Kacperczyk ft. Julia Pośnik - Niebieskie ptaki

Показать описание

Video: @nghtlou

Stylizacje: Marta Morzy
Producent kreatywny: Jan Bartenbach

Title: Niebieskie ptaki
Artist: Kacperczyk, Julia Pośnik
Lyrics: Maciej Kacperczyk, Paweł Kacperczyk, Julia Pośnik
Music: Maciej Kacperczyk, Paweł Kacperczyk, Mikołaj Gwozda
Production: Paweł Kacperczyk
Mix & mastering: ENZU
ISRC: PLS282100084
©℗ 2021 SBM Label

Рекомендации по теме

Комментарии

Oby te kawałki były zapowiedzią jakiejś wspólnej, braterskiej płytki

lukkier

Kacperczyki ostatnio odwalają naprawdę kawał dobrej roboty, props w chuj

jano

Moge sie pochwalic ze jestem tu przed kazdym wyswietleniem :>

kialo_

Piosenka najbardziej utalentowanych ludzi, czekam z niecierpliwością

lesthy

O wreszcie Kacperczyk mam nadzieję ze nuta sądzie 😎
Edit: Nuta siadła więc dzień będzie chill

ktosekq

Fajnie że chłopaką rosną wyświetlenia, naprawdę na nie zasługują a nie zawsze je dostają, oby tak dalej

Davi-geds

To fajne uczucie, być tu zanim ktoś to usłyszy (nie licząc ludzi którzy robili piosenke)

guciobyczek

Nuta to szef, lecz gratulacje dla Julii i to ogromne, ze względu jak ogromny sukces odniosła i ciągle odnosi. Ciągle do góry i tak cały czas!

agencjadiseno

Pls długo na to czekałam 😩 nie mogę się doczekać tej płyty juzzz

o.miszczyk

Ja nie ogarniam czemu oni nie potrafią się przebić dla mnie Kacperczyki to drudzy najlepsi artyści w sbm

titekgame

Wrócę tu za rok i zobaczę ile będzie like pod komentarzem pozdrawiam POWODZENIA .

szarpi

Łapcie tekst <3

[Zwrotka 1]
Ciągle tyram, teraz w planach chill
Bo dzisiaj tylko rzeczy których nie każe nikt nam
Doby długie jak zwinięty jazz
Wcale nie chodzi o to żeby dobrze wysypiać się
Nocą jak koty biegamy po dachach
Nie obchodzi przyszłość zapisana w gwiazdach nas
Życie krótsze niż palony jazz
Liczy się tylko tu i teraz i nieważne nic
Sąsiada z dołu już dobija flatline
Miał być na tripie, a trasa dom - praca
Może na chwile wyjedziemy z miasta
Niech trochę odpocznie potem dalej traphouse

[Bridge]
Pijemy wódkę w PKP, palimy w WC
Kierunek Hel, tłumy jak na openerze
A ty dobrze wiesz, że obok siebie rozbijemy się

[Refren]
Moje wszystkiе dni tygodnia są jak piątki, i
Nie mam czasu znowu, bo przychodzą ziomki dziś
Przybijają cię te dni jak oni piątki mi
Przeżywamy chwilę których niе zapomnimy
Nie zapomnisz ty, nie zapomni nikt
Przeżywamy chwilę których nie zapomnimy
Nie zapomnisz ty, nie zapomni nikt
Nawet jeśli młodość skończy się jak ciepłe dni

[Zwrotka 2]
W moich słuchawkach leci dobry jazz
Przesuwasz dalej nutę ale nastrój nie zmienia się
Pytasz czy pójdziemy sami na plażę
Zaskoczyłeś mnie tym gentlemańskim pytaniem
Wchodzisz na dobry tor, dotykasz moją dłoń
Podajesz mi butelkę, wiesz że mam słabe serce
Przypływa fala dobrych wspomnień
Ty pytasz czy mam ogień, siadasz więc koło mnie
Zaczyna padać deszcz

[Hook]
Dziś ty i ja to mamy w planach chill
Robimy rzeczy których nie zabroni nikt nam
Noce krótkie jak palony jazz
Wcale nie chodzi o to żeby dobrze wyspać się
Zabujałem się jak tratwa
Przez łagodne fale kołysana
Lecz nie pamiętam jak się nazywałaś
Sory miałem blackout

[Refren]
Moje wszystkie dni tygodnia są jak piątki, i
Nie mam czasu znowu, bo przychodzą ziomki dziś
Przybijają cię te dni jak oni piątki mi
Przeżywamy chwilę których nie zapomnimy
Nie zapomnisz ty, nie zapomni nikt
Przeżywamy chwilę których nie zapomnimy
Nie zapomnisz ty, nie zapomni nikt
Nawet jeśli młodość skończy się jak radio trzy

[Outro]
-Nawet jeśli urwie ci się film
-No w sumie może tak być
-Albo urwie ci się film
-Tobie też
-Chyba że urwie ci się film
-Boże, co za noc
-No to urwie ci sie film

-Chyba że urwie ci się film, to nie zapamiętasz nic
-Boże, co za noc
-Albo urwie ci się film, to nie zapamiętasz nic
-Nic? (zero)

natalkaszpiec