#SpoilerMaster SPECIAL: 'Prawdziwy ból'

preview_player
Показать описание
Opowiadam o filmie "Prawdziwy ból" (2024) Jesse'ego Eisenberga.

EDIT: Słuchacz Grzegorz Linkowski pomógł mi zidentyfikować mural, o którym mówię w odcinku: "Michale, to jest mural upamiętniający dawną dzielnicę żydowską zrealizowany wzdłuż rzeki Czechówki, tuż przy galerii handlowej Vivo (al. Unii Lubelskiej) . Jest to kolaż zdjęć wykonanych przez Stefana Kiełsznię w latach 30. XX w., na ulicach Nowej, Lubartowskiej i Kowalskiej.".

#SpoilerMaster w latach 2019-2025 powstawał dzięki społeczności wspierającej moją pracę w serwisie Patronite.

Obecnie odcinki powstają nieregularnie, a moją pracę można wspierać wpłatami jednorazowymi tutaj:

#SpoilerMaster dostępny jest także na platformach:

Inne odcinki #SpoilerMaster o pojedynczych nowych filmach (od A do Z):

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Słucham po obejrzeniu filmu. Jeśli chodzi o pokazanie Lublina to uważam je za świetne. Jestem z Lublina i cały czas widziałam że to jest Lublin, ale nie poznawałam konkretnych miejsc. Więc specyfika, koloryt zostały uchwycone ale bez dosłowności, to dla mnie jest sztuką filmowa.
Scena z przejsciem nad muralem też przykuła moja uwagę. A co najciekawsze ja nie wiedziałam że taki mural w mieście jest. Okazał się być dość ukryty, jak tylko będę mogła to się wybiorę obejrzeć.
Dziękuję za ten odcinek, jak zawsze interesujące obserwacje i refleksje.
Ale zaciekawiło mnie, że nie poruszył pan kwestii przeszłości kuzynów, mrocznej historii Benjego. Może że wzgledow czasowych. Dla mnie akurat to chyba najważniejsza część i aspekt historii, opowieść o przyjaźni, wsparciu, rodzinie, bólu...

gadkizdabrowkiizjukeja
Автор

Kupiłem na DVD i BluRay. Lublin niesłychanie skacze po lokalizacjach, a lubelski hotel Mozaika nie istnieje w realu. 😂 A na Majdanek jadą przez jakieś wsie, choć kilka razy mówią, że to 3 km od centrum. 😅 No ale magia kina. ❤

hobbyplus
Автор

W amerykańskiej kopii dystrybucyjnej było tłumaczenie polskich dialogów w "scenie balkonowej". Dzięki za jak zwykle wspaniały odcinek. Pozdrawiam serdecznie!

AgnieszkaJeziorna-stei
Автор

Klasa! Super by było gdyby na kanale również pojawiały się tego typu bardziej spontaniczne odcinki

Djkaxs
Автор

Tem mural jest pod Galerią VIVO (dawniej Tarasy Zamkowe). Wokół zamku była dzielnica żydowska zaorana do cna przez Niemców.

hobbyplus
Автор

Bardzo dziękuję za ten cenny odcinek. Też widziałam ten film dwukrotnie, z różnymi grupami odbiorców. Dziś kolejny seans i dyskusja z seniorami. Osobiście jestem zachwycona tym filmem, prostotą i głębią, potencjałem interpretacyjnym. Po czytaniu i słuchaniu recenzji w internecie (zarzutach), czułam się odosobniona w odbiorze tego filmu. A teraz słyszę, że nie tylko u mnie zagrał na wielu strunach. Pozdrawiam i dziękuję!

agnieszkacienciaa
Автор

Ciekawy jest fakt, że Jesse pisząc scenariusz miał poczatkowo zagrać Bengiego. A ta zamiana ról ma wymowę freudowska, Jessie ostatecznie zagrał siebie i swoje kompleksy (neurotycznego nudziarza).

