Chlebak [#417] 21.01.2019

preview_player
Показать описание
#Chlebak #AdamSzustakOP #TomaszNowakOP

Codzienny komentarz do czytań mszalnych prowadzony przez o. Adama Szustaka OP i o. Tomasza Nowaka OP

_______________________________________

1. czytanie (Hbr 5, 1-10)

Każdy arcykapłan, spomiędzy ludzi brany, dla ludzi jest ustanawiany w sprawach odnoszących się do Boga, aby składał dary i ofiary za grzechy. Może on współczuć tym, którzy nie wiedzą i błądzą, ponieważ sam podlega słabości. I ze względu na nią powinien tak za lud, jak i za samego siebie składać ofiary za grzechy. A nikt sam sobie nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga jak Aaron.

Podobnie i Chrystus nie sam siebie okrył sławą przez to, iż stał się arcykapłanem, ale uczynił to Ten, który powiedział do Niego: «Ty jesteś moim Synem, Ja Cię dziś zrodziłem», jak i w innym miejscu: «Ty jesteś kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka».

Z głośnym wołaniem i płaczem, za swych dni doczesnych, zanosił On gorące prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został wysłuchany dzięki swej uległości.

I chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał. A gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają, nazwany przez Boga arcykapłanem na wzór Melchizedeka.

Ewangelia (Mk 2, 18-22)

Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc do Jezusa i pytali: «Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?»

Jezus im odpowiedział: «Czy goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest z nimi? Nie mogą pościć, jak długo mają pośród siebie pana młodego. Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy, w ów dzień, będą pościć.

Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania. W przeciwnym razie nowa łata obrywa jeszcze część ze starego ubrania i gorsze staje się przedarcie. Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków. W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki. Wino się wylewa i bukłaki przepadną. Raczej młode wino należy wlewać do nowych bukłaków».

________________________________________

Zdjęcia czołówka: Marcin Jończyk

________________________________________

Zapraszamy do subskrybowania kanału na YT:

Można nas również znaleźć na Facebooku:

_______________________________________
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

O mój Jezu, przez Twoje SERCE tak bardzo kochające błagam Cię rozpal żarliwością Twej miłości i gorliwością o Twoją Chwałę wszystkich kapłanów świata, wszystkich misjonarzy i wszystkich co są odpowiedzialni za głoszenie Twego Boskiego słowa, aby ogarnięci świętym zapałem wyrywali dusze szatanowi i prowadzili je do Twego Serca gdzie będą Cię chwalić na wieki .Amen🙏💖

mariapydo
Автор

Błogosławionego dnia kochani i całego tygodnia opieki Matenki i Jezusa Amen 😇😘💓🙏🙋

agnieszkawasik
Автор

Dziękuję Ci Jezu za to że mamy takich kapłanów ojców kościoła którzy przekazują nam twoje słowo Boże i Błogosław im Panie z Panem Bogiem Amen Błogosławionego dnia 🙏💙🌹❤📿

teresapaczos
Автор

Dziękuję 😊😊

A dzisiaj jeszcze Dzień Babci...(i Dziadka, jutro)...
to dziedziczenie Dobra jak przechodzi w wybór świadomy - to pięknie jest....
Ja pamiętam jak z moją babcią prawie codziennie do kościoła przez rzeczkę chodziłam....
a teraz biegam sama i jestem jej bardzo wdzięczna za tamte dróżki w sercu wydeptane...
i w ogóle bardzo ją kochałam...
🌼❤🌼❤🌼❤🌼❤🌼❤🌼
Ps.
...i jeszcze robiła genialny makaron...no wiecie :taki prawdziwy, na stolnicy.
Dostawałam zawsze w miseczce że śmietaną i z cukrem...
Mniam mniam...😘

ewa
Автор

Proszę o modlitwę w intencji zmiany pracy. Chwała Panu

Haliska
Автор

☺❤ Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus 🙇Bądź uwielbiony Panie w mądrości kapłanów i prowadź ich Drogą Świętości do końca. Pomóż im w prowadzeniu wiernych ku Światłu Chrystusa. Amen. Szczęść Boże Kochani
🙋🙇❤

krysiastraczynska
Автор

...Za wszystkich kapłanów -dziękujemy Ci Panie...❤❤❤
Pozdrawiam serdecznie Bracia i Siostry 😇💖 spokojnej nocy 🌘 i błogosławionego radosnego dnia i całego tygodnia 😄🙋❄💒

KasiA-xccj
Автор

W kosciele moga byc rozne drogi. Dzieki Ci za ta roznorodnosc w kosciele Panie.

renatagodzinska
Автор

za ojców Dominikanów - kapłanów = darów Boga - dziękujemy Ci Panie!

