Ogólna teoria względności, Sebastian Szybka | Rewolucje

preview_player
Показать описание
W serii "Rewolucje" naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego opowiadają o przełomach w dziejach nauki oraz kluczowych przemianach w myśleniu człowieka o świecie. Od epoki kamienia, przez narodziny logiki i filozofii, kształtowanie się idei uniwersytetu, aż po współczesne badania i teorie naukowe.

W tym odcinku dr hab. Sebastian Szybka, profesor Obserwatorium Astronomicznego UJ mówi o rewolucji naukowej, jaka dokonała się za sprawą Alberta Einsteina. Na czym polega jego teoria grawitacji, czym różni się ona od teorii Newtona i jak zmieniła nasz sposób myślenia o wszechświecie.

Materiał powstał dzięki dofinansowaniu ze środków Programu Strategicznego Inicjatywa Doskonałości w Uniwersytecie Jagiellońskim.

Scenariusz i prezentacja: Sebastian Szybka
Kamera i montaż: Przemysław Kopeć
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Moja reakcja na pana Szybkę, to szybki lajk w ciemno.

majsterchief
Автор

Świetna robota. W prostych słowach o trudnych sprawach.

wiesawfiszer
Автор

ZNAKOMITY MATERIAŁ SERDECZNIE DZIEKUJE POZDRAWIAM

hannaszpotakowska
Автор

Akurat tworzę w głowie konspekt do referatu na temat drogi Einsteina do OTW, więc miałem niesamowite szczęście, że akurat po otworzeniu YouTube'a na środku strony głównej wyświetlił mi się ten film.

FizOlimp
Автор

Kiedy wyprowadzasz teorie tak mocną z której wynika ze zycie powinno trwać bez

bajtek
Автор

0:09 Słońce blaskiem budzi nas…każdego dnia…by zacząć drogę każdego z nas… 2:00 promieniem blasku otacza nas… 3:03 jak przysłonisz słońce łzą i smutkiem….. promieni blask gasi nas….co dnia od tysięcy lat….🌻 5:08

Ja-vrtr
Автор

Okej ale właściwie z czego wynika bezwładność? Dlaczego zmiana prędkości stawia opór?

Etacarinae
Автор

Dlaczego na wszystkich zdjęciach pokazuje się Alberta Einsteina jako starego siwego dziadka, skoro swoją ogólną teorię względności ogłosił on mając niewiele ponad
30 lat, czyli będąc młodzieńcem w rozkwicie wieku😢

wuhazet
Автор

1:18 zależy również od G, a skąd wiadomo, że to stała..?

PawelJimmi
Автор

Teorię względności można skutecznie zredukować do jednego postulatu formalnego.
Jest to postulat metodologiczny.
Ruch względem obserwatora równoważny jest spoczynkowi względnemu.

Z powyższego wynika ogólna zasada względności oraz stałość prędkości światła, niezależna od ruchu źródła.
Transformacje Galileusza prowadzą do transformacji Lorentza.

