BOOKATHON: Dawca (Lois Lowry) [bookreviewsbyanita]

No to się rozgadałam :D Miało być krótko i na temat, ale że miałam dziś problem z koncentracją, to wyszło jak wyszło :D Kolejne bookathonowe wyzwanie za mną :) Dodam, że już prawie skończyłam książkę od Eweliny, więc w sumie zostało mi już tylko przeczytać "Rywalki" :) Ewentualnie dokończyć Greya haha Żartuję. W życiu nie tknę tej książki. Nigdy więcej :D

WYZWANIA

1. Dokończ książkę, której nie skończyłeś - zaliczone!
2. Przeczytaj książkę, która czeka na Ciebie już kilka lat - zaliczone!
3. Przeczytaj książkę z gatunku po który najrzadziej sięgasz - niestety... GREY!!!!!!!
4. Książka, którą wybrała dla Ciebie inna osoba
5. Przeczytaj książkę i obejrzyj jej filmową ekranizację - zaliczone!
6. Bestseller, którego jeszcze nie przeczytałeś
7. Przeczytaj w czasie BOOKATHONU przynajmniej 1500 stron

--------------------------

[sroka]

Mi się podoba za równo książka jak i film :) szkoda, że nie ma kolejnych części :( nie mogłabym żyć w takim Świecie... i ta cała precyzja językowa :)

[darknessisfine]

Polecam również "Skrawki błękitu" oraz "Posłańca". Świetne książki :')

[WielkiBuk]

To jest taki klasyk amerykański, że muszę w końcu ogarnąć :D

[wiktoriafrozen]

Cudowna książka 🥺
Przeczytałam "Dawcę" dopiero w tym roku i mogę śmiało powiedzieć, że to jedna z moich ulubionych serii literackich... Moim zdaniem idealnie łączy optymizm i nadzieję z ważnymi tematami, Dawca jest naprawdę ciekawą postacią, a Jonasz to jeden z moich ulubionych protagonistów 😍

Ogólnie "Dawca" to według mnie bardzo mądra i wręcz poetycka książka, która powinna być według mnie wręcz lekturą szkolną, przynajmniej lekturą do wyboru (a przynajmniej zdecydowanie powinna być bardziej znana w Polsce, bo naprawdę na to zasługuje) 😄

Kontynuacje "Dawcy" też są wspaniałe, szczególnie "Skrawki błękitu", które dziś rano właśnie przeczytałam (choć i tak "Dawcy", jego klimatu i życiowych mądrości oraz pierwszeństwa w tej serii chyba żadna inna książka z "Kwartetu" nie przebije) ☺️

[Shilohpreston]

Recenzja bardzo profesjonalna, tylko pogratulować. Ja sam nabyłem książkę na dzień przed premierą (odebrałem z księgarni zamówienie około 14:00, skończyłem czytać 20 minut po północy, czyli jakieś 11 godzin przed rozpoczęciem seansu). Stąd miałem doskonały obraz tego, jak wygląda świat przedstawiony, mimo iż wcześniej (w kinie) obejrzałem zwiastun i od pierwszej strony książki widziałem różnice. "Dawca" stał się dla mnie nie tylko ulubioną książką, ale uważam ją też za najlepszą literaturę piękną, jaka kiedykolwiek powstała. Lois Lowry pisząc "Dawcę" dokonała czegoś niesamowitego, ale adaptacja powieści do pięt nie sięga (a tym bardziej końcówka, która Tobie akurat się spodobała).

[EwelinamierzwinskaPl]

To taka wspaniała historia! <3 Cieszę się, że również i Tobie się spodobała! :)

[cheksogen]

Masz hipnotyzujący głos, lecę wszystkie twoje filmiki po kolei :')

[karolinajedrych]

O tym trafianiu w punkt to były moje słowa :) (na insta jestem pod nickiem lekcje_polskiego). Bardzo się cieszę, że książka się podobała. Lois Lowry to pisarka niezwykle ceniona i popularna w Stanach. Przed ekranizacją "Dawcy" (org. tytuł to po prostu "The Giver") w Polsce była przetłumaczona jeszcze jedna jej książka, "Egzamin dojrzałości" (obyczajowa). Dalsze części tzw. kwartetu "Dawcy" ("The Giver Quartet") to "Skrawki błękitu" i "Posłaniec". "Skrawki..." czytałam po angielsku i po polsku :). To również powieści-przypowieści, nie będące w prostej linii kontynuacjami "Dawcy", ale... przekonasz się o tym sama :).
Mam nadzieję, że ukażą się też inne powieści tej autorki.

[Aśmment]

Polecam przeczytać także Skrawki Błękitu i Posłańca Co do Syna nie mogę nic powiedzieć niedługo ma przyjść zamówiona przeze mnie pozycja ale te dwie ksiazki bardzo mi sie podobały i przeczytałam je w 4 dni. Przepięknie napisane i cudowna tematyka.

[maniczkaksiazek]

Świetne paplando! Przeczytaj koniecznie kolejne części, aktualnie czytam "Posłańsca" i jestem zachwycona :)

[karoltrzeszczkowski]

[Uwaga Spoiler]
Interpretuję tę książkę zupełnie inaczej. Moim zdaniem zarówno Dawca jak i Biorca pamięci sfiksowali od nadmiaru emocji bo tak na prawdę żaden współczesny człowiek nie przeżywa tylu rzeczy mogących wywołać zespół stresu pourazowego na raz. Te koszmarne społeczeństwo nie było takie koszmarne i bez emocji jak się głównym bohaterom wydawało. Na sam koniec, gdy Jonasz pozbył się tamtych cudzych wspomnień zaczęły wracać do niego jego własne, o jego bliskich i przyjaciołach i okazało się że one były pełne emocji. Poza tym komisja nigdy się nie myliła co do zawodów. Gdyby nie eutanazja, eugenika i achromatyzm to nie byłaby to w cale taka dystopia a potępianie tych dwóch pierwszych rzeczy nie jest takie powszechne poza naszym kręgiem kulturowym. Jonasz i Dawca cierpieli na zespół stresu pourazowego i to oni prowadzili narrację o tym, że te społeczeństwo osiedla jest okropne.

[justyska]

Ciekawa książka :D A że uwielbiam " Niezgodną " to sięgnę po "Dawcę" *-*