27 żywieniowych mitów powielanych w 2020 roku - Podsumowanie roku

preview_player
Показать описание

27 żywieniowych mitów powielanych w 2020 roku
6. Raz w roku trzeba się odrobaczać
10. Sól jest szkodliwa
22. Spacer nic nie daje podczas odchudzania
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

27 żywieniowych mitów powielanych w 2020 roku
6. Raz w roku trzeba się odrobaczać
10. Sól jest szkodliwa
22. Spacer nic nie daje podczas odchudzania

MotywatorDietetyczny
Автор

Bardzo wartościowy materiał. Chciałbym jednak zwrócić Twoją uwagę na pewne fakty i mity w temacie "zielonych warzyw". Na ogólnym poziomie wiedzy temat rzeczywiście wygląda tak jak mówisz: Małe gospodarstwa mają lepszy produkt, który jest wytwarzany bliżej natury, natomiast uprawa wielkoskalowa to rzeczywiście pszenica/ gryka/ cebula suszona glifostatem ( składnik czynny oprysków jak popularny "roundup"), warzywa korzeniowe moczone w zalewach polimerowych, w celu uzyskania dłuższego przechowywania itd, sady pryskane orkanem (środek podobny jak roundup) w celu odchwaszczenia. Jednak "niepryskane warzywa" w małych gospodarstwach to także mit.

Nawet w malutkich gospodarstwach nie ma takiego czegoś jak "niepryskane warzywa". Niestety. Siła niektórych chorób grzybowych, szkodników, robactwa jest tak duża, że nie jest możliwym wyhodowanie ziemniaków/marchwi/warzyw kapustnych bez oprysków. Weźmy pomidor czy ogórek. Są to rośliny bardzo wrażliwe na choroby grzybowe, stąd nawet w hodowli w przydomowej szklarni oprysk fungicydami ze związkami miedzi trzeba przeprowadzać nawet co 2-3 tygodnie ( przy niekorzystnej aurze). Inne popularne zielone "super food" typu jarmuż też jest tematem rzeką. Jest to roślina wrażliwa na pewnego motyla, który uwielbia niszczyć liście. Słabe zimy powodują, że populacja tego szkodnika jest tak duża, że tylko oprysk pozwala wyhodować produkt, który ktoś kupi. Ja osobiście nie jadam jarmużu, ponieważ oprysk na tego szkodnika jest bardzo silny i ma bardzo długą karencję.

Stąd zamiast mówić "niepryskane warzywa" z małych rodzinnych gospodarstw myślę, że bardziej na miejscu jest stwierdzenie: warzywa z małych gospodarstw, które stosują tylko konieczne środki ochronny roślin w celu niszczenia chorób i szkodników z zachowaniem karencji substancji czynnych, a nie stosują ich w celu wygody ( tj szybszego zbioru, przechowywania, ładnego wyglądu).

Kierunek, który pokazujesz jest jak najbardziej słuszny. Kupujmy warzywa bezpośrednio z lokalnych małych gospodarstw. Jednak nie rozpowszechniajmy mitu o "niepryskanych warzywach i owocach".

marekdom
Автор

Ale fajnie i rozsądnie opowiadasz! Mam już po dziurki w nosie ludzi, którzy ledwie co przeszli na weganizm czy keto, a już się wymądrzają, jacy to są oświeceni, a jacy są zdrowsi, i już z nosem i krytyką do innych, już się wtrącają i krytykują to, co inni jedzą na podstawie wybiórczych informacji, a prawdziwej wiedzy o dietetyce nie mają. Masz rację, wszystko jest dla ludzi, trzeba tylko dobrze poznać swój organizm i jego potrzeby, i właściwie na nie odpowiadać, a organizm odwdzięczy się z nawiązką! Zdrowie przede wszystkim, zarówno fizycznie, jak i psychicznie!

Larissimalia
Автор

Taka sugestia na przyszłość: W tego rodzaju filmach przydałby się podział na rozdziały ;). Poza tym świetna sprawa.

Yokeshi
Автор

Od zeszłego roku w końcu udało mi się schudnąć Ok 10 kg. Waga się utrzymuje. Przeszłam na if, jem mniej węgli w tygodniu, 3 posiłki bez liczenia kalorii. W weekendy pozwalam sobie na coś dobrego. Jak dla mnie to było najlepsze rozwiązanie. Mam niedoczynnosc tarczycy i mimo niby zdrowego żywienia, jedzenia 5 posiłków itp, waga w ogóle nie ruszała😣 no i byłam strasznie otępiona, zero energii. Na low carb czuje się fantastycznie i wiem, ze to dla mnie. Niektórzy uważają, ze jem niezdrowo, bo niby tłusto😅 ze za duzo jajek, ze jem majonez czasami czy ser😀 ale mi to odpowiada, ja jem co lubię, najlepsze jest to, ze problemy z refluksem prawie zniknęły. Robiłam tez wyniki badań ostatnio i są idealne.
Każdy musi znaleźć swoją drogę z odżywianiem, ale nie traktować tego jako dietę na chwile, a styl zycia.
Miłego dnia😊

