#62 Religia a wychowanie dziecka | Stacja Ateizm + Karol Fjałkowski

preview_player
Показать описание

Stacja Ateizm | 24.01.2021 | #62

Małgorzata Sajnok i Karol Fjałkowski
Mikołaj Otwinowski
Rafał i Magda Wu

★ Kanał Karola

★ Playlista wszystkich filmów Karola

Źródła i zbiory odnośników do Źródeł:
Should you raise your kids religious? Here’s what the science says

Effects of Religious Practice on Health

Orientacja religijna a zdrowie psychiczne
David M. Wulff "Psychologia religii" WSiP 1999, s. 208 i 221

Kościół przed pandemią. Najnowsze statystyki wiernych

Wprowadzenie ogólne do Rytuału - egzorcyzmy i inne modlitwy błagalne

Wskazania dla kapłanów pełniących posługę egzorcysty

Piekło istnieje i jest przerażające - ks. Piotr Glas

"Wiara", z której trzeba się leczyć. Kiedy religijność staje się chorobą

Belief in free will affects causal attributions when judging others’ behavior

Specjalistyczna Poradnia Psychologiczno- Pedagogiczna dla Dzieci w Wieku Przedszkolnym
"Zagrożenia współczesnej zabawy" 4. Fikcja czy rzeczywistość ?

Anna Kołodziejczyk "Dziecięca koncepcja fikcji"

Modlitwy i przesądy: PATERNIFIKACJA | Kształt w szumie

7 toksycznych treści wychowania katolickiego. „Krzywda, która boli tak, że rozpieprza od środka”

Droga Krzyżowa dla dzieci:
Droga Krzyżowa dzieci

Droga Krzyżowa dla Dzieci 27 03 20

Przedszkolna Droga Krzyżowa =D

***

Stacja Ateizm to cotygodniowy program na żywo, w którym dyskutujemy z widzami.
Termin: każda niedziela, start o 18:00.
Numer telefonu: 71 723 05 75.

Znasz dowód na istnienie boga? Zadzwoń do nas. :)
Nie wiesz jak poradzić sobie z religijną rodziną? Zadzwoń do nas. :)

Promujemy pozytywny ateizm.
Jesteśmy za rozdziałem Kościoła od państwa, religii od rządu.
Wspieramy ateistów zlęknionych, słabych, dyskryminowanych.

A przede wszystkim:
Zapraszamy do rozmowy osoby wierzące w boga/bogów, zjawiska nadprzyrodzone oraz paranormalne.
W co wierzycie i dlaczego? Jesteśmy ogromnie ciekawi.

Nagrania użyte w odcinku:
Fragmenty utworów zostały wykorzystane wg prawa cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

To o czym mówi Karol jest bardzo ważne. Ludzie wierzący powinni być świadomi zagrożeń jakie niesie religijność. Ten materiał powinny zobaczyć przede wszystkim osoby wierzące. To, o czym mówi Karol powinno być nauczane w szkołach podstawowych. Powinienem być prowadzony otwarty publiczny dialog czy można angażować się w religie jednocześnie unikając niszczących mechanizmów, które się pojawiają w religii w wydaniu polskiego typowego katolicyzmu.

danielmiowski
Автор

Panie Fijałkowski, dziękuję, że mówi Pan o tak ważnych sprawach. Jestem osobą, która dzięki terapii z trudem wyszła z nerwicy natręctw. Bardzo duża część tego lęku (jak stwierdziła moja terapeutka) miała swoje źródło właśnie w religii. Oczywiście na skutek terapii zrezygnowałam z wszelkiej religii i nigdy nie czułam się lepiej. Jestem bardzo wrażliwą osobą i swoją wiarę traktowałam bardzo poważnie. No niestety, ale doprowadziło mnie to do takich stanów lękowych, które uniemożliwiały normalne życie.

evelynmary
Автор

Karol jest lubiany i poważany ponieważ to szalenie inteligentny gość z bardzo poważna wiedzą i mówi w sposób taki iż żadne pytanie nie jest mu straszne i on nie musi się wg zastanawiać aby odpowiedzieć na jakieś pytania ! Wielki szacun✌️

rafaello
Автор

Definitywnie robicie coś wartościowego i robicie to na bardzo wysokim poziomie !!!

jashiu
Автор

Gosia i Karol - super odcinek! Dziękuję Wam ! Jesteście bardzo potrzebni. Karol: Twoje wypowiedzi są logiczne i mądre. Podziwiam elokwencję i erudycję. Życzę dalszych sukcesów w propagowaniu myślenia i racjonalizmu. Serdecznie Was pozdrawiam! Czekam zawsze na więcej!

