Dobry egoizm, zły altruizm czyli diabelska etyka Ayn Rand

preview_player
Показать описание
Ayn Rand była amerykańską pisarką i filozofką. Najbardziej znana jest ze swej pochwały egoizmu. O tym właśnie jest dzisiejszy odcinek.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Dzięki za ten odcinek. Sporo wyjaśnia. Bardzo cenię AR jako pisarkę, ale miałem swoje zastrzeżenia do jej filozofii. Może będę musiał je zweryfikować.
Ale i tak muszę zwrócić uwagę na pewne nieścisłości.
1. Jeśli człowiek umiera wyławiając z wody obcego pijaka, zakładając, że robi to świadomie i dobrowolnie, to zapewne działa zgodnie z własnymi wartościami. Działanie odwrotne (przeciwne do tych wartości) skutkowałoby poczuciem nieprzyjemności. A więc człowiek rzuca się na ratunek w celu uniknięcia nieprzyjemności. A więc też działa egoistycznie. To nas oczywiście prowadzi do wniosku, że działanie altruistyczne jest niemożliwe. Cóż, może należy zmienić definicję altruizmu (albo egoizmu)? A może egoizm i altruizm w ogóle nie stoją w sprzeczności?
2. Twierdzenie, że systemy totalitarne opierają się na altruizmie też jest wysoce naiwne. Równie dobrze można altruizmem nazwać kradzież. Zabrałem Ci Twoją własność, ergo podporządkowałeś mi się, ergo jesteś altruistą. Nie. Altruizm musi być poprzedzony dobrowolną decyzją jednostki. Totalitaryzmy nie opierają się na altruizmie tylko na kolektywizmie. Już Hegel pisał, że poczucie indywidualizmu jest złudzeniem i że jest tylko jeden globalny absolut. Widoczną emanacją tego absolutu jest państwo. A poza tym historia zna wielu tyranów, którzy nie potrzebowali filozofii do rządzenia. Po prostu realizowali swój egoistyczny interes.

Kylu
Автор

Myślę, że dobry przykład złego altruizmu: mimo możliwości dokonania aborcji w przypadku pewności śmierci matki przy porodzie, urodzenie dziecka i osierocenie np. trójki swoich pozostałych dzieci.

monikalewandowska
Автор

Nie ma zachowań altruistycznych, tak czy siak one zawsze będą u podstaw egoistyczne.

GIEBERtv
Автор

To nie byłoby głupie, ale naszych żałosnych 5 zmysłów to zdecydowanie za mało do poznawania świata...

Eryka_Melody
Автор

Robisz świetną robotę tym kanałem. Leci sub. Nakreślanie sylwetek najistotniejszych myślicieli to dobry pomysł na popularyzację świata idei. Myślałeś o tworzeniu w przyszłości konfrontacji? Np. egoizm Rand kontra egoizm Stirnera?

hankrearden
Автор

Co z Maksymilianem Kolbe? Odsuńmy na bok tezę o śmierci dla nagrody, gdyż ginących dookoła były setki tysięcy, zaś o.Maksymilian wiódł żywot taki, że raczej męczeństwo nie było dla niego "deską ratunku" i był tego świadom. Obiektywistycznie też, nie mógł liczyć na rewanż. Teoretycznie można by się upierać, że jego ofiara też podlegała pewnej kalkulacji przyziemnej przez wzgląd na rodzinę Gajowniczka, ale to wciąż samemu Kolbemu średnio się dodaje, no i jest altruizmem.

