Debata Publiczna ZPP o sytuacji ZUS_2

preview_player
Показать описание
Przedstawiamy pełen zapis Debaty Publicznej ZPP o sytuacji ZUS, która odbyła się 30 stycznia 2014 r. w Kafe Zielony Niedźwiedź.
W dyskusji o przyszłości ZUS wzięli udział Władysław Kosiniak-Kamysz, Minister Pracy i Polityki Społecznej, Zbigniew Derdziuk, Prezes ZUS oraz przedstawiciele think tanków: Mariusz Pawlak (ZPP), Paweł Dobrowolski (WEI), Marcin Chludziński (Fundacja Republikańska) i Maciej Rapkiewicz (Instytut Sobieskiego).
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Piękne komunały daje prezes ZUS
Wiemy że dzietność wynosi poniżej 1.7
Przewidujemy wzrosty wynagrodzeń.
Przewidujemy wzrost dzietności.
Przewidujemy wzrost gospodarczy do 2060 roku na poziomie 5%

Piękne mrożonki. Do lodówy z nimi.

krzysztofrusek
Автор

ciekawe jak długo pan minister zamierza debatować publicznie i rozważać "tego typu koncepcje"? Oczywiście pan minister mówi dużo, ale nie na temat. Zniesienie progu ostrożnościowego, czy ściślejsza kontrola zwolnień lekarskich ma być recepta na uzdrowienie systemu ubezpieczeń emerytalnych. Świetnie. po prostu zaczarował mnie pan minister swoją elokwencją. Obawiam się tylko, ze do wyborów w 2015 roku pan minister już nic nie wymyśli, a tym bardziej nie wprowadzi w życie żadnych zmian....Pozostaje nam jednak rozważenie alternatywnego rozwiązania, czyli wyjazdu do kraju, gdzie żyje się lepiej, a na emeryturę odkłada się 11 funtów miesięcznie

strykasia
Автор

a pan Derdziuk rozminął się z powołaniem; powinien zostać komikiem. "Nasze emerytury zależą do wpłaconych składek do ZUS". Lepszego kawału dawno nie słyszałam. Jak może zależeć nasza emerytura od naszych składek, skoro mamy system partycypacyjny i wielkość emerytury nie zależy od tego ile odkładamy, tylko od tego ilu ludzi z młodszych roczników pracuje na nasze świadczenia? Nawet mnie pan prezes rozbawił. Musze powiedzieć, że albo ma świetne poczucie humoru, albo uważa nas za większych idiotów, niż y się sami uważamy. Szkoda gadać. Nie mamy od tego rządu, tej ekipy czego oczekiwać. Po co organizować takie spotkania, konferencje, debaty, konsultacje, skoro rząd wie lepiej i w dodatku traktuje nas, jak idiotów?

strykasia