Ku przestrodze! Jechał na czołówkę po wiadukcie w Malborku.

Mówią nam - bądź czujny na drodze, jedź ostrożnie, zwracaj uwagę na znaki drogowe. Każdy kierowca na swój własny sposób jest czujny, ostrożny i uważny na drodze. Jednak nie zawsze jesteśmy w stanie przewidzieć zachowania innych kierowców. Prawdopodobnie podobnego zdania mógł być kierowca ciężarówki, który w czwartkowy ranek zjeżdżał z wiaduktu w Malborku. Tylko jego refleks uchronił od wielkiej tragedii, jaka mogła rozegrać się na wiadukcie.

W czwartek, 23 kwietnia br. krótko przed godziną 9 samochód osobowy wyjeżdżając z ulicy Dworcowej w Malborku powinien prawidłowo skręcić w prawo w Aleję Rodła. Jednak z niewiadomych przyczyn kierowca osobówki skręcił w lewo wjeżdżając przed samochód ciężarowy, który zjeżdżał z wiaduktu. Prawdopodobnie tylko refleks kierującego ciężarówką uchronił przez poważnym wypadkiem. Również kierowcy kolejnych zjeżdżających z wiaduktu samochodów musieli wykazać się nie lada refleksem. Inaczej doszłoby do prawdziwej tragedii.
Dlaczego kierowca pojechał w lewo, mimo zakazu skrętu? Nie będziemy dywagować na ten temat. Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.

Zaistniałą sytuację zostawiamy państwa ocenie.

-~-~~-~~~-~~-~-
"Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Raport maj 2020 "
-~-~~-~~~-~~-~-

[ElBako]

GSZ ? Te dzbany to na prostej w drzewo potrafią wjechać, a ograniczenia prędkości ich nie dotyczą.