AdamAdam-vwoe
Автор

Panie Sebastianie . Rok temu opowiadał Pan o cudzych wnioskach . Przytaczał Pan nazwiska, teorie . Czekałem prawie do końca wykładu, żeby usłyszeć Pana pozycję, Pana zdanie, co do podanych przez Pana sprzeczności . To było rok temu, ale pomimo to spróbuję postawić Panu pytania . Być może jakimś cudem Pan je przeczyta .
1 . Czy połączenie w mózgu Pana Einsteina dwóch określeń w jedno, mam na myśli czas i przestrzeń, oznacza, że ten przeogromny wszechświat uznał autorytet jednego z mózgów z jakiejś tam Ziemi i zmienił przestrzeń w czasoprzestrzeń ? Czy też zawsze istniała czasoprzestrzeń, tylko inne ludzkie mózgi inaczej odbierały tego, co się dzieje we wszechświecie ?
2 . Czy tam daleko, we wszechświecie, tam gdzie nie ma ludzkich mózgów, czy tam zachodzi określanie ilości ? A w związku z tym jaką częścią wszechświata jest nasza Ziemia, na której mózgi ludzkie wymyśliły i stosują określanie ilości ?
3 . Jaką wartość mają wnioski wyciągane z zastosowania tej całkowicie wymyślonej na jakiejś tam Ziemi, matematyki ? Czy mają wartość proporcjonalną do proporcji pomiędzy całym wszechświatem, a Ziemią ? Czyli nieistniejącą, czy też prawie nie istniejącą ?
4 . Czy uważa Pan, że jeśli jakiś człowiek na jakiejś tam Ziemi naniesie jakieś znaki na kartkę papieru i napisze to drukowanymi literami i dołączy do tego nazwiska jakichś tzw. autorytetów naukowych, w tym przeogromnym obojętnym wszechświecie stanie się tak jak wyobrażają sobie ludzie związani z tą kartką papieru, z tymi naniesionymi znakami ?
5 . Czy wie Pan coś o intersferze ? Czy wie Pan jaką część całej przestrzeni stanowi intersfera ?
Czy orientuje się Pan jaki jest np. procentowy udział intersfery w przemieszczaniu się zasobów tzw. energii ? A może słyszał Pan o kimś, kto słyszał coś o intersferze ? Może na jakiejś kartce papieru jest coś napisane o intersferze ? Jeśli nie, to w mojej ocenie wnioski Maxwela mają jakąś wartość, wnioski Pana Einsteina z tymi teoriami względności powinny już dawno leżeć w koszu na śmieci . Oczywiście razem z E = mc2 .
6 . Czy zastanawiał się Pan Panie Sebastianie, dlaczego ludzki mózg starannie omija zagadnienia związane ze zmiennością . Ze zmiennością, ale nie czegoś tam tylko ZMIENNOŚCIĄ jako taką . Zmiennością narzucającą swoje prawidła . Zmiennością dyktującą wszystko ?
7 . Czy wnioski wyciągane z obserwacji zjawisk fizycznych bez uwzględniania zmienności z jej prawidłami, są słusznymi wnioskami ?
8 . My ludzie posługujemy się różnymi określeniami, przecież wiele z nich niczego nie oznacza . Są sztucznie wytworzone w naszych mózgach . Np. : Co to jest czas ?
9 . Co to jest prędkość ?
10 . Co to jest droga ? Gdzie są prędkość, droga i czas ? Czy istnieją ? Czy też są tylko określeniami istniejącymi tylko w ludzkich mózgach i przestaną istnieć razem ze śmiercią ostatniego ludzkiego mózgu ?
11 . Dlaczego po tylu już lotach w kosmos nikt nie stwierdził różnego upływu czasu ? Dlaczego wciąż omawiamy wymysły sprzed ponad 100 lat typu dylatacja czasu ?
12 . Dlaczego nieistniejące zero dla nas ludzi JEST . ? Jest liczbą ? Liczbą zespoloną, wymierną, całkowitą i o zgrozo - rzeczywistą ? Dlaczego np. to, co nie istnieje czyli zero, np. u Riemanna tworzy się w dwóch rodzajach ? Według Pana Riemanna tworzą się zera trywialne i nietrywialne ?
13 . Czy istnieje początek ? Czy istnieje koniec ? Jeśli tak, to gdzie można je zobaczyć ?
14 . Czy istnieją płaszczyzny ?
15 . Czy istnieją punkty ?
16 . Czy tam daleko, tam gdzie nie ma ludzkich mózgów, czy tam istnieją trójkąty, kwadraty, czy ostrosłupy ? Może teleskop Weeba sfotografował jakiś trapez, czy też inną figurę z ludzkiej geometrii ?
16 . Dlaczego u nas na Ziemi o tym, czy coś istnieje, czy nie istnieje nie decydują fakty, tylko głosowanie tzw. autorytetów ?
W tym też mam na myśli przyznawanie nagród Nobla przez głosowanie bez potwierdzenia teorii w faktach .