ania
Автор

W końcu ktoś o zachowaniu zdrowego rozsądku. Mega wiedza. Pozdrawiam

aagattii
Автор

Jestem tu nowa a Ty jesteś super. Oglądam jeszcze jakby to komus pomogło pod Mikroskopem, detox klucz do zdrowia i marek Skoczylas. Ale widzę że tu też sporo wiedzy. Pozdrawiam

mementomori
Автор

Rewelacjny film! Mądrze argumentujesz mity które obalasz! Może nie zgadzam się z tymi batonikami (ja je zastąpiłam własnej roboty słodyczami, bez syfu), ale z resztą jak najbardziej! Dzięki za obalenie najgłupszego mitu o tłuszczach! Sama jestem na diecie ketogenicznej i tu zdziwieniu i chyba rozczarowaniu innych mam fantastyczne wyniki badań ;) myślę, że nie jedna osoba nie ma takiego cholesterolu i trójglicerydów jak ja ;)

katarzyna
Автор

Dziękuję za poruszenie tak ważnego tematu. Stanowczo za dużo mitów krąży na temat odżywiania i pojedyńczych produktów👍😁

renatakuta
Автор

Jest Pan bardzo sympatycznym człowiekiem i w interesujący i zrozumiały dla wszystkich sposób przekazuje nam Pan potrzebną i przydatną wiedzę:))))

elasajuns
Автор

dzieki bardzo duzo spaceruje i bardzo dobrze sie czuje

teresakuzel
Автор

Dobra robota! Ja liczę, że tutaj będzie conajmniej pół miliona subskrybcji. Jesteś kopalnią wiedzy! ☺️

paulinaowczarek
Автор

PS. fajnie to wygląda jak czasem podskakujesz na tej piłce mówiąc. Jak dla mnie fajna zmiana :D

koria
Автор

Bardzo ciekawy wykład i weryfikujący nawyki żywieniowe, ale i styl życia

annadziekiewicz
Автор

Dzięki mądrze pan mówi, ja zajarałam" się Keto potrwało to kilka miesięcy i teraz znowu to samo szkoda że człowiek nie myśli i nie mówię że takie żywienie jest złe, ale nie za bardzo na dłużej, wystarczy chwila nie uwagi i wraca się na jeszcze gorsze odżywianie, ale wracam do normy, dzięki i pozdrawiam

agnieszkagaras
Автор

❤ super pomocny film, nakierowuje na właściwe tory.

Anna-cnyw
Автор

Mógłbyś nagrać jakiś materiał o wspomnianych tutaj podrobach (korzyści odżywcze, ewentualne minusy itp. ) Odkryłem twój kanał z tydzień temu i obejrzałem już godziny materiałów. Super robota, dziękuję za tą całą wiedzę 😁

jakubp
Автор

Proste zasady żywieniowe, staram się ich trzymać i czuję się bardzo dobrze. Zero chorób, bólów, złego samopoczucia. Ludzie cały czas wierzą w reklamy i marketing im wmawia, że są chorzy, mają wady i wierzą, że muszą wziąć tabletkę dla poprawy swojego życia. To powinno być wykładane dzieciom w szkołach i w domach. Niestety emocje swoje robią i ciężko zapanować nad pragnieniem zjedzenia kolejnego cukierka czy fast fooda (gdzie następuje nadmiar spożycia tego, plus prostota w przyrządzeniu gotowca)

PanPatroo
Автор

Baaaardzo mądrze mówisz. Zgadzam się ze wszystkim w 100%👍

justynawielogorska
Автор

33:40 Tak szczerze to od jakiegoś czasu się wkręciłam w zdrowe odżywianie (racjonalne!) Przestałam kupować słodycze, jem 1700kcal dziennie (deficyt 300). Jem niby drogie(?) zdrowe produkty jak np tofu, skyry, migdały, mleko roślinne (na promo 3-4zł), szpinak, warzywa różne świeże, mrożone, desery z chia, kakao i mleka itd i wychodzi mi dziennie 7-10zł, max 15zł za jedzenie. (Makro zachowane)
A to jest o wiele mniej jak wcześniej kupowałam ciulowe dania gotowe/mrożone pizze i słodycze - dieta prawie 100%węgle..
Ba jest dużo produktów, które są tanie a zdrowe, a się o tym nie wie- np. warzywa mrożone, pestki dynii, skyry, czy własne desery z chia. Więc taniej wyszły mi zdrowe produkty i się nimi najadam :D

koria