Finlandia kontra Stalin. Historia tego, jak Finowie obronili się przed komunizmem

preview_player
Показать описание
Finlandia w latach 1940/1944/1948 była bliska podzielenia losów państw demokracji ludowej, czyli takich jak Polska czy Czechosłowacja. Nie zapanował w niej siermiężny socjalizm, nie stacjonowały w niej radzieckie wojska. Po wojnie była częściowo uzależniona w polityce międzynarodowej od ZSRR, ale zachowała demokrację i wolnorynkową gospodarkę. To pozwoliło jej stać się w drugiej połowie XX wieku jednym z najzamożniejszych państw Europy. Dlaczego Finom udało się to, o czym nie mogły marzyć narody w środkowej Europie. O tym w dzisiejszym odcinku, w którym naszym gościem będzie prof. Kimmo Rentola, autor książki "Finlandia kontra Stalin. Od wojny zimowej do zimnej wojny, 1939‒1950"

albo do stałego wsparcia na:

Odcinków możesz słuchać także jako wideocasty na Spotify:

Zapraszam także do śledzenia profilu na FB:
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

PRZEPRASZAM. Około (5:00) jest krótkotrwały problem z dźwiękiem a raczej poziomem, gdzie głos gościa nakłada się lektorem. Bardzo za to przepraszam.

historiajakiejnieznacie
Автор

Świetny odcinek i zupełnie inne spojrzenie na ten kraj, konflikt i wyjście z tak trudnej sytuacji

tomasztracz
Автор

Dzień dobry p. Cezary, bardzo ciekawy materiał dotyczący histori Finlandi i równie interesujący gość programu .

ElzbietaNowosad
Автор

Super materiał. Historia Finlandii i Turcji podczas 2WW są najciekawsze.

DGronki
Автор

Szkoda że nasza partia obecnie rządząca ani poprzednia tak nie dbała ani nie dba o dobro Polskiego narodu, swoich wyborców.

panzerjamnik
Автор

To prawda, Finlandia miała i ma szczęście do mądrych, skutecznych polityków. W Finlandii nie było tradycji wieszania się niemieckiej klamki i reprezentowania obcych, przykładowo niemieckich, interesów. Celem fińskich polityków było dobro Finlandii i reprezentowanie interesów obywateli własnego kraju. Nie zawsze jest to powszechne w świecie polityki, gdzie niekoniecznie polityk dba o interesy własnego kraju.

BarbaraZawadzka-wv
Автор

Bardzo dziękuję za ciekawy materiał oraz życzę wszystkiego dobrego.

krb
Автор

Mocne, spójne wewnetrznie państwo to podstawa wszelkich działań. Państwa totalitarne mogą istnieć ale kwestią czasu jest ich upadek.

mikipon
Автор

Myślę, że po wypowiedzi pana profesora, Finowie to naród który potrafi bardzo mocno lawirować i układać się tak jak to wygodne. Pan profesor bardzo kombinuje i mówi wszystko tylko nie to że Finlandia po prostu kolaborowała z faszystowskim krajem i Austryjackim malarzem. Uratowało ich zawsze położenie geograficzne i tyle. Polska nigdy nie kolaborowała z żadnym krajem, nie wyobrażam sobie nawet takiej sytuacji. Niestety zawsze to niszczylo nasz kraj w każdym potencjalnym konflikcie, ale myślę że jako naród choć nie raz rzucony na kolana możemy odważnie patrzeć w przysłowiowe lustro. Czy Finowie mogą niech osadza sami....
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w rozpowszechnianiu historii

jacekkapczynskifotografika
Автор

Rewelacyjny odcinek - o Finlandii tak mało wiemy - dziękuję.

rozastolarczyk
Автор

Bardzo ciekawy odcinek! Proszę więcej o Finlandii.

kevscha
Автор

W jakim sensie Finowie uchronili się przed komunizmem? Podpisali traktat pokojowy na znacznie gorszych warunkach niż żądania ZSRR przed wojną. Sowieci ponieśli znaczne straty, ale ogólnie zadanie udało się wykonać w krótkim czasie, bo zaledwie w 3 miesiące.

statfiery
Автор

Mieli po prostu farta położenie Geograficzne i mądry Marszałek Mannerhaim nie jak Beck który rzucił sie na Niemcy bez nowoczesnej Armi i Dywizjach Pancernych.Szkoda że nam sie tak nie udało...

zygmuntiiivasa
Автор

To nie Naród za to odpowiada tylko jego przywódcy! Polska broniła się na swoim terenie, miała 1 mln armię przeciwko 2 milionowej armii Wermachtu. Mogła się obronić. Wszystkiemu winny Piłsudski i wybrani przez niego generałowie!

zbigniewdabrowski
Автор

13:47 Czyli to nie była zemsta za 1920 rok? Zresztą tak czy inaczej później sam Beria przyznał, że to był wielki błąd (my zdiełali z nimi balszoju oszybku).

KamilW
Автор

Znamienna wydaje się analogia między napaścią sowiecką na Finlandie i jej oststecznymi konsekwencjami dla tego kraju, a obecną rosyjską agresją w Ukrainie. Ale widzę też (a przynajmniej mam taką nadzieję) różnicę. Finowie musieli oddać część swego terytorium, ale byt swojego państwa obronili. Jednak suwerenność polityczna Finlandii była na długi czas ograniczona, nie mogli się tak do końca Finowie nie liczyć z tym, co chce Kreml. Ukraina też pewnie się obroni, ale też za cenę pozostawienia w ruskich łapach części swego terytorium, ale suwerenność którą za tę cenę obroni będzie (mam nadzieję) pełna - Ruski nic tu nie będą mieli do gadania.

andrzejmuras
Автор

Podobała mi się wypowiedź gościa Pana Redaktora, o ograniczeniu kultu jednostki w sukcesach narodowych.

robertnobody
Автор

Życzyłbym sobie i dla Polaków, takich racjonalnych polityków. Nie żyrantów obcego interesu, jak ma to miejsce, zasadniczo niezmiennie od 1989.

Embrod
Автор

Ten 'malutki' kraj ma powierzchnię większą od Polski.

piotrgrabowski
Автор

Troche malo bylo tego jaki koszt poniesli finowie po wojnie. Z tego co ja slyszalem to po wojnie mieli okrutna biede, pratycznie mieli tylko ziemniaki wszystko inne oddawali ruskim jako reparacje. Widać to w ich kuchni nawet teraz, do tej pory masę potraw z ziemniakow na rozne sprawy sposoby.

grzegorzjanda