Ile powinien zarabiać Polak, aby GODNIE żyć? 💰

preview_player
Показать описание
Dwa, pięć, dziesięć czy dwadzieścia pięć? Ile wystarczy, żeby w Polsce godnie żyć? To pytanie na pewno zależy od wielu czynników, ale my spytaliśmy Was - czyli widzów, przechodniów, jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Odpowiedzi jak zawsze... zróżnicowane. Sprawdźmy to!

A jak Twoim zdaniem widzu? Ile potrzeba kasy, żeby było dobrze? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań szukamy w naszych sondach ulicznych. Bądźcie z nami!
Jeśli chcesz być na bieżąco z innymi naszymi materiałami zostaw suba i dzwoneczek 🔔
Materiały wlatują na nasz kanał w każdy wtorek i piątek o godzinie 16:00 💯

📍Zobacz Backstage naszej pracy. Tutaj nas znajdziesz 👇🏻

▪️Instagram @niesondzisz
▪️Facebook @niesondzisz
▪️TikTok @niesondzisz
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

złe podejście do problemu, ważna jest wartość pieniądza, złotówki, a wartość pieniądza zależy od ilości wyprodukowanego towaru, skoro w Polsce zamykano wszystko, łącznie z bankami, fabrykami i wojskiem, to pieniądz nie ma pokrycia w towarze, jest inflacja i astronomiczne długi, wszyscy mówią dużo zarobić i nic nie produkować, najwięcej zarabiają ci co nic nie produkują, tylko papiery przerzucają z szuflady, do szuflady, już mieliśmy, zarabialiśmy miliony i było mało, nasi politycy, ekonomiści dobrze wiedzą, że ; liczy się gospodarka, towar, głupcze-- jak mawiał Bill Clinton, nie jest ważne jaki kot łowi myszy, biały czy czarny, ważne, by je łapał--, mówią Chińczycy, nie jest ważne jaka jest gospodarka, produkcja towarowa, kapitalistyczna czy socjalistyczna, ważne jest by produkować towar i pieniądz miał pokrycie w towarze, jeśli za jedną złotówkę kupimy 10 bochenków chleba, a po roku za tą samą złotówkę kupimy jeden taki sam chleb, to widać, że złotówka straciła dziesięciokrotnie na wartości, bo mniej, za nią kupimy towaru, chleba, jest inflacja, 1 zł =10 bochenków, po roku w wyniku inflacji 1 zł = 1 bochenek, czyli siła nabywcza pieniądza straciła na wartości, mamy mniej towaru, za jednostkę pieniężną, dawniej pieniądz miał pokrycie w złocie, obecnie rząd sprawuje władzę za pomocą pieniądza, wydaje go i określa wartość, w zasadzie rynek produkcyjny określa wartość pieniądza, ale nasze rządy z PO, wydają, drukują dużo pieniędzy, a zamykają cukrownie, stocznie, kopalnie, huty, czyli mamy coraz mniej wyprodukowanego towaru, pan Balcerowicz schładzał gospodarkę, sprzedawał, zamykał, restrukturyzował przemysł, podobnie czynili panowie ;Lewandowski, łoBuzek i Tusk przyjechał do Przeworska i zamknął cukrownię, mówiąc Unia tak każe, w rzeczywistości działał na polecenie Niemiec, byśmy nie byli dla nich konkurencją, podobnie jest z kopalnią w Turoszowie, mamy jedną kopalnię węgla brunatnego, sędzina z Hiszpanii nakazuje ją zamknąć, a niemieckie i czeskie w liczbie 9 kopalń, większe i ogromniejsze pracują dalej bez przeszkód, po co nam niemiecka unia, która przez swych agentów, polityków, spycha Polskę do Bangladeszu, najbiedniejszych państw świata, a państwa najbogatsze ; USA, Japonia i Chiny wyścigują się w produkcji towarowej i wzmacnianiu swej waluty.

henrysailor
Автор

Każdy sądzi według siebie, jednemu wystarczy mniej a drugi musi mieć więcej, ale czy będzie lepiej to czas pokaże.

hankahanka
Автор

najniższa krajowa to dla większości za mało, zaś dla ofiary przemocy ekonomicznej to bogactwo, wielki majątek.

anetawojtera
Автор

Ci mlodzi chca do Niemiec jechac i w budowlance pracowac Tam na poczatek bez konkretnego zawodu i jezyka dostana 11 euro brutto na godzine Mieszkania i zywnosc dwa razy drozsze

annanovotny
Автор

Nie ma czegoś takiego jak godna pensja. Jednemu wystarczy 4tyś złotych na godne życie, a drugiemu 20tyś złotych będzie mało żeby godnie żyć.

krzychuvu
Автор

Glownie jakies dzieciaki bez chyba jeszcze doświadczenia zawodowego się wypowiadają. Podwyzka plac to jest jedno, ale wzmocnienie zlotego to inna rzecz. Taka sytuacja miala miejsce tylko raz w nowej Rzeczypospolitej, za czasów PiS, to byla ujemna inflacja, ale odbilo się na koniec dwucyfrową. Podwyzka pensji to tylko jeden maly trybik, za nia idzie podwyzka uslug, produktów.

mcz
Автор

10k na osobę netto to takie minimum na godne życie. I mówię tu o kwocie, która ma zapewnić podstawowe potrzeby, dom, samochód zgodny z unijnymi absurdami. A do tego możliowść odłożenia części wypłaty, wyjście na miasto raz na tydzień i wczasy przynajmniej ten raz w roku

bartix
Автор

Co maja w glowach ci mlodzi, co za przyszlosc czeka ten kraj z tym mlodym pokoleniem.

elzbietabaron
Автор

Powinniśmy zarabiać około 9000tys jak Niemiec, ale w uni o wyrównaniu zarobków

konfederat