Teraz, nie pytania, a propozycja .
Niech Pan spróbuje odrzucić wszystkie wnioski wyciągnięte przez użycie matematyki, a dotyczące przestrzeni poza naszą Ziemią i niech Pan spróbuje odbierać wszechświat bez matematyki . Być może otworzą się Panu oczy i dostrzeże Pan to, czego Pan dotychczas nie dostrzega . Nie piszę tego złośliwie . Szanuję Pana . Moja rada jest radą dotyczącą praktyki . Podjęcie próby zrozumienia wszechświata bez ludzkich wymysłów i autorytetów jest radą praktyczną .
Ja zajmuję się "" Myśleniem Niezależnym "" i inaczej odbieram wszechświat . Wiele z zadanych tu pytań pochodzi z myślenia niezależnego . Kiedyś przyjmowałem osiągnięcia tzw. naukowców i szczęka mi opadała na ich genialność . Dzisiaj widzę jak się mylili i jak się mylą . Tych omyłek jest dużo, dużo, ale wpis pod filmikiem nie daje możliwości ich wymienić i uzasadnić . Panie Sebastianie, jeśli Pan to przeczyta, to niech Pan spróbuje mojej rady . Na początek polecam mój wykład na YOU TUBE :
Fizyka . Myślenie niezależne . Fragment nr 1 . Powiedziałem tam o bardzo, bardzo małej części tego, co nowe i wynika z myślenia niezależnego . Tylko ja tam powoli się wysławiam i to może denerwować . Ale ważna jest treść .
Pozdrawiam .
Zarfil

jerzybednarek
Автор

grawitacja była od zawesze, nie została odkryta ale opisana.... :)

kadam-hwfz
Автор

Moim zdaniem zawieranie się nieprzewidzianych na początku informacji we wzorach bierze się stąd, że postać tych wzorów wynika przede wszystkim z danych obserwacyjnych, czyli faktów. A jedne fakty powinny być zgodne z innymi, tak że świadome uwzględnienie jednych faktów we wzorach jest zarazem nieświadomym uwzględnieniem innych faktów, być może nawet jeszcze nieznanych.

marcindominik
Автор

Po pierwsze, matematyka wykorzystana w teorii, ma nieskończenie wiele implikacji, logicznie poprawnych, ale większość jest nieprzydatna i nie ma nic wspólnego z naturą, a więc to pewien przypadek, że komuś udało sie na coś trafić, nawet jeśli doszło do tego równolegle, po prostu jest to jeden z prostszych wniosków. Po drugie, te nasze pojęcia czarnej dziury, wielkiego wybuchu i inne, to tylko pewne przypuszczenia, oparte na jakiś wyobrażeniach, które pokrywają się z pewnymi obserwacjami, ale to nie oznacza, że to coś istniej, ma fizyczną reprezentację itd. wręcz przeciwnie, to tylko teoria. Więc to twierdzenie, że Einstein o czymś nie wiedział, a teraz zostało odkryte, z przekonaniem, że to co odkryliśmy wiemy na sto procent że istnieje, jest fikcją literacką. Współczesna fizyka to kolaż różnych matematyk, to pokazuje, że tak napraw∂ę nie odkrywamy w ten sposób jakiś uniwersalnych praw itd. jedynie po ludzku staramy się opisać to co obserwujemy, jest to model, uproszczenie, coś niedoskonałego, niezwierającego szczegółów, które mogłby stanowić o pewnej rzeczywistości, a o ograniczonym zastosowaniu. Nauka jest pełna takich modeli uproszczeń, więc twierdzenie, że jest to coś więcej, jest jakimś nieporozumieniem. Także, moim zdaniem, twierdzenie, że coś odkryliśmy w fizyce, jest błędne, no chyba że mówimy na zasadzie, odkryłem jak mogę opisać jakiś wycinek rzeczywistości, bez głębszych aspiracji, że to coś więcej, że to jakieś prawdy absolutne, prawa wszechświata, że to coś uniwersalnego itd. choć bardziej pasowałoby tu określenie "wymyśliłem", a nie "odkryłem". Choć to, że jesteśmy w stanie wymyślić coś, co obejmuje wiele przypadków i co zgadza się z obserwacjami i tak jest niezwykłe.

