BOOKHAUL - czyli dużo nowych książek📚 Targi książki, empik i inne 🍂

Hej!

dzisiaj chciałam zaprosić Was na #bookhaul . Miało być krotko, a wyszło jak zwykle :D

Lubicie tego typu filmy? Dajcie znać co myślicie o tych tytułach ;)

Przypominam, że znajdziecie nas również na instagramie: schroniskodlaksiazek

Miłego oglądania!

[ksiazkowawrona]

O "Ziemiomorzu" - to jest takie high high fantasy. Jest niesamowicie rozbudowany świat, bardzo fajnie skonstruowana magia - ze swoimi ograniczeniami, zasadami. Jednocześnie język jest bardziej Tolkien niż Martin czy Kuang. Historie są piękne, wzniosłe, sporo tam rozkmin okołofilozoficznych. Natomiast - wszystko to sprawia, że ciężko jest się zaangażować emocjonalnie, przywiązać do bohaterów. Przynajmniej ja tak mam :) Bardzo cenię, szanuję, rewelacyjny świat i magia, ale dla mnie to nigdy nie będzie 5/5, bo brakuje mi zaangażowania ;) Spokojnie można sobie dawkować i dzielić na tomy. Na Legimi są też audiobooki, podzielone na tomy, ja tak pochłonęłam tę historię. :)
"Jesień" uwieeeelbiam, to mój zachwyt ostatnich miesięcy, choć wiem, że z wieloma ludźmi nie rezonowała. Będę na pewno czytac stopniowo kolejne tomy!
A jeśli chodzi o Tolkiena - sięgnij sobie po "Władcę Pierścieni" po prostu, bo reszta jest już mocno dla pasjonatów, nie ma już fabuły jako takiej. Więc jeśli Cię LOTR nie porwie, to chyba nie ma sensu czytać dalej :)

[justyna]

Dopadł mnie ten sam syndrom po obejrzeniu dwóch wspomnianych przez Ciebie seriali- planuję przeczytać książki Tolkiena i nie obeszło się bez zakupu „Ogień i krew” Georg’a RR Martina😂 A jeżeli po skończeniu całej serii „Gra o tron” nie wiesz co dalej, a serduszko płacze, że to już koniec 😢to polecam serdecznie serię Pierwsze prawo- J. Abercrombie… ten sam klimat!😉

[hollin]

Po Hobbicie to tylko Władca Pierścieni ale jeśli nie jesteś super fanką to darowałbym sobie taki długaśny wstęp w pierwszym tomie i przeszedł od razu do księgi pierwszej (moja znajoma się przez ten początek nie przebiła i z tego powodu nie przeczytała trylogii). Jeśli zabrniesz od razu w Silmarillion to raczej może być ciężko. pozdrawiam :-)

[efka]

B przyjemnie się oglądało. Dużo z tego, co pokazałaś i u mnie do przeczytania, np. Ali Smith czy Everisto. Myślę o nich jak o nowościach, a mają już kilka lat ! Na szczęście większość z nich mam na rozciągliwych, wirtualnych półkach 🤣. "Święto ognia" polecam. A do nadrobienia i polubienia historii nie ma jak powieści historyczne, np "Harda" i "Królowa" Cherezińskiej oraz "Silva rerum" Kristiny Sabaliauskaite. To tak dla zasięgów 😉, pozdrawiam 🤗

[pittosia]

Ale jestem ciekawa czy "Święto ognia" przypadnie Ci do gustu! Ja tę książkę uwielbiam, a wiem, że zebrała bardzo mieszane recenzje. Dla mnie była cudowna, ciekawe jak wypadnie to z Twojej perspektywy (osoby która ma jakieś doświadczenie z tańcem klasycznym). A co do "Jesieni"- przeczytałam ją kilka tygodni temu i... kurczę mam wrażenie ze zrozumiałam może 50% nawiązań, aluzji i mądrości zawartej w tej książce. Czułam, że czytam coś wartościowego, ale jakoś mnie ta lektura nie zachwyciła, wydawała mi się bardzo intelektualna, a mało czuła czy wzruszająca... "Zima" tej autorki podobała mi się o wiele bardziej! Pozdrawiam Cię serdecznie <3