WORD ŁÓDŹ kolizja na egzaminie państwowym na prawo jazdy - pijany najechał na pojazd egzaminacyjny

preview_player
Показать описание
Pijany najechał na samochód, w którym Kandydat zdawał egzamin na prawo jazdy. To był już niemal koniec egzaminu i kandydat już miał wracać do WORD Łódź, ale niestety trafił się na jego drodze pijany kierowca, który spowodował kolizję. Miał a 3 promile!!!
Po pewnym czasie, gdy wydało się, że prawdopodobnie jest pod wpływem zaczął uciekać. Na szczęście do pościgu włączył się instruktor jednej ze szkół jazdy w Łodzi i pomógł ująć sprawcę kolizji.

WŁĄCZ NAPISY!!!

TO TYLKO URYWEK Z PRZEJAZDU NA TYM EGZAMINIE. RESZTY SZUKAJ NA

MONO
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Z jakiej racji egzamin ma być przerwany i nie zaliczony to nie kursant spowodował Kolizję w tej sytuacji powinna być krótka piłka albo zaliczone albo zwrot kasy za nie dokończony egzamin

sebastian-pbjf
Автор

Wszyscy którzy piszą że winny był kierowca Lki nie powinni mieć nigdy prawka a jeździć sobie autem to co najwyżej w GTA.

el_Pablo_Uno
Автор

Facet nie miał podgrzewanej kierownicy więc postanowil rozgrzać się staropolskim sposobem.

kwiateg
Автор

Miałem kolizję od razu na wyjeździe z WORDu w Pile. Pani wyjeżdżała na pewniaka z miejsca parkingowego i uderzyła w przód. 30 min stania i dalsza jazda po wynik pozytywny ;)

nsx
Автор

Ja rozumiem że to Polska i tu każdy Polak który chce coś osiągnąć ma pod górę ale jakim cudem tutaj facet ma przerwany egzamin? OK, pojazd uszkodzony ale to nie jego wina.

UnregelmaBig
Автор

W tym wypadku nastepuje przekazanie prawa jazdy :) pijanemu zabiorą, egzaminowemu dadzą.

Luqh
Автор

3 promile i gościu prosto chodził? Chyba absolwent Wyższej szkoły chlania na umór.

damianskory
Автор

22 lata temu miałem podobną sytuacją w trakcie zdawania egzaminu na kat B . Też dostałem w tył. Samochodem można było dalej jechać bo zderzak w Punto twardy (ten drugi średnio wyglądał ).Więc po akcji z policją pojechaliśmy do ośrodka bocznymi drogami a nie przez środek miasta bo egzaminator stwierdził że "dosyć wrażeń na dzisiaj" . Oczywiście zdałem bo niby dlaczego nie? Ja wszystko zrobiłem dobrze.Nie wiem dlaczego tutaj miałoby być inaczej.

grzegorz
Автор

To uczucie kiedy jeszcze nie masz prawka, a już masz stłuczkę na koncie.
Przy okazji 1:03 przydatna informacja dla rowerzystów - jadąc po drodze ma się takie same obowiązki jak pozostali, a nie ignorowanie świateł, znaków i ogólna samowolka.

tennickniejestdostepny
Автор

Moja siostra miała kolizje z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przez busa. Po tym miała traumę i minęło ponad 10 lat i dalej boi się wsiąść do auta.

Kordian-xr
Автор

Abstrahując już od samego zdarzenia...w Łodzi to Wy tam macie ser szwajcarski zamiast jezdni czy jak? XD

matthewmoore
Автор

Szkoda kandydata - mam cichą nadzieję, że dał radę i papierek ma. co do kolizji - fatalna sprawa, która jednak zakończyła się jak zakończyła, czyli mam nadzieję odebraniem uprawnień sprawcy ze skierowaniem sprawy do sądu

smoothstar
Автор

i te k..wa nawierzchnie... tam kawałka równej drogi nie ma, w cywilizowanym kraju taka droga byłaby zamknięta dla ruchu. Łódź to jest jądro ciemności infrastruktury drogowej, nawet w PL...

PricklyPear
Автор

3 promile i niebyło ponim widać, i to się nazywa Polak z krwi i kości ( :

rozkminiacz
Автор

Kuwa, ale stes musiał mieć kursant - IMO powinni mu zaliczyć egzamin, albo zwrócić kasę bądź przerwać, zapisać go na następny, ale bezpłatnie

mrudx
Автор

Dobrze, że mi się to na egzaminie nie przytrafiło, Bogu niech będą dzięki, że już po wszystkim - przedwczoraj zdałem za pierwszym razem i jest git majonez 😄💪🤜🤛

jankipes
Автор

Panie tam jak zdawałem prawko połowa egzaminatorów oblewała egzaminy żeby napędzać kasę dla placówek woord czepiali się błachostek i byli bardzo nie przyjemni

marcinb
Автор

Moim zdaniem to przy tak wysokich wartosciach powinno być zabierane prawko na 5, 7 może 10 lat. Aż zmądrzeje.
0, 3 0, 5 to jeszcze jakoś moglbym zrozumieć. Jednak nikt mi nie powie ze 3 promile i gosć nie wiedział. Świadomie wsiadł za kółko...
W niemcach przy takim wskazaniu od ręki prawko won i tzw. mpu test.
Psychologiczny test pokrywany z wlasnej kieszeni i ponoć arcy trudny do zdania...
Po nim oczywiscie okres karencji...
Generalnie 2tyś euro trza liczyć i potem jeszcze bieganie podczas karencji z siuśkami do ekspertyzy....
Może to jest rozwiazanie...

wojtek
Автор

Ciekawa sytuacja.Kolizja z winy nie osoby która zdaje prawo jazdy.Dobrze z jednej strony iż doznał tego co może spotkać przyszłego kierowcę na drodzę podkreślam przyszłego bo jeszcze nie zdał egzaminu gdyż nie powrócił do placu manewrowego.I tu uwaga do tych co zabierają kilku kandydatów na kierowców na tylnie siedzenia.STOP osoba która kieruje nie prawa do kierowania pojazdem więc nie może zabierać pasażerów a tak niestety się dzieje czy to podczas kursu czy też już podczas samego egzaminu.Co do tej konkretnej sytuacji to mimo zaistniałej sytuacji i oczywiście po zakończeniu procedór przez policje kandydat powinien na pytanie egzaminatora czy kontunujemy egzamin udzielić jasnej odpowiedzi w postaci tak lub nie.Czemu miałoby to służyć.Otóż kierujący pojazdem może być rozkojażony, zdenerwowany itd z powodu zaistniałej sytuacji i może nie być gotowy do dalszej jazdy egzaminacyjnej.Wtedy wyznacza się kolejny termin z tym iż kandydat nie ponosi żadnych kosztów i kieruje się go na inne trasy.Ponadto moim zdaniem powinny powstać symulatory jazdy samochodem tak jak ma to miejsce w postaci symulatora jazdy tranwajem gdzie realnie mamy do czynienia z warunkami na trasie i gdzie młody kierowca jest w stanie doznać taki sam efekt jak podczas kolizji na drodze.Wypadki były są i będą jednak o ich rozmiarze i skutkach decydują tylko i wyłącznie osoby kierujące pojazdami nie ważnie czy samochód czy rower czy też pociąg.To człowiek kieruje i to on ma ostatnie zdanie co do jazdy.

WiktorTurek-cvkm
Автор

"Ale nikt jeszcze wtedy nie wiedział, że sprawca jest... nietrzeźwy" Przy 3 promkach to chyba widać od razu że spożywał %.

michu