Czym są BEZIMIENNE STWORZENIA? ISTOTY Z GŁĘBIN, NAJBARDZIEJ TAJEMNICZE STWORZENIA U TOLKIENA

preview_player
Показать описание
Witajcie moi drodzy! Dziś zbadamy jedne z najmroczniejszych tematów Tolkienowskiego legendarium!

Wbij na discorda 😎

Scenariusz i research: Jaskier
Wykonanie: Gotri

Miłego oglądania :)

Chcesz pomóc w tworzeniu materiałów? Wesprzyj kanał 😁

Zajrzyj też na drugi kanał 😎

Źródła:
Karen Wynn, The Atlas of Middle-earth, 1991J.R.R. Tolkien, Lord of the Rings The Fellowship of the Ring, 1954J.R.R. Tolkien, Lord of the Rings The Two Towers, 1954J.R.R. Tolkien, Lord of the Rings The Return of the king, 1955J.R.R. Tolkien, Christopher Tolkien (ed.), The Silmarillion, 1977J.R.R. Tolkien, Christopher Tolkien (ed.), The History of Middle-Earth Collection, 1996J.R.R. Tolkien, Christopher Tolkien (ed.), The Unfinished Tales, 1980
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Czymkolwiek są te istoty, zapewne pochodzą z Australii

segundajuganda
Автор

dawaj z tym audiobookiem bo zajebiście się słucha twojego głosu i może pasować mega do Lovecrafta

wieczysawwycior
Автор

Masz doskonały głos do takiego audiobooka. Swoja drogą podobieństwo opisów jest uderzające. Bardzo ciekawy materiał. Bezimienne stwory to w ogóle w świecie Tolkiena bardzo tajemniczy temat.

Haaakkuuuu
Автор

Najbardziej mi pasuje teoria o muzyce Ainurów i chaosie który wprowadził Melkor, to by idealnie wyjaśniało powstanie tych bezimiennych stworzeń

arturgrabski
Автор

W jednym z listów Tolkien napisał: „Władca Pierścieni jest zasadniczo dziełem religijnym i katolickim; początkowo niezamierzenie, lecz w poprawkach świadomie. […] Element religijny został bowiem wchłonięty przez opowieść i symbolikę”1. 258 Znalazłem taką informację na necie a skoro tak to inspiracja o bezimiennych potworach wydaje się dość prosta. Każdy anioł ma imię które mu nadał Bóg. Ale imię to nie jest tylko nazwa ale przede wszystkim funkcja którą dany anioł pełni. Upadłe anioły zdradziły Boga i wyrzekły się swoich "funkcji" tym samym straciły imiona stając się bezimiennymi. A dlaczego podobni do ryb? Za czasów Starego Testamentu głębiny morskie utożsamiano z piekłem, miejscem gdzie żyją demony bo było mroczne i niedostępne dla człowieka. Każdy żyd kiedy usłyszał opowieść o morzu wiedział że mowa o piekle dlatego bezimienne stworzenia mogą być podobne do ryb u Tolkiena no bo ryby żyją w

zbychu
Автор

Zgadzam się, że to odbicie dysonansów w Aunulindale. Tym bardziej, że Wielka Muzyka odbywała się przed faktycznym stworzeniem Ardy. Była swego rodzaju pisaniem oprogramowania do gry fabularnej. Sam czas jeszcze nie istniał. Kręgi czasu pojawiają się na chwilę w wizji, która ukazuje się Ainurom po zakończonej muzyce i rozwiewa nim kręgi czasu się domknęły. Dlatego nawet Manwe nie wie wszystkiego, choćby na temat losu ludzi po śmierci. Z tego też powodu stwory te nie były stworzeniami podległymi Melkorowi, lecz wyczuwały, że on jest odpiwiedzialny za to jakie one są i nienawidziły go z tego powodu.
A tak na poważnie to te wszystkie obmierzłe, nienazwane stwory, które nie są zależne od czasu i przestrzeni, wykluły się z niepublikowanych myśli showrunnerów Amazonu 😉

edwardwarkus
Автор

Cthulhu i koledzy xD Soundtrack ze Skyrima w tle? Cudowna nuta. ... No i zagadka zniknięcia krasnoludów w TES rozwiązana, Czatownik wciągał ich kolejno na śniadanie.
Swoją drogą w dodatku do Skyrima Dragonborn można w Apokryfie Hermaeusa Mory spotkać Czyhacze czy Poszukiwaczy, ciekawe.

