Queen - Too Much Love Will Kill You (Tłumaczenie PL)

Cześć, witajcie z tej strony Zdzichu. Dzisiaj witam Was bardzo serdecznie Drodzy widzowie w tą jakże deszczową niedzielę grudnia, w kolejnym tłumaczeniu zagranicznych przebojów. "Zbyt wiele miłości zabije cię" to utwór napisany przez gitarzystę zespołu Queen - Briana May'a wraz z Frankem Musker oraz Elizabeth Lamers. Pierwotnie miał się już znaleźć na 13 studyjnym albumie Królowej - The Miracle wydanym w maju 1989 lecz z powodu praw autorskich piosenka ujrzała światło dzienne dopiero na pierwszym albumie studyjnym May'a - "Back to the Light" wydanym jesienią 1992 roku. Kompozycja stała się wielkim hitem w Europie. Ostatecznie wersja śpiewana przez Freddiego pojawiła się na ostanim albumie Królowej - Made in Heaven, stając się w kolejnym klasykiem w bogatej dyskografii zespołu.
Jak dla mnie tekst piosenki jest jedym z najcenniejszych w dorobku grupy, osobiście mój drugi ulubiony, zaraz po fenomenalnym utworze tytułowym z płyty Innuendo.
Zapraszam oraz życzę miłego słuchania.

[SlawomirLoboda-fl]

Tego głosu i tekstu nie da sie zapomnieć nawet po30 latach

[joannaryczek]

Kocham! Miłości bezwzględná od pierwszych kaset magnetfonowych i list przebojów na radiowej trójce. 😊 💛💛💛❤️

[jolantaliszka]

Ja od.lat słucha Frediego kocham jego piosenki cudowne slowai ekspresia która przedstawia te piosenki .Pozdrawia Jola.❤

[szymonpietrzak]

Niesamowity głos, aż mam ciarki. Jedna z najpiękniejszych piosenek Queen, często podnosi mnie na duchu

[bozenapietruszewska]

Muzyka Frediego porusza najgłębsze zakamarki duszy. Odpoczywaj w pokoju.

[ulaula]

Freddie Mercury, człowiek z nadmiarem miłości i tak zagubiony, że nie wiedział gdzie ją dobrze ulokować.W głębi serca uwielbiał kobiety i one pociągały go psychicznie, co przekładało się na jego twórczość.Mężczyźni interesowali go tylko fizycznie.Do takiego doszłam wniosku poznając jego życie prywatne i to co stworzył jako artysta.Niepowtarzalny, ponadczasowy i jedyny .Jego temperament na scenie, a przede wszystkim głos to niewiarygodne show, które zawsze będzie trwać w pamięci i sercach fanów.Miał też wielkie szczęście, że trafił na tak wspaniałych muzyków i przyjaciół, że mogli stworzyć Queen!

[ewelinaevi]

Jestem rocznik 92 i teraz inaczej interpretuję słowa Jego piosenek, zawsze je kochałam a teraz po prostu rozumiem i kocham❤

[bozenna]

Nikt Freddiego nie zastąpi już NIGDY. Nawet się do niego nie zbliży. To było cudowne zjawisko muzyczne.

[bogusawkokocinski]

Freddie jesteś wielki, jedyny w swoim stylu i niepowtarzalny. Śpij w spokoju.

[JolantaVojtisek-gzqn]

Do dzisiaj kocham ten głos i Queen.Dla mnie zyje caly czas do konca mojego zycia❤

[grzech-lunw]

Slucham Quinu juz trzydzieści cztery lata i nigdy nie przestane kocham ich muzyke

[EwaLabenska-oggb]

Byłeś cudownym artystą, a muzyka Oueen i twój głos do dziś jak ją słucham to ciarki mam na ciele ❤

[LiliMika-uveb]

Wspaniali artyści lubię i zawsze wracam.do tych wspaniałych utworów
Niesamowita podróż w czasie❤

[BolesławaEżur]

Mam nadzieje ze tam gdzies, po drugiej stronie spotkam Freddiego i podziekuje za tecudowne piosenki, ktorymi uszczesliwil ludzi . Kocham Cie Freddie .Ania❤❤❤

[noblese]

Wbija w ziemię.. kto dziś ootrafi jeszcze robić takie piosenki..

[RM-jmvs]

Witam, dzięki za tłumaczenie a jeżeli chodzi o Frediego dla mnie jest cały czas ARTYSTĄ ponad czasowym .Brawo.

[nikodm]

Mam dreszcze jak to słucham (zwłaszcza z tłumaczem)

[DanutaOyrzanowska]

Wspaniały ponadczasowy artysta, uwielbiam Cię Freski Twoja muzykę.

[leszekmakaruk]

To są te dni mojego życia kiedy patrzę gdy słucha i ciągle cię kocham.

[onebe]

Nie mogę ocenić tłumaczenia, nawet bym nie chciała gdybym mogla.Chce powiedzieć, że bardzo podobają mi się polskie słowa, bo zawierają prawdziwość sytuacji, w jakiej Freddi się znalazł. Rodzice nie mogli mu nic o życiu powiedzieć, bo niezbyt tolerowali jego preferencje ujawnione w młodym wieku. Tato nie przyjął tego bardziej niż mama czy siostra. Miotał się więc Freddi sam ze swoją mościa i ciepłem, pomiędzy Mary i nie Mary. Zaznał bólu nieraz, często bywał sam, bo tzw przyjaciele albo mieli swoje sprawy i rodziny, albo przychodzili na imprezy, a rano znikali. Freddi miał świadomość tego i ogromną wrażliwość, przez co wewnętrznie cierpiał. Dołożyła mu jeszcze diagnoza. Ot życie, lecz nie każdego zwykłego, a ogromnego talentu.