AndrzejWilkable
Автор

PODOBNO JEGO ZONA TEZ COS WYMYSLILA!!!

hannaszpotakowska
Автор

Dobre wystąpienie, tylko proszę się trochę rozluźnić (:

JanNowak-ssfq
Автор

Spadek windy jest odwrotnym działaniem od grawitacji.

andrzej
Автор

Odkrył coś czego nie można udowodnić, a być może wynika z równań Newtona, tylko ludziom zajmie 100-1000, a być może więcej lat by to zbadać lub po prostu się nie da. Chodzi o to że równań Fizyki klasycznej też jest sporo, a dla laika mnustowo i upraszczając je jakąś zasadą termodynamiki wystawiamy tylko teoretycznego zawodnika któremu zawsze będzie słoma z butów wystawać i Lem z Wałęsą go okiwa.

tomaszhowaniec
Автор

6:15 "Siła grawitacji działa natychmiastowo..." Gościu zgłoś się po Nobla bo wszyscy wiedzą, że (za wiki) "Fala grawitacyjna, promieniowanie grawitacyjne[1], zmarszczka czasoprzestrzeni – przemieszczające się z prędkością światła w próżni[2][3][4] odkształcenie w czasoprzestrzeni." Z prękością światła, czyli ze skończoną prędkością, a nie natychmiastowo. Jarzysz?

astom
Автор

"...u Einsteina masa bezwładna i ciężka są ze sobą tożsame.." TAK, ale warto zauważyć z czego to wynika.: Nie z pierwotnego postulatu, jak zakładał Einstein ale z faktu że równania źródłowe w ogóle masy NIE ZAWIERAJĄ. Jedynie SAM CZAS! Załóżmy że polu grawitacyjnm między punkati A i B przyspiesza pewne ciało, mając prędkość odpowiednio Va i Vb. Nie zależnie od jego obecności niech w punktach A i B czas płynie, ze względu na grawitację, z prędkością Ta i Tb. Dla spadku swobodnego zachodzi prosta zależność : Ta - Tb = Tva - Tvb, gdzie Tva, Tvb szybkość upływu czasu poruszającego się punktu wynikająca ze Szczególnej Teorii Względności t' = t * sqrt(1 - (v/c)2) Ta, Tb - wyliczona z równań OTW dla położenia A i B. Widać PROSTE powiązanie OTW i STW poprzez GRADIENT szybkości upływu czasu. To proste równanie pojęciowo zawiera wszystkie trzy prawa Newtona i ruch swobodny dowolnego obiektu po dowolnej trajektorii w Czasoprzestrzeni. I jak widać - kompletnie nie ma związku z poruszającą się masą. Jedynie - czas. I jeszcze coś, co właściwie jest rozwinięciem : jeżeli pchacie jakiś ciężki przedmiot z pominięciem tarcia, a jedynie w grę wchodzi jego masa i bezwładność. To ten 'opór', siła bezwładności, w rzeczywistości jest miarą ZMIANY SZYBKOŚCI UPŁYWU CZASU. To co odczuwamy, można nazwać ISTOTOWO - OPOREM CZASU. Bo zmieniając prędkość tego obiektu zmieniamy, co wynika z STW - jego zmianę szybkości upływu czasu. Możemy tego oporu jednak NIE CZUĆ - no właśnie - w jednym, jedynym możliwym przypadku, gdy ZMIANA jego szybkości upływu czasu, wywołana tym ruchem będzie w KAŻDYM PUNKCIE taka sama, jak zmiana szybkości upływu czasu wywołana przez grawitację. Wtedy będzie to jakaś tam trajektoria spadku czy ruchu (w polu kilku ciał) swobodnego.

jacks