Klasyczny_Introwertyk
Автор

Film u Gotriego, film od Quela - miły wtorek

hrdkrkrkdjl
Автор

Świetny odcinek Gotri !!! O dziwo, jak zauważyłem to po sobie to już kolejna rzecz z tego uniwersum, która mi umknęła, gdy czytałem książki w gimnazjum, dzięki wielkie za naświetlanie braków w wiedzy i doedukowanie, pozdrawiam serdecznie i dziana 💪😎🥝👊

PRZeMO
Автор

Hmm film ciekawszy niż sądziłem przed obejrzeniem. Fajnie opowiadasz o tym wszystkim. Dam subka, moim zdaniem warto👍

amandilprinceofandunie
Автор

Brakuje na polskim yt ciekawych materiałów o twórczości Lovecrafta i "mitologii Cthulhu" a jest to mega ciekawe :)

kikusthc
Автор

wstałem o 5.30 i do 6.30 oglądałem twoje filmy natrafiłem na ten i kiedy go skończyłem na 6.30 zacząły bić dzwony a ponieważ byłem w słuchawkach to brzmiało jak głos z komputera poczułem się jak w mieście na jeziorze kiedy bard biegł na tą wieże by zaszczelić z łuku smałga w filmie wygłądało tak jakby tylko bard dzwon i smałg byli żywi jakby wszystko opuściło to miejsce. Tak się poczułem po twym filmiku i tych bezimiennych potworach naprawdę mnie to przeraziło. Uwielbiam twój kanał 😀i twoje filmy 👍

adragon
Автор

Z opowiadań Lovecrafta bardzo przypadł mi do gustu "Ogar", nie jest długie, ma fajny klimat, proponuję mu się przyjrzeć.

VJFallen
Автор

Czy ja wiem że inspirował by się Lovecraftem, to że ktoś w swoim dziele opisze tajemniczo jakieś paskudztwo z odmętów nie znaczy od razu że było inspirowane Lovecraftem. Na długo przed Lovecraftem ludzie wymyślali legendy i historie o przerażających potworach morskich i innych maszkaronach leśnych, dajmy na to takie krakeny i inne scylle wymyślane jeszcze w starożytnej Grecji, nawet na starych mapach morskich rysowano pełno potworów więc wątpię żeby Tolkien inspirował się Lovecraftem, tym bardziej że nie oceniał go najlepiej, po prostu stworzył swój własny mroczny zakątek, a jeśli chodzi o całe te bezimienne poczwary to uważam że nie wszystkie były powiązane z rybami, wręcz przeciwnie, opis o wyłupiastych rybach tyczy się tylko podziemnych ryb oddzielając ich opisz od domniemanego wyglądu stworów które mogły się tam zakraść z powierzchni lub tych które żyły w tych jaskiniach od samego początku, więc jeśli miałbym zagadywać jak miały by takie monstra wyglądać to bardziej poszedł bym w całą masę różnorakich gatunków ryjących, jakieś gigantyczne czerwie, insekty i takie tam, wręcz cały podziemny ekosystem koszmarnych istot które wzajemnie się wcinają, a nie tylko jeden gatunek typu orki i tyle, co do kwestii dlaczego takie stwory jeszcze nie wyszły na powierzchnię to odpowiedź może być prosta, po prostu nie ma tam dla nich nic ciekawego a do tego jest jasno i mało miejsca do drążenia, powierzchnia może być dla nich czymś czym jest powierzchnia stawu dla ryby więc po co mają wychodzić gdy pod ziemią mają mnóstwo miejsca do poruszania się i jedzenia. Osobiście na boku stworzyłem sobie podziemną rasę stworków w pewnym uniwersum i podczas tworzenia brałem pod uwagę całą masę różnych zmiennych i wyszło mi że o ile pod ziemią są tunele i jest co wcinać to jest o wiele lepiej i wygodniej niż na powierzchni pod wieloma względami zaczynając od warunków pogodowych po różnego rodzaju kataklizmy

chaose
Автор

Odnośnie audiobooka powieści Lovecrafta, to jestem za. Masz może jakieś typy, tytuły, które byś chciał przeczytać?

MroczneDolnobrzegi
Автор

Chętnie bym posłuchał audiobook Władcy czytany przez Ciebie 😁

piotr
Автор

Ale w Hobbicie te stwory nie zostały przyrównane do ryb. W sensie ten fragment który przytoczyłemś. Najpierw mówi o rybach, które ewoluowały do życia w jaskiniowych wodach, a potem że te ryby to pikuś w porównaniu z właściwymi bezimiennymi stworami, o których nadal niewiele wiadomo poza tym że są obślizgłe.

rafal.qwerty
Автор

Zostawiam komentarz dla podbicia statystyk i zwiększenia zasięgu kanału. Życzę sukcesów, pozdrawiam i czekam na kolejne ciekawe materiały :)

Grytek
Автор

Bardzo fajny dla mnie (i chyba nie tylko dla mnie) materiał.
Cthonianie i pomioty Cthulhu to ciekawa narracja do Śródziemia.
Oby tylko gwiazdy nie były w porządku.
Fhtagn.
Pozdrawiam
PS - audiobook - jak najbardziej jestem za. Może 'Kolor z przestworzy' albo... cośkolwiek :)

wojciechgrzybek
Автор

jak czytasz te krótkie kawałki z książek to aż dreszcz przeszywa, nawet krótka powieść Lovecrafta w Twoim wykonaniu była by napewno super.

jacekprzybysz