Mery Spolsky - Warszawa, Moja Wanna

Urodzona w Warszawie i równocześnie w niej zakochana, Mery Spolsky postanowiła napisać piosenkę, która pokaże, że każdy kocha swoje rodzinne miasto i tęskni do własnej upchanej szafy i wypucowanej wanny. Warto więc z tego powodu zaśpiewać i zatańczyć w rytm niepokojącego riffu, który otwiera piosenkę. Chaotyczny klawisz imituje rzadko przedzierające się przez warszawskie blokowiska słońce, gęsty bas odzwierciedla zapchane, poranne autobusy, brzmienie gitar zabrudza jeszcze bardziej uliczki, a wokal nieśmiało wyznaje miłość do wypranych bilbordów. Gdy ktoś zapyta co było inspiracją do napisania tej piosenki, Mery Spolsky jest niestety zmuszona odpowiedzieć, że jak zwykle miłość :)