rafagrzyb
Автор

Super filmik! Mimo ze osobiście w większości punktów Rand mnie nie przekonuje (wyższość kapitalizmu, natura ludzka, obiektywne zło i dobro) to miło zrozumieć o co jej chodziło

emsam
Автор

bardzo mi się podoba że w jednym przypadku pomoc drugiej osobie jest uznawana za czyn egoistyczny a w drugim przypadku za czyn altruistyczny w zależności od tego co pasuje nam do narracji XD Rownie dobrze można by powiedzieć że chłop czysto egoistycznie rzucił się ratować pijaków bo np dałoby mu to zastrzyk pozytywnych emocji, a altruistycznym zachowaniem byłoby nie narażanie siebie dla dobra rodziny mimo chęci pomocy

enklawakurwakolegow
Автор

6:42 Jestem świeżo po lekturze "Źródła" i po zapoznaniu się z kilkoma artykułami na jej temat. W tym świetle twój film okazuje się tanią, zmanipulowaną laurką pod jej adresem.
Przykład, który tu podajesz, nie jest typowy dla jej filozofii, ale dla chrześcijaństwa, "ordo caritatis" czyli porządek miłości (porządek niesienia pomocy). Generalnie w tej książce wymyśla ona proch na nowo*. I nie, to nie inni źle interpretują jej egoizm, ale to ona sama nieumiejętnie posługuje się tym słowem, do czego z resztą przyznała się i zwaliła winę na innych współczesnych jej filozofów, którzy (wg niej) podawali jego różne, sprzeczne koncepcje.

*Ten "jej" nakaz miłości własnej również jest podstawą chrześcijaństwa:
"Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej.
A drugie jest to: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Innego przykazania, większego ponad te, nie masz".
Boga kochamy bezwzględnie, a siebie kochamy tak jak bliźnich - nie mniej, nie więcej; więc rzeczywiście: kto siebie nie kocha, nikogo innego nie pokocha, a kto innych nie kocha, siebie też nie kocha. Zatem jedyne co od siebie wniosła do tego Rand, to wyrzucenie Boga.

Graven
Автор

Jeśli potraktować czyn bohaterski jako sposób na zaistnienie w pamięci potomnych, to, według mojego ojca biologa -wszystko podchodzi pod instynkt zachowania gatunku. Myślę, że najbliżej definicji altruizmu była Simone Weil. Altruizm, ten prawdziwy - to boski pierwiastek w nas. Gotowość oddania życia w rodzaju tej, którą wykazał Chrystus - przynajmniej według ewangelii. Cała reszta jest zamaskowanym egoizmem. Aczkolwiek ostatnio egoizm wrócił do łask i uważam, że to zdrowe.

agakofin
Автор

3:00 "głównym celem każdego żywego organizmu jest utrzymać swe życie" no po prostu nie. jak poucza nas taka gałąź nauki jak biologia, celem wszystkiego co żyje jest rozmnożenie, a nie życie samo w sobie

obislaw
Автор

Bardzo dobrze to wytłumaczyłeś. Tylko tytuł filmu mi nie pasuje, ale o tym potem :)
Nawet podobają mi się poglądy na egoizm Ayn. Czytałem już je jakiś czas temu. I zawsze rozumiałem mniej więcej tak, jak Ty to tutaj tłumaczysz. Podam inne przykłady: gdy matka darzy dziecko miłością nie patrząc na to, jakie to dziecko jest i co robi. Mówi się, że to "altruistyczna", "bezwarunkowa" miłość. Ja się z tym nie zgadzam. Uważam, że matka tak naprawdę robi to dla siebie, żeby lepiej się sama ze sobą czuć, żeby uspokoić swoje własne emocje. To nie oznacza, że nie kocham mojej mamy. Jednak wiem, że sam także robię to "egoistycznie", bo dobrze to działa na moje emocje. Jednak przecież jest to sytuacja "win-win", każdy korzysta. Uważam, że każdy człowiek ma właśnie taką pierwotną motywację, jak to mówi Ayn. Inny przykład: dziecko biedne prosi na ulicy o przysłowiowego cukierka. Oczywiście, kupię mu go. Dlatego, że nie wybaczyłbym sobie gdybym tego nie zrobił, unieszczęśliwiłoby to mnie samego. Czyli jestem "egoistą". Dlatego nie bardzo podoba mi się tytuł filmu. Może gdybyś dał "diabelska" w cudzysłowiu. Tak naprawdę ta filozofia nie promuje wyrządzania krzywdy innym. Przeważnie :) Ale o tym za chwilę. Niestety słowo "egoizm" jest odbierane jednoznacznie źle.



