Dowód na istnienie Boga

Показать описание

Jako znany wykładowca, Josef kochał naukę i często kpił z poglądów, których nie dało się udowodnić naukowo. Pewnego dnia w jego ręce trafia księga, która nie tylko przewraca do góry nogami jego poglądy, ale również kruszy jego zatwardziałe serce.
Film jest owocem współpracy z wytwórnią Moving Works.
Tłumaczenie: ks. Mariusz Jawny SDB
Lektor: Rafał Janus

Wesprzyj na konto (BGŻ Paribas): 56 1600 1156 1847 1812 7000 0066
Dziękuję za każde wsparcie! Ad maiorem Dei Gloriam +

Subskrybuj kanał i zajrzyj na media społecznościowe:

#czyBógistnieje #świadectwonaukowca #wiarainauka

Рекомендации по теме

Комментарии

Jeśli chcesz, by wartościowych filmów na tym kanale było więcej i by powstawały częściej
Z serca Ci błogosławię +

SercezNieba

Skoro jeden ateista, który uwierzył w Boga jest dowodem na jego istnienie, to ateiści są dowodem na jego brak.
Ta sama logika :)

chesoo

Jak na takiego światłego człowieka ten cały "dowód" jest śmiechu warty, w zasadzie to go nie ma

Halt

Psycholog odpowie czemu upiekła ciasto

kaueltebeatmaking

Hahaha A gdzie te dowody? "Przeczytałem biblię i znalazłem boga"... A ja przeczytałem Shreka i znalazłem Fionę. Co to za brednie? "Naukowcy wiedzą, że jest coś więcej"... Oczywiście, że wiedzą, każdy zdrowo myślący człowiek to wie. Za rok odkryją coś nowego, za 10 lat również i za 150 lat odkryją coś jeszcze nowszego, czego dzisiaj nawet nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić... tak działa nauka. A religia głosi, że poznała prawdę ostateczną... przecież to absurd.

pavlito

Ciekawa historia, Czech poszukujący Boga i znajdujący Go, jako tego chrześcijańskiego w dzisiejszych czasach.

pralkatv

I gdzie te weryfikowalne dowody naukowe?
Jak nie było - tak nadal nie ma.

DayWalkerRip

Jestem fizykiem i chemikiem odpowiadam na pytanie- żona upiekła ciasto żebyś je zażarł. Szach mat.

musthave

No i gdzie jest ten dowód na istnienie Boga?
Bo na razie to tylko opowiedziałeś swoją wizję.

sebastiankomsta

Teraz jasne! Ten film wszystko wyjaśnił. Nie mam więcej wątpliwosci.

pazzamorte

0:44 - może chemik nie wie albo fizyk ale psycholog zapewne miałby coś na ten temat do powiedzienia a oni mogą również podejrzewać że zaszła w mózgu jakaś reakcja chemiczna prowadząca do chęci zrobienia ciasta

Nawet przyjmując postulowaną potrzebe istnienia inteligentnego stwórcy dlaczego ktokolwiek miałby uznać że to właśnie istota wszechmocna i wszech wiedząca o wszechdobrej moralności z jakiego powodu miałby ten argument dowodzić istnienia boga katolickiebo, z tego co rozumiem jedynie przybliża możliwość istnienia takowego. Dla mnie osobiście w bibli jest zbyt wiele sprzeczności które się okrutnie zestarzały i są zwyczajnie okrutne jak większość księgi powtórzonego prawa (nawet jeśli aktualnie ono nie obowiązuje to oznacza że kiedyś w natchnionej przez boga księdzę była zasada taka jak w KPW 25: 11-15)

tomciotheabi

Dobra to gdzie ten dowód? Bo ja żadnego nie słyszałem

filipg

Ciekawe że u mnie było całkiem podobnie.
Nawróciłem się z ateizmu prawie 5 lat temu. Miałem wtedy 49 lat.
Podobnie jak Josef, w okresie kilkunastu wcześniejszych lat - wierzyłem (bo to też jest wiara!) że Boga nie ma, że idea Boga to konstrukt ludzkiego umysłu, a samą wiarę uważałem za słabość.
Bywało że kpiłem z wierzących - jak Josef.
To się jednak zmieniło kiedy Bóg sam się o mnie upomniał, 5 lat temu. Najpierw musiałem jednak dojrzeć to wiary.
Teraz wiem że główną przeszkodą w przyjęciu wiary w Boga, jest pycha ludzka.
U mnie objawiało się to głównie przekonaniem że jestem mądrzejszy od innych, że rozumiem się więcej od innych. W moim mniemaniu wiara była potrzebna słabym umysłom do radzenia sobie z życiowymi problemami.
Na szczęście to już za mną. Jezus Chrystus wyprowadził mnie z tej ciemności, za co jestem Mu nieskończenie wdzięczny.
Byłem niewierzący, teraz jestem wierzący, dlatego wiem jaka jest różnica pomiędzy wiarą i niewiarą.
Wiem jak wielkim darem jest łaska wiary.
To jest naprawdę coś bezcennego.
Jeśli wierzysz - dziękuj Bogu za ten dar.
Jeśli nie wierzysz, to życzę Ci tego co sobie, "... abym przejrzał".
Swego czasu zacząłem pisać swoje świadectwo w formie bloga jako mój sposób podziękowania Bogu za dar wiary.
Zrobiłem część początkowych wpisów, jeśli chcesz możesz przeczytać.

adam.sroka.

5:08 jedyna merytoryczna część filmiku

Timer_Is_On

Poważnie? Jak mnie denerwuje określenie "nawrócenie". Czyli co bycie ateistą to od razu bycie złym i Płonięcie w piekle? Jeżeli Bóg istnieje to jest to tylko i wyłącznie jego wina bo nie daje wystarczających dowodów.

Nie ma tu żadnego dowodu to tylko historia o "nawróceniu"

MinterHorrorz