anielaagnes
Автор

Witam serdecznie ☺
Wychowałam swoje dzieci bez żadnej ideologii religijnej, choć sama bylam"wychowana" w "wierze katolickiej ".Przeszłam kiedyś podobną drogę co pan Karol -sama i już od dawna jestem szczęśliwą nihilistką ☺

marzena
Автор

Ja też chodząc do spowiedzi nigdy nie widziałam, jakie ja mam grzechy przecież ja nigdy nic złego nie zrobiłam. I moimi notorycznymi grzechami było nie słuchanie rodziców i nie uczestniczenie we mszy świętej niedzielnej. Po za tym pamiętam że zawsze mówiłam mamie że "muszę sobie wymyślić jakiejś grzechy".

nataliapiaskowska
Автор

0:59 Oficjalne przywitanie i pitu-pitu
4:12 Monolog Karola
10:45 i 11:29 (najważniejsze (z mojej perspektywy) argumenty do tej rozmowy)
39:10 konkluzja Gosi (interludium)
39:55 Weronika Trójmiasto
54:55 Paweł Wołomin
1:24:15 (dajcie se typy trochę luzu)
1:37:55 Daniel Londyn

fizzi-fofficial
Автор

A propos doświadczenia psychodelicznego to padło kilka nieprawd, więc chciałbym doprecyzować (piszę jako osoba szerzej interesująca się mocno już dłuższy czas działaniem substancji psychoaktywnych na organizm człowieka pod kątem naukowym oraz trochę samą neurobiologią, a także osoba która miała kontakt z psychodelikami kilkanaście razy):
1) "KAŻDY doświadczył replikowalnych doświadczeń, takich jak fakt że może istnieć życie po śmierci, jedność ze światem, miłość etc.".
- Otóż nie. Wykazano choćby że osoby religijne lub wykazujące skłonności do religijności oraz błędów poznawczych CZĘŚCIEJ doświadczają tzw. doświadczeń duchowych.
Psychodeliki mają pewien konkretny wpływ na organizm człowieka i to co z niego wyjdzie może być zupełnie różnorodne. Są na swój sposób "narzędziem" pozwalającym osiągnąć inne stany świadomości, co na co dzień jest niemożliwe. Nawet same doświadczenia duchowe nie są jednakowe. Wykazano że osoby wychowane w chrześcijaństwie częściej doświadczają czegoś co przypomina im Jezusa, Niebo czy Piekło, natomiast osoby wychowane w innych religiach - innych zjawisk przypominających ich religie. Z doświadczeń anegdotycznych: znam osobę która PORZUCIŁA wiarę po zażyciu psychodelika i została ateistą. Więc cóż... to może działać w dwie strony. W moim przypadku nie zmieniło to mojego światopoglądu.

2) To co powiedziała Pani prowadząca: "To może być reakcja organizmu, wytworzenie ogromnych ilości serotoniny i dopaminy na otrzymanie trucizny".
Psychodeliki ani nie są trucizną i organizm tak niekoniecznie je odbiera (to znaczy skutki fizyczne dla organizmu są minimalne. To jedne z najbezpieczniejszych substancji pod tym względem. Nie wykazano aby były w jakikolwiek sposób były toksyczne, neurotoksyczne lub miały specjalnie negatywny wpływ na jakikolwiek organ.). Sam mechanizm działania owszem ma sporo wspólnego z serotoniną, (dokładnie agonizm receptorów serotoninowych 5HT2A uważa się jako główną przyczynę doświadczenia) jednak nie sprawia on że serotoniny jest specjalnie dużo w organizmie. Jeśli chodzi o dopaminę to poza LSD praktycznie żaden psychodelik nie ma na nią jakiegokolwiek wpływu.

