Problem polskiej populacji - WIELKA DEPOPULACJA 2021-2100

🌍 βez Sensu - NOWY KANAŁ 🌍

🧐 WSPARCIE YOUTUBE

🌍 OPIS 🌍

Z najnowszych danych GUS wynika, że liczba ludności Polski w 2020 r. spadła o ok. 115 tys. Szacuje się, że liczba urodzeń w minionym roku wyniesie mniej niż 360 tys kiedy w tym samym czasie zmarło ok. 477 tys. osób, czyli o ok. 67 tys. więcej niż przed rokiem. W Polsce przyrost naturalny spada już od 1990 roku jednak apogeum tego zjawiska przypada właśnie na rok 2020, a następne lata także nie wydają się być optymistyczne. Obecnym powodem tego stanu rzeczy jest oczywiście pandemia jednak to jest dopiero wstępem do tego co będziemy obserwować w następnych latach. Według danych prognoz Eurostatu, w 2100 r. Polska będzie miała jedynie 27,7 mln obywateli. To możliwy efekt niskiego współczynnika dzietności i starzejącego się polskiego społeczeństwa. Jednak nic nie dzieje się bez powodu.

© Copyrights:
Video:

Photos:

Music:
- Dystopia Luke Hall (No Copyright Music)
- Cinematic Hybrid Trailer by Infraction [No Copyright Music] Disaster

#GlobalistaTV #Polska #depopulacja

[filipwilewski]

10 lat doświadczenia dla początkującego pracownika <3

[malgorzata_st]

Rozwiązanie problemu depopulacji Polska już przetestowane w czasach PRL. Szkoda, że nikt w tym kraju nie chce sięgać do dobrych, sprawdzonych doświadczeń. Żeby zwiększyć populację państwo musi zacząć budować tanie mieszkania. Trzeba reaktywować spółdzielnie mieszkaniowe i zrobić wszystko, by przeciętny Polak mógł tanio nabyc mieszkanie. Boom urodzeniowy w czasach PRL był pochodną boomu mieszkaniowego. Każdy człowiek, podobnie jak zwierzę żeby splodzic potomstwo musi mieć do tego bezpieczne miejsce (gniazdko, norka, mieszkanie) i dostęp do żywności. To ostatnie mamy już zrobione ale ceny mieszkań, potężne kredyty powodują, że ludzie mają ograniczony dostęp do mieszkań A jeśli już mogą zamieszkać z rodzicami, to w tym miejscu nie ma pracy a panującą moda sugeruje, że to wstyd. Dlatego młodzi ludzie biorą wielkie kredyty, kupują mieszkania i rezygnują z rodzenia większej liczby potomstwa, bo ich na to nie stać a i zagraża to ich bezpieczeństwu mieszkaniowemu. Ponadto trzeba przestać promować ta chora modę, że każdy dorosły musi mieć swoje mieszkanie i patologią jest mieszkanie z rodzicami. Mieszkanie pod jednym dachem z rodziną wielopokoleniową daje większe poczucie bezpieczeństwa materialnego i poczucie wspólnoty. Zyje sie łatwiej. Zwieksza mozliwosc podjecia ryzyka zawodowego prowadzacego do większych dochodow. Ktos, kto mieszka sam z dziecmi i ma potezny kredyt na glowie bedzie sie bal zmienic prace, czy zalozyc wlasna firmę, bo nie moze sobie pozwolic na ryzyko utraty dochodow i w rezultacie utrate mieszkania. Jest współczesnym niewolnikiem kredytu mieszkaniowego. W rodzinach wielopokoleniowych rodzice mogą bez problemu zostawić dzieci pod opieką dziadków a sami robić karierę. Dziadkowie są szczęśliwi, bo czują się potrzebni i w razie czego ktoś się nimi zaopiekuję. Ludzie tacy mogą też podjąć ryzyko i założyć własną firmę, bo w razie czego jak im nie wyjdzie, to rodzice ich i ich dzieci nakarmią. To właśnie mieszkanie w takich rodzinach spowodowało boom urodzinowy w czasach PRL. Więc zamiast szukać sposobów wystarczy zapytać rodziny czego potrzebują do szczęścia. A potrzebują tanich mieszkań i opieki nad dziećmi.

[bassv]

Nawet nie wiesz jak bardzo ludzie chcieli by wrócić do swojej ojczyzny, tylko póki status życia się nie poprawi w Polsce to nie ma po co. Każdy chce żyć godnie, a nie w biedzie wydając wszystkie pieniądze na podatki bez żadnego wsparcia od kraju.

[PrzemoKab]

Głównym problemem niskiej dzietności jest związany z niską dostępnością mieszkań dla młodego pokolenia. Podaż mieszkań w porównaniu z PRL jest zdecydowanie niższa. Do tego system wolnorynkowy powoduje iluzję dostępności. Starsze pokolenie widzi ogłoszenia sprzedaży i stwierdzą, że wystarczy kupić. Skażeni PRLem i kolejkami nie rozumieją, że aby kupić mieszkanie nawet na kredyt trzeba na nie zarobić. Uzbieranie wkładu własnego trwa kilka lat. Do tego trzeba trochę czasu na zbudowanie początków kariery zawodowej aby mieć jakąś nadwyżkę finansową. Więc od kilkudziesięciu lat mamy niską podaż mieszkań, przy wysokim popycie na nie. Więc ceny mieszkań są tak wysokie, że dla młodego pokolenia są niedostępne. Efektem jest zamieszkiwanie u rodziców do 35 lat. A w pokoiku dziecięcym nie założysz rodziny więc dzieci nie będzie.