Ayn wydaje się postrzegać postępowanie "egoistyczne" jako jednoznacznie dobre lub złe (pomogłem sobie albo nie). Tymczasem myślę, że tak naprawdę prowadzi to do relatywizmu moralnego. Sam relatywizm też nie ma najlepszego pijaru, ale uważam że jest on wszechobecny wszędzie, u każdego. Chodzi mi o to, że w idealnym świecie filozofia Ayn stworzyłaby moim zdaniem naprawdę udane społeczeństwo. Problem w tym, że uważam też, że moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się krzywda drugiego człowieka. Ayn zapewne odpowiedziałaby coś w stylu: "No dobrze, ale tak uważasz bo na to pozwalają Ci Twoje emocje." Prawda. Ale są ludzie, którzy te emocje mają diametralnie inne. Są ludzie, którym krzywda innych zupełnie nie przeszkadza albo nawet sprawia przyjemność dlatego, że ich emocje takie już są. Niektórzy to nabyli, inni mieli od urodzenia. Debaty na ten temat wciąż trwają. No więc tacy ludzie, krzywdząc innych, nadal będą "racjonalnymi egoistami" bo przecież postępują zgodnie ze swoimi emocjami i pomagają sobie w ten sposób. Więc filozofia Ayn niejako ich usprawiedliwia. Nie wiem, co Ayn sądziła o takich ludziach. Ale nie możemy pozawolić takim ludziom na pomaganie sobie, swoim emocjom, dlatego że to oznacza krzywdę innych. Mój relatywizm moralny: "dałem dziecku cukierka więc to jest dobre dla mnie bo czuję emocjonalne szczęście". Relatywizm moralny Ted Bundy'ego: "zabijanie tych kobiet daje mi niesamowite szczęście i zaspokojenie emocjonalne, więc jest to dobre". Specjalnie w ostatnim nie dodałem "dla mnie". Mimo że to to tak naprawdę oznacza. W społeczeństwie Ayn mogłoby to jednak zostać uznane po prostu jako jednoznacznie dobre. Nie jestem pewien jej poglądów na ten temat, może kiedyś już na to odpowiedziała? Nie czytałem jej wypowiedzi na ten tema. Wypowiadam się zatem stricte o treści powyższego filmu.

mszalans
Автор

Ja lubię tą filozofkę i zgadzam się z jej poglądami. Też jestem przeciwnikiem wszelkiej wspólnoty.

marcinfryncko
Автор

A tak z ciekawości - przemawia do Ciebie obiektywizm? To jest ta filozofia, z którą starasz się wyznawać? :)

MrPoz
Автор

Świetny kanał, bardzo miło mi się rozszerza wiedzę z zakresu filozofii. Ale moje pytanie co w sytuacji, gdy ktoś jest naprzykład psychopatą ze skłonnościami do przemocy? Czy można taką osobę opisać jako złą mimo tego, że działa ona zgodnie ze swoją naturą i swoimi wartościami?

UncreativeShadi
Автор

Kurczę, nie słyszałem nigdy o niej. Wydaje się ciekawą postacią.

KingfisherLtd
Автор

Topielec może być również egoistyczny. W Pogoni za byciem supermenem zostawił dzieci. Dla własnego JA

eddiepl
Автор

Nie rozumiem trochę jak połączyć obiektywne spojrzenie na rzeczywistość z jej etyką, przypominającą subiektywizm moralny.

DonaldFranciszekTusk
Автор

Spójrz też na to, a propos moralności, że celem życia nie jest przeżycie i człowiek nie kieruje się tylko chęcią zachowania życia, a często po prostu miłością.

DonaldFranciszekTusk
Автор

Bardzo dobry film, zainteresowanym polecam podobny kanał "Głos racjonalny".

marianjanuszpazdzioch
join shbcf.ru