A co jest naprawdę "wspólne" w doświadczeniach psychodelicznych? Celowo skupię się głównie na efektach poznawczych i związanych z tematem - czyli analizą, koncepcjami, zmysłami etc.
- Myślenie konceptualne. Ta zmiana predysponuje użytkownika do myślenia myślami, które nie składają się już głównie ze słów i liniowych struktur zdań. Zamiast tego myśli stają się w równym stopniu złożone z tego, co jest postrzegane jako niewiarygodnie szczegółowe odwzorowanie wrodzonych zrozumiałych i przechowywanych wewnętrznie pojęć, dla których nie ma słów. Myśli przestają być wypowiadane przez wewnętrznego narratora, a zamiast tego są „odczuwane” i intuicyjnie rozumiane.
Na przykład, jeśli ktoś miałby pomyśleć o idei takiej jak „krzesło” w tym stanie, nie usłyszałby tego słowa jako części wewnętrznego strumienia myśli, ale czułby wewnętrznie przechowywane, przedjęzykowe i wewnętrznie zrozumiałe dane na który składa się specyficzna koncepcja określana w pamięci jako „krzesło”. Te konceptualne myśli są odczuwane na wszechstronnym poziomie szczegółowości, co sprawia wrażenie, jakby nie miały sobie równych w pierwotnie językowej strukturze myśli codziennego życia. Czasami jest to interpretowane przez tych, którzy go przechodzą, jako "wyższy poziom zrozumienia".
- Wzmocnienie kreatywności. Jest to wzrost zdolności do wyobrażania sobie nowych pomysłów, tworzenia sztuki lub myślenia o istniejących koncepcjach w nowatorski sposób. Znany przykład psychodelicznego wzmocnienia kreatywności pochodzi od nagrodzonego Nagrodą Nobla chemika dr Kary'ego Mullisa, który wynalazł metodę kopiowania segmentów DNA znaną jako PCR i kiedyś powiedział: "Would I have invented PCR if I hadn't taken LSD? I seriously doubt it. I could sit on a DNA molecule and watch the polymers go by. I learned that partly on psychedelic drugs".
- Wzmocnienie analitycznego myślenia oraz większa podatność na złudzenia. Brzmi paradoksalnie, ale częstym zjawiskiem na psychodelikach jest zarówno wzmocnienie myślenia analitycznego i logicznego (być może ma to związek z myśleniem konceptualnym i łatwiejszym wyobrażeniem sobie pewnych trudnych, złożonych konceptów), jak i łatwość w dojściu do błędnych wniosków, wręcz naiwność. Czasem trudno jest na nich wyczuć ironię i ludzie mają skłonności do zbyt poważnego wchodzenia w dany temat.
- Zniekształcenie czasu. Psychodeliki głęboko wpływają na zrozumienie czasu. Zazwyczaj wydaje się że czas się bardzo "dłuży", w skrajnych przypadkach (przy wzięciu bardzo wysokich dawek) wręcz traci się całkiem jego poczucie, czas zaczyna wydawać się być konceptem zupełnie abstrakcyjnym, normalnym wydaje się poczucie nieskończoności. Na przykład pod koniec doświadczeń można odnieść wrażenie, że subiektywnie przeszło się przez dni, tygodnie, miesiące, lata lub nawet nieskończone okresy.
- Synestezja zmysłów. Podczas tego doświadczenia osoba może zacząć widzieć muzykę, smakować kolory lub jakąkolwiek inną potencjalną kombinację zmysłów. Na najwyższym poziomie synestezja staje się tak wszechogarniająca, że ​​każdy ze zmysłów zostaje całkowicie spleciony i doświadczany przez wszystkie inne zmysły.
- Tłumienie uprzedzeń. I chodzi o jakiekolwiek uprzedzenia, czy to wobec innych osób czy też wprost zniszczenie dogmatów w które się wcześniej wierzyło (oczywiście na czas doświadczenia. Niektórzy dojdą do wniosku że dane dogmaty były bezwartościowe, inni nie wyciągną nic nowego).

quazonx
Автор

Moi synowie 7 i 16 lat, dostrzegają ogromne zalety religii.. Mogą dłużej pospać i szybciej kończą lekcje 😉 w niedzielę mają wolne a w piątki jedzą mięsko.. Czasem droczę się ze starszym, że jak będzie niegrzeczny, to zapiszę go na religię, ale tylko patrzy na mnie jak na wariatkę 🤣🤣🤣

anuszka
Автор

Nie ogladałam audycji na żywo, bardzo żałuję... może przyjdzie jeszcze okazja... jednak nie to chciałam napisać...

Chcę powiedzieć, że do póki Pan Karol mówił, byłam spokojna... wystarczyło, że wszedł przygotowany zwiastun, a Serce moje dopadł strach... zatrzymałam odtwarzanie... nie umiem patrzeć, nie umiem słuchać, tak bardzo kaleczy mnie sama świadomość, że przez tyle lat, dawałam się mamić tym praktykom... i sama mamiłam nimi moje Dzieci...
Jest mi tak przykro...😔

furherz
Автор

pięknie to wyłożyłeś Karolu, też miałem problem z obwinianiem się i odkryłem że to religia właśnie to powodowała

yapanwolf
Автор

Słuchałem już kilka razy, tak jak każdego materiału o tej tematyce, ale dopiero teraz odnotowałem ten fragment z drogi krzyżowej:
"Zapominanie o tym, że uzdalniasz mnie do miłości.
Narysuj gwoździe"

Mocna rzecz! Coś z pogranicza żartu albo skeczu kabaretowego, niestety w kościele na poważnie.
Straszne, przykre.

adamadamowski
Автор

świetny 'argument z przydatności religii' (w uproszczeniu: im bardziej przydatna, tym bardziej można podejrzewać, że jest wymyślona właśnie w tym celu). Na początku, gdy go usłyszałem, to w mojej głowie pojawiła się myśl "ej, co ten Karol teraz wymyśla". Jednak gdy posłuchałem do końca - nie mogłem się nie zgodzić.