monikajastrzebska
Автор

jest to jeden z piękniejszych i wnikliwszych komentarzy na temat filmów w ogóle... i jednocześnie tak precyzyjnie i chirurgicznie wręcz zadający cios opinii innego krytyka, który na swoim kanale nazwał film wydmuszką:) tu jest wszystko to, co ja myślę o tym filmie i co czuję

itsme
Автор

Film okazał się rewelacyjny. Już wiem, że będzie w moim topie za rok 2024.
Tyle w nim emocji, pola do interpretacji. Jest w nim cała masa scenek, niby niewielkich, a tak dużo mówiących o bohaterach. Choćby szukanie wyjścia na dach. Wiemy, że wychodzenie na dach jest niemal
częścią kultury amerykańskiej (mniejsza o to po co tam wychodzą), więc co robi na początku para Amerykanów gdy zjawiają się w nowym miejscu ? Jesteśmy za granicą, ale nie zapominajmy, że jesteśmy Amerykanami. Nawet David, niby sztywniak, ale idzie na to, bo tradycja to tradycja.
I cały film jest utkany z takich mikro przekazów, co sprawia, że mimo iż film trwa zaledwie 90 min., można o nim rozprawiać godzinami.
Ja jedynie chciałbym się zatrzymać przy "scenie balkonowej", którą też Pan omawia. Gdy zjawił się zrzęda, przez sekundę pomyślałem, "no teraz dostanie się Polakom (w końcu ten kontakt z Polakiem, o którym marzył Benji 😐) jacy to jesteśmy niefajni". A zaraz zjawia się syn (wnuk?), który załagadza sprawę. Zdaje się, że chyba powiedział "to urocze" o tradycji kładzenia kamieni.
To niezwykle uczciwe postawienie sprawy. Zwłaszcza, że zarówno zrzęda jak i "syn" to postacie żywcem wyjęte z naszej społeczności. Któż z nas będąc młodym chociaż raz nie natknął się na takiego starego mruka z tekstami: "czego tu szukacie", "gdzie tu włazicie", niech pierwszy rzuci kamieniem.
To nie gość, który nie lubi turystów. On nie lubi w ogóle obcych na swoim podwórku.
Łatwo mogę się domyślić co by się działo dalej w mieszkaniu zrzędy gdy razem z synem weszli by już do środka. Wyjaśnienie, że to Żydzi, zapewne spowodowałoby kolejną falę narzekań ze strony zrzędy.
Jest w moim pokoleniu (X) i tym trochę starszym, zakorzeniona pewna, nie tyle niechęć co obawa przed Żydami. Po upadku komuny, niemal całe lata 90-te żyliśmy w atmosferze po części prawdziwych, po części urojonych historii, że Żydzi (lub spadkobiercy) z zachodu przejmują swój dobytek.
Krążyły opowieści o przejmowanych kamienicach, domach, wywalaniu ludzi na bruk itd...
No i co może sobie pomyśleć taki starszy człowiek widząc jak dwóch podejrzanych Żydów kręci mu się po podwórzu i ogląda mieszkanie ? Że mogą być z tego jakieś kłopoty. Plotka prawdopodobnie rozniesie się po okolicy, a starsza pani mieszkająca w domu babci naszych bogu ducha winnych bohaterów gotowa dostać napadu lękowego.
Oczywiście to już dygresja. Wracając do sedna, scena jest bardzo wiarygodna, uczciwa i nie powinno się w niej doszukiwać jakiś niezdrowych podtekstów.
Film ma potencjał na nagrody. Sprawa jest ciągle otwarta. Przed nami Złote Globy i Oscary. Myślę, że jakieś nominacje mogą wpaść. Może za scenariusz ? A już z pewnością na minimum nominację zasłużył Culkin.
P.S.
Inną ciekawą postacią jest Marcia (w tej roli jak zawsze urocza Jennifer Grey), która też ma swoje problemy osobiste. W niej jedynej Benji mógłby może odnaleźć co z w rodzaju pokrewnej duszy (a może jednak nie). Ale trochę jej za mało by móc coś więcej powiedzieć. Wszak to nie film o niej. Tak czy owak fajnie, że Baby na stare lata odwiedziła sobie Polskę.

defranco
Автор

Trochę celowo jest pewne zacofanie poza stolicą pokazane, podobno by oddać klimat roku 2008 gdy Eisenberg miał trip po Polsce. Widać to po samochodach w Krasnymstawie i ogólnie dobór pojazdów do filmu, szczególnie kolorowe lakiery a nie biel, czerń i szarość, dziś czerwone i żółte samochody są rzadsze.

hobbyplus
Автор

Namówił mnie Pan swoją oceną na FW. W przyszłym tygodniu idę do kina.

defranco
Автор

Lotnisko JFK, przynajmniej terminal z ktorego sie leci do Polski jest bardziej dziadowski niz polskie lotniska (moje wrazenia z 2023 roku), wiec podkoloryzowali USA wg mnie.

bartoszsosnowski
Автор

Jeszcze dosadniej brzmi "a real pain in the ass", czyli w wolnym tłumaczeniu " wrzód na dupie". Myślę że nieuwzglednienie tego aspektu w tytule miało dociążyć wątki polsko-żydowskie.

monikajastrzebska