[gyrayec]

Powinno być tak, że rodziny z 3 dzieci mają ulgę w podatku 25%, z 4 dzieci 50%, a z 5 i więcej 100%. W przypadku dzieci niepełnosprawnych ulga 100% od pierwszego dziecka.

[gto]

Cóż mam 27 lat i rok temu zostałem zmuszony do emigracji zarobkowej. Podjąłem decyzję że już nigdy nie wrócę, bo w Polsce każdy dzień, każda sprawa to walka. Każdy dzień to stres i upodlenie. Polski "rynek matrymonialny" to koszmar mężczyzn. Serio nie widzę żadnej nadziei na poprawę tego stanu. Zwłaszcza że kraj ostro idzie w socjalizm.

[Majzder]

NIemcy najmłodsi w europie hmmm ciekawe czemu XD

[Buszido]

#pomysł co gdyby Stany zjednoczone podzieliły się na kilka odrębnych krajów

[krystianzak]

Czyli nie musimy się bać o mieszkania, za darmo mogą oddać by tylko w ruinę nie popadły

[Mymlokk]

...gdzie tu zakładać rodzinę w takim złodziejskim kraju, kombinują jak tu skoczyć na kase robola by dać nierobowi, tak nie może być a rządzący zdziwieni co jest nie tak🤥🤥🤥

[ElBiałogard]

#pomysł Co gdyby Rewolucję październikową wygrała biała armia?

[maczekpl]

Musimy przyciągać więcej ludzi z biednych krajów o kulturze chrześcijańskiej lub buddyjskiej, czyli Meksyk i Ameryka Południowa oraz Filipiny i Tajlandia, wystrzegać się natomiast imigracji z państw muzułmańskich, dlatego że ta religia nie jest mile widziana w naszym społeczeństwie, a to jest przeszkodą dla integracji, oczywiście ściągać jak najwięcej Polaków ze wschodu .

[arcione]

No naprawdę, jak można robić wykresy zaczynające się od 20?!!!! W animacji wygląda jakbyśmy w czasie II wojny stracili 90% obywateli. Myślałem, że takie rzeczy to tylko w TVP robią!

[Dronke]

Zwiększenie dzietnosci jest niestety mało możliwe. Pieniądz ma tu bardzo duże znaczenie. Rodziny wiedzą, że z np 5-6 dziećmi będzie im trudniej utrzymać rodzinę niż jak dziecko jest jedno lub dwa. Kiedyś dzieci to była bardziej przyszłość dla rodziców. One potem dbaly o ich ziemie, one się rodzicami zajmowały. Dziś co prawda też, ale jednak no pieniądz - pieniądz i rozwój cywilizacyjny. Do dziś zauważalne jest, że rodziny biedniejsze mają dzieci więcej, natomiast bogatsza są zbyt zagonione za pieniądzem żeby wychowywać dziecka. Nawet jeśli ich stać to i tak z uwagi na pracę nie będą ich mieć dużo.

[hjkhjkjkhjkhjk]

Według mnie tu nie chodzi o to że mamy mało urodzeń przez to że żyjemy w biednym państwie gdzie jest zła służba zdrowia, słabe zarobki itp, tylko chodzi o to że ludzie nie chcą mieć dzieci bo to im przeszkadza w życiu zawodowym i jest to zajęcie i odpowiedzialność na sporą część życia dla przykładu weznę takie kraje afrykańskie gdzie jest służba zdrowia beznadziejna długość życia krótka a zarobki jeszcze gorsze i rodziny mają tam po paręnaścioro dzieci i populacja tam się sukcesywnie zwiększa, podobnie jest na przykład w takich Indiach

[dominikkrauze]

Niech opodatkuja księży i wyślą ich do normalnej pracy i już będzie troche lepiej. Dodatkowo wstrzymać finansowanie Rydzyka.

[hystapsespers]

Film pokazuje rzeczywisty i podstawowy problem naszego kraju, a nie te wyimaginowane przez naszych polityków, zwłaszcza rządzących. Program 500+ co do demografii poniósł porażkę. Dobrze byłoby przeanalizowaniu z jakich przyczyn wzrost dzietnosci miał miejsce w Polsce w latach 50 i 80 ubiegłego wieku?Ku zastanowieniu naszych polityków.

[katarzynakusmierska]

Chciałbym mieć dzieci, ale nie w takim posranym świecie. Nie urodze kolejnych niewolników tyrajacych na cudze marzenia. Zresztą od razu by mi odebrali dzieci bo nie zarabiam uczciwie, nie mam pieniędzy w banku, kredytu, dostępu do publicznej służby zdrowia (publicznej umieralni) i jestem anarchokapitalistą żyjącym na swój sposób bez nerwów i zobowiązań. Przecież nie można tak demoralizowac przyszłych dobrych obywateli na cyfrowej smyczy :)

[Szachowo]

#pomysł Co gdyby Stany Zjednoczone nie pomogły Europie w I wojnie światowej.

[izergames]

#pomysł Można zrobić dodatek do emerytury za "wychowanie obywatela", a jak wiadomo pieniądze każdy przyjmie. A 500+ dać tym co pracują, a tym co nie pracują ani nie ubiegają się za pracą dawać 250 złotych. Tworzenie spotkań np. w szkołach na temat "Depopulacja -> jak możemy na to poradzić" albo "Skutki depopulacji -> możemy wykończyć samych siebie"
Kto jest za Łapka w górę, kto przeciw to komentarz z argumentem :-)