Pect
Автор

Jak ja sie ze nie musze juz mowic... "TAK JESTEM KATOLIKIEM" ... 👏👍🍾🧨🎉💥🍹

adamir
Автор

Wysłuchałam z ogromną ciekawością. Ważny i potrzebny temat. Dziękuję. Łapka w górę i z niecierpliwościa czekam na dalsze odcinki stacji. Kawał dobrej roboty. Pozdrawiam serdecznie.💜

lilianaglinka
Автор

Doskonały wstęp Karola i telefon Weroniki <3

squirrela
Автор

Jasne, czytelne i wielowątkowe wprowadzenie w temat dyskusji i równie świetne podsumowanie. Jedyne czego mogę żałować to to, że ekipa SA przed wpuszczeniem rozmówcy nie weryfikuje czy ma on cokolwiek do powiedzenia w temacie dyskusji, to znacząco podniosłoby ogólny poziom programu.
Mamy temat „A” …a rozmówcy pytają o X, Y, Z.
Efekt: 60% czasu spalonego na tematy niezwiązane z tematem przewodnim.
Zapewne jest to w jakimś zakresie kwestia budżetu, ekipy i ogólnie przygotowania strony technicznej tego typu wystąpień, dlatego poniższa wypowiedź to zwykły komentarz, który może kiedyś pomóc, a nie krytyka samej sesji, gdyż ogólnie było super …do momentu zadawania pytań od osób dzwoniących (poza rozmówczynią nr 1 oczywiście, która w bardzo ciekawy sposób przedstawiła swoje i swoich dzieci poglądy i to jak sobie poradzili z całą tą trudną tematyką)
Miałem nadzieję, że przejdziemy podczas tego wystąpienia przez swego rodzaju proces:
- > Sytuacja aktualna (AsIs)
- > Opinie/Rozmowy (dlaczego jest źle/dobrze)
- > Pomysły/uwagi zmian (Sytuacja ToBe)
Oczywiście szczególnie odnośnie sytuacji „ToBe” często pojawia się stwierdzenie/argument „Szkoła jest od nauczania nie od wychowywania” z którym osobiście się utożsamiam i prywatnie staram się dbać o ten obszar zgodnie z tym co mi się wydaje na dany moment najlepsze dla moich pociech.
Nie zmienia to jednak sytuacji, że patrząc ogólnie na edukację szkolną w perspektywie całego kraju to praktyka pokazuje, że jednak właśnie w tym zakresie (lekcje religii i etyki) szkoła wychowuje kolejne pokolenia a ogromnej części społeczeństwa/rodziców to odpowiada.
Chętnie posłuchałbym rozmowy/debaty na temat pomysłów jak systemowo można byłoby podejść do tego jakże trudnego tematu. Jak inni rodzice sobie poradzili/radzą.
Podsumowując: Niezwykle interesujący (dla mnie osobiście ważny) temat. Bardzo dobra sesja z lekkim niedosytem. Może (według mnie na pewno) warto wrócić jeszcze do niego w przyszłości.

SAP.ervisor
Автор

Ta historia o nerwicy natrectw na bazie religijnej... Jakie jest mi to znane. Miałem identyczną historię jak ten człowiek, którego opisałeś. Moim zdaniem każdy kto wierzy na poważnie w to wszystko co naucza kościół i stara się tego przestrzegać może zwariować. Już nie tylko przez lekiem przed piekłem ale te wszystkie wymagania, które są chore i przeczą ludzkiej naturze. W ogóle, jak można porównywać niepójście do kościoła do zabójstwa? Już pomijając masturbacje porównywać do cudzołóstwa ... Brak mi słów, że dla nich grzech ciężki to grzech ciężki bez żadnego indywidualnego podejścia i analizy dlaczego ktoś coś w ogóle zrobił.

npzu
Автор

Jest moment kiedy Pan Karol mówi, o swoim mistycznym przeżyciu...

Panie Karolu, znowu przerwałam odsłuchiwanie... szczerze płyną mi łzy z oczu i śmiech mnie równocześnie ogarnął... rozumiem, doskonale rozumiem o czym Pan mówi... i nie chcę przeżywać tego więcej...🍀

furherz