budzić "odrazę do występku i pożądanie dla cnoty", to jest ona bardzo zabawna, wręcz rozrywkowa ;) Nie ma w niej nawet takiego ciężaru formy jak w "Don Kichote", ani treści jak w "Gargantule i Pentagruelu".

joachimmagdziak
Автор

"Bracia Karamazow" to moim zdaniem najlepsza ksiazka Dostojewskiego; najlepiej zarysowane postacie, ciekawa fabula - ogolem kulminacja calej jego dzialalnosci. Z tych autorow znam Le Guin najbardziej. Pisze bardzo dobrze, lubie najbardziej 'Wydziedziczonych' i 'Lewa reke ciemnosci'; jej ksiazki czytalem po angielsku i nie mam pojecia jak z tlumaczeniami, ale mysle, ze jej prozie raczej poswiecano sporo uwagi swego czasu. Ogolem wole jej sci-fi koniec koncow, tj. caly cykl Ekumena i niektore opowiadania. Ziemiomorze to akurat High Fantasy, czytalem tylko 'Czarnoksieznika z Archipelagu' i podobala mi sie ta ksiazka, choc to nie do konca moje klimaty.

mariusamber
Автор

Cholernie boję się ponowię przeczytywać się bracia karamazow… zakochałem się w Aloszę i było tam dużo momentów od których płakałem i które rozjebały mnie psychikę 😅

mhdenzaxar
Автор

„Trylogia…” jest mocno smutna, ale jest wspaniała! Bardzo polecam :)

asialuczkowska
Автор

"Księgi Jakubowe" przeczytałam choć też mnie przerażało, ale polecam. Wciągnęłam się i nie mogłam się oderwać, a nie jestem tak wytrawnym czytelnikiem jak Ty. Polecam

elakotua
Автор

Toni Morrison świetnie się czyta, doskonała literatura, polecam zwłaszcza „Umiłowaną”. Ziemiomorze Le Guin tez jest super, ciekawe koncepty fantastycznych światów, na pewno będziesz się dobrze bawić.

gosiamiecelica
Автор

"Czarodziejskiej Góry" boję się jak diabli. A "Trylogie kopenhaską" ściągnęłam na czytnik z Legimi i mam w planie też przeczytać 🙌🏻

swiatmiedzystronami
Автор

Biorę się za oglądanie, ale już widzę po streszczeniu, że sporo się nam pokrywa 😅

Koko
Автор

Oj, Toni Morrison to nie ma co się bać. Te pozostałe rozumiem, że albo to kwestia objętości i tego, jakie niosą za sobą konteksty w historii literatury. Więc polecam, „Umiłowaną” szczególnie, czytałam w oryginale, więc tłumaczeniowo nie podpowiem, ale wiem, że jest planowane na listopad nowe tłumaczenie Kai Gucio. I Tove Ditlevsen też się łatwo czyta, tematycznie może nie najłatwiejsza, ale Ty akurat czytasz różne książki i myślę, że ją docenisz :) Nie było to dla mnie objawienie jak dla wielu, ale uważam, że warto. Z pozostałych: uwielbiam „Braci Karamazow”, ale nie pospieszam do czytania, „Księgi Jakubowe” mnie się czytało szybko i płynnie, ale nie każdemu podpasuje temat i konstrukcja, wiadomo. Proust i Hugo niby duże, ale czyta się też bez problemu. Prousta oczywiście u Boya, znam nowe tłumaczenie, ale u znanych mi Proustofilów sporo głosów jednak tego Boya woli niż tłumaczenie nowe. Mann jest powolny i dla wielu nudny, ale jak Cię ten klimat pociągnie, to już pójdzie, choć ja się np. nie spieszyłam z lekturą i choć trwała przez to długo to nie pogorszyła mi odbioru tekstu.

samesylviaplath
Автор

O Czarodziejskiej Górze jest bardzo ciekawy podcast, "Literatura przepiękna", może Cię zachęci :D

rudyboblin
Автор

Zdecydowana większość lęków książkowych nas łączy 😄 Chyba najbardziej stresuje mnie to, że utknę w którejś z bardziej złożonych książek i zablokuję się na czytanie czegokolwiek. A tego jednak wolałabym uniknąć 😅

skrzypekzpoddasza
Автор

W sumie mogę się podpisać pod tymi lękami w większości. :D Oprócz Tokarczuk, bo jej nie planuje czytać w ogóle, za bardzo odklejona i budująca siebie na elitystyczną autorka Jest to dla mnie na tyle rażące, ze nie potrafię oddzielić autorki od twórczości, szczególnie, że ona sama tego nie robi, wiec w sumie czemu ja miałabym. Krzysztof Maj pięknie ją opisuje u siebie na kanale. Ale z kolei polecam "Baśń o wężowym sercu", to była dla mnie niesamowita satysfakcja po przesłuchaniu audiobooka. Ziemiomorze jest też bardzo delikatne, lekkie, spokojne. Jestem na tomie "Tehanu", polecam. Nie ma się tu w czym zgubić, a ładne podstawy gatunku i motywów można załapać.

Lupusrevelio