piotrimarzolenauniejewscy-
Автор

Szczęść Boże!
Witacie wszyscy u progu nowego tygodnia pracy!
"Z głośnym wołaniem i płaczem, za swych dni doczesnych, zanosił On gorące prośby i błagania do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został wysłuchany dzięki swej uległości".
Gdy się tak wgryziemy w ten cytat, to z łatwością odkryjemy, że jest tam ukryty arcyciekawy paradoks. Zauważmy, że jest mowa o tym, że Pan Jezus (w Ogrójcu) zanosił błagania do Ojca, aby Ten wybawił Go od śmierci. Jak wiemy, ostatecznie Syn przeszedł przez mękę i śmierć. A czytamy, że został wysłuchany dzięki swej uległości (?). Więc jak: został wysłuchany czy nie? Odpowiedź jest prosta: tak, został wysłuchany. Jezus przede wszystkim prosił o spełnienie się woli Bożej i ta wola się wypełniła. W modlitwie "Ojcze nasz" tak często to powtarzamy (inna sprawa, że niejednokrotnie bez zrozumienia...).
Na tym paradoksie bazuje też "Jezu, Ty się tym zajmij" o. Dolindo. Jeśli zatem prosimy, jednocześnie zgadzając się z wolą Bożą i ufając, że nasza prośba jest z nią zgodna, ZAWSZE jesteśmy wysłuchani, bo naszym priorytetem jest wola Boża. Może to się wydawać czasami dziwne i trudne, ale tylko realizacja Bożej woli w naszym życiu jest tym, co najpiękniejsze i najważniejsze.
Bóg zapłać Ojcom - Kapłanom, za których dziękujmy Bogu. Z Panem Bogiem. Miłego dnia i tygodnia, droga Społeczności langustowo-dominikańska, postpaśnikowa :) Paaa :)

bibliaihistoria
Автор

Jesteśmy wszyscy jak tkanina, jak gobelin/arras.
Spleceni z nici o różnych grubościach i barwach. Przybieramy desenie życia. Zdarzeń, uczuć, emocji minionych. Jesteśmy utkanym przeszłością materiałem, ale tu i teraz.
Toczymy „wątek” każdego dnia swoimi wyborami, emocjami, reakcjami, działaniami. Ale toczymy ten „wątek” po „osnowie”, która nam podano. Podano jako wzorzec, trzymający nas w konkretnej strukturze gęstości tkania, rodzaju nici, dobieranych barw.
Takie jest nasze życie. Rodzice, wychowawcy, bliscy zapodają nam „osnowę” życia. Podają wzorce zachowań. Kodują nasz hipokamp, wpajając reakcje łączone z obrazem, dobierane emocje, wartości, oceny itd..
Bazując na tym, toczymy „wątek” każdego dnia. W zależności od tego, jaka jest „osnowa”, takie dzieje się nasze życie.
Kiedy powstaje dziura w upadku, bo coś nie funkcjonuje. Bo wpojone zasady są błędne, bo podstawy nas niszczą, nie prowadząc do Prawdy i do rozwoju. Bo przyczyniają się do rozstroju emocji i życiowego zagubienia, do krzywdzenia siebie i innych. Do nieumiejętności budowania relacji i życia w zgodzie z Prawami. Próbujemy naszyć łaty dla zakrycia dziury, dla oczekiwanego wzmocnienia.
Jednak, to na niewiele się zdaje. Nowy materiał, choćby najdoskonalej utkany. Choćby wybrany i upodobany, niczego nie zmieni. Zaistnieje tylko na chwilę, gdyż przy użytkowaniu i naciągnięciu wyrwie dziurę jeszcze większą, osłabiając tkaninę jeszcze bardziej, czyniąc jeszcze bardziej szpetną. Strata i porażka będą jeszcze głębsze.
Tak jest z naszym wnętrzem. Jeśli nie zmienisz siebie od podstaw, jeśli nie zmienisz na nowo „osnowy” swojego życia, to nawet najdoskonalszy „watek” nie zmieni wytrzymałości i piękna tkaniny życia. Najpiękniejsza czy najmocniejsza łata jest oszukiwaniem siebie, przez krótka chwilę.

„…Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania. W przeciwnym razie nowa łata obrywa jeszcze część ze starego ubrania i gorsze staje się przedarcie…” (Mk 2, 18-22)

Nie da się utworzyć nowego systemu wartości, na podstawie starych zasad bez ich zmiany. Może to doprowadzić do „tragedii” pomieszania wartości i jeszcze bardziej niepożądanych zachowań względem ludzi, sytuacji i względem siebie. Może być zagubieniem psychicznym i emocjonalnym. Czynić destrukcję w lękach i wycofaniu.
Dolewanie wiedzy na grunt nieprawidłowych systemów, może być jak samozapłon i wybuch – niekontrolowana reakcja czyniąca ogromne straty. Jak mieszanie składników, które czynią ferment.

„..Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków. W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki. Wino się wylewa i bukłaki przepadną…” (Mk 2, 18-22)

Tu ani kwasu/octu, ani wina, za to wybuch sfermentowanej zawartości.
Trzeba zweryfikowania siebie. Często wyzbycia się wszystkiego, co było zasadzone w naszych głowach/sercach i zbudowania jeszcze raz.
Przyjęcie zasad, nabycie umiejętności właściwych reakcji, doboru emocji, oceny sytuacji. To również zmiana postrzegania siebie, swojej wartości. Określenia roli życiowej. Poznania własnych potrzeb, zasobów i talentów. Odkrycie pasji i powołania.
To nauczenie się definiowania pożądanych i niepożądanych stanów każdego dnia. To nazywanie po imieniu swoich mocnych stron i słabości. To uczenie się ludzi. Nauka stawiania sobie celów, określania ich i tworzenia skutecznych strategii do ich zrealizowania. Przewidywanie niepowodzeń i umiejętność radzenia sobie z klęską.
I wiele, wiele więcej.
To przyjecie Prawdy i Miłości, z chęcią poznawania i doznawania.
To bycie w działaniu a nie bierności istnienia …..

Dobrego tygodnia …

soniqdms
Автор

Poproszę o przepis na chleb z czołówki :-)

Mi-ojse
Автор

Wiem, że Jesus wypełnił to co było napisane w ST, ale może Słowo, które czytamy mówi nam o nowym "rozdaniu" po przyjściu Chrystusa i Jego przymierzu.

majkapar