filmov
tv
Aaron Burr, Sir (Hamilton - Polish version) Studio Accantus
Показать описание
słowa i muzyka: Lin-Manuel Miranda
polski tekst: Dorota i Bartek Kozielscy
współreżyseria muzyczna, montaż audio instrumentów, opracowanie aranżacji: Kasia Kessling
miks i mastering: Artur Siejka
reżyseria, realizacja audio i wideo, montaż i produkcja: Bartek Kozielski
Burr: Kuba Jurzyk
Laurens: Dominik Fijałkowski
Lafayette: Krzysztof Szczepaniak
Mulligan: Paweł Erdman
Hamilton: Bartek Kozielski
piano: Kasia Kessling
perkusja: Artur Rapacz
bas: Artur Siejka
gitary: Michał Chwała
wiolonczela: Krysia Wiśniewska
Studio Accantus, październik 2023-czerwiec 2024 r.
LAURENS/LAFAYETTE/MULLIGAN:
rok tysiąc siedemset siedemdziesiąt sześć
w Nowym Jorku
HAMILTON: przepraszam, pan to Aaron Burr, sir?
BURR: to zależy, kto pyta?
HAMILTON:
zacząłem źle…
sir, jestem Alexander Hamilton,
szukałem pana, sir
sposobność wreszcie mam dziś
BURR: mam się obawiać?
HAMILTON:
sir, znam pana imię z Princeton
chciałem znaleźć sobie studia w trybie przyspieszonym
gdy nagle z pana znajomym byłem zmuszony się bić
słabo pamiętam
jak przez mgłę, sir
to chyba był księgowy…?
BURR: dałeś księgowemu w twarz?
HAMILTON: tak
chciałem tak jak pan w dwa lata egzaminy zdać
dołączyć do rewolucji
spojrzał na mnie, jakbym był głupi, ja nie jestem głupi!
więc jakim cudem? jak w dwa lata zamiast w pięć?
BURR: rodzice umierając poprosili o to mnie
HAMILTON:
niebywałe! no tak!
sierota, tak jak ja!
chciałbym, by była wojna
wtedy każdy z nas pokazałby
na co go stać
BURR: zamów coś, stawiam ja
HAMILTON: bardzo miły gest
BURR: ja ci młody życzę dobrze, więc posłuchaj mnie
mów mniej
HAMILTON: co?
BURR: mniej wprost
HAMILTON: ha!
BURR: niech wątpią wciąż, czy z prądem chcesz iść, czy pod prąd
HAMILTON: nie mówi pan serio…
BURR: czy pragniesz wybić się?
HAMILTON: tak
BURR: kto za dużo gada, kończy źle
LAURENS: a ye yo ye yo yo
mamy dobry flow
LAURENS/LAFAYETTE/MULLIGAN: zaczynamy show
BURR: tak jak ten
LAURENS: zaczynamy show, yo!
jestem John Laurens, jestem gdzie mam być
wychyliłem już dwa kufle, trzeci ze mną wypij ty
ci brytole nie odbiorą swobód mi
i niech tylko się zbliżą, to rozniosę wszystkich w pył!
LAFAYETTE:
e oui oui, mon ami, je m'appelle Lafayette!
dżentelmen rewolucyjnej zgrai można rzec
ochotę dziś mam powiedzieć wam “bonsoir”
królowi zaś: pa, pa! kto najlepszy jest?
c'est moi!
MULLIGAN:
pra! pra! jestem Herkules Mulligan
lubisz to, słyszę wciąż kiedy skończę chce każda “jeszcze raz”
pozamykajcie swoje córki do komórki
gdy gorsetu spadną sznurki, dalej będzie tylko z górki
LAURENS: wow, nalej wódki, już dosyć o rozpuście
i pora razem wznieść toast
LAURENS/LAFAYETTE/MULLIGAN: za rewolucję
LAURENS: ej, przypadkiem na geniusza z Princeton trafiliśmy!
LAFAYETTE: Aaron Burr!
LAURENS: podrzuć nam wers, weź czymś zabłyśnij
BURR:
banda z was krzykaczy, już chcecie dobyć mieczy
pośpiech jest zbyteczny, nie ma się co spieszyć
LAFAYETTE/MULLIGAN: buuu
LAURENS: rewolucję czuć w powietrzu, to nie czas już na czekanie
HAMILTON: jeśli nie wybierzesz drzwi, w przedpokoju zostaniesz
MULLIGAN/LAFAYETTE/LAURENS: o!
LAURENS: a ty kto?
MULLIGAN: a ty kto?
LAFAYETTE: a ty kto?
MULLIGAN/LAFAYETTE/LAURENS:
o! nieźle dowalił! skąd się dzieciak wziął?
Комментарии