PRL – Rzeczywistość vs. Wspomnienia. Czy Naprawdę Było Lepiej?

preview_player
Показать описание

Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Teleranek był w niedziele o 9 rano a nie w sobote.

marcinpaluchowski
Автор

Urodziłem się w 1956 r. i potwierdzam że film mówi prawdę. Moi rodzice byli zwykłymi robolami, mieszkali w domu zakładowym, nie należeli do partii (ja również nie), chodzili do kościoła, nie bumelowali, nie leserowali nie rewirowali nie alkoholizowali się, a w domu mieliśmy wszystkie ówczesne sprzęty AGD. Nie głodowaliśmy, nie chodziliśmy obdarci czy bosi. W pierwszej klasie chodziłem do starej szkoły w której woźny ręcznym dzwonkiem dzwonił na początek i koniec lekcji. Obok na wykończeniu była już nowa szkoła. W 1967 r. rodzice dostali nowe mieszkanie spółdzielcze z CO i gazem, a ja po przeprowadzce znów trafiłem w czwartej klasie do starej budy. Od początku V klasy przeszedłem do nowo zbudowanej supernowoczesnej szkoły z krytym basenem z podgrzewaną wodą. W wakacje jeździłem na kolonie i chodziłem na półkolonie w szkole. Bilety do kina, na basen, komunikacji miejskiej nie rujnowały mojego budżetu który miałem z odnoszenia do skupu opakowań szklanych. Kiedy miałem 18 lat, w 1974 r.rodzice zapisali mnie i opłacili członkostwo w spółdzielni mieszkaniowej. Spółdzielcze M4 (59, 53 m2) otrzymałem w 1984 r. (po 10-iu latach oczekiwania), wkrótce po ślubie. Wszyscy koledzy i koleżanki których znałem mieli podobny poziom życia. Za PRL-u kupiłem 2 nowe i 2 prawie nowe polskie samochody osobowe. Swoje życie w PRL uważam za szczęśliwe i udane. Wiem że inni mogą mieć odmienne doświadczenia z życia w PRL. JA OPISAŁEM SWOJE WŁASNE.

zbychzur
Автор

Państwo zapewniało wszystko. To było życie ponad stan. Dlatego padło.

ryszardkrasowiak
Автор

Teraz nie musisz czekać 20lat a czy cię stać gówno wiesz

DawidSowron
Автор

Nie było wyścigu szczurów? A przodownicy pracy, propaganda sukcesu i rywalizacji mająca na celu zwiększenie wydajności? Było! I to na poziomie medialnym i państwowym.

VarDenSar
Автор

Tak, były kasty co miały dobrze. Ale przeciętny Kowalski miał przechlapane. Niech piekło pochłonie tę zbrodniczą komunę.. poczucie bezpieczeństwa.. Z tego filmu wynika że to była sielanka, niesamowite.. Doskonale pamiętam tą czerwoną epokę..Oby się nigdy nie powtórzyła.

Veterano
Автор

Nie prawda że studiami, były punkty za pochodzenie, byłeś pochodzenia robotniczego dostawałeś się a inteligentne to fruuu.
Skoro tak fajnie było jak to narrator mówi to dlaczego ta klasa robotnicza, ktora byla na świeczniku obaliła system?

krystynabielatowicz
Автор

Na mieszkanie czekało się 20 lat. Praca była ale nikt nie mógł wyżyć z pensji dlatego wszyscy kradli. Co za kolosalna bzdura z tym "dobrobytem" PRL-u. Zakłady pracy nie przydzielały mieszkań, a te służbowe były tylko dla partyjnych lub kumotersko przydzielane. Ludzie mieli doskonałe porównanie. W Polsce nie było tak ścisłego zamordyzmu, że ludzie nie wiedzieli jak się żyje na Zachodzie. Wiedzieli i to wszyscy. Kto opracował ten materiał nie ma pojęcia o PRL-u i z pewnością zna go tylko ze słyszenia. Państwo zapewniało jednakową bidę wszystkim w zamian za posłuszeństwo. i konformizm. Inteligencja była dołowana, promowano miernoty posłuszne władzy. Nie oglądam do końca, bo mnie tylko wkurza ten stek bredni na temat PRL-u . Urodziłam się w nim i przeżyłam 31 lat zanim mnie władze nie wykopały z paszportem w jedną stronę i pozbawieniem obywatelstwa. Co za idiota opracował ten film?

elzbietatetela
Автор

Takie bzdurnie uproszczone przedstawienie PRL, jak ktoś młody tego posłucha to faktycznie może pomyśleć, że w sumie nie było tak źle. A tak naprawdę PRL to stracone lata, nędza, bieda, upodlenie ludzi. Z filmu wychodzi na to ze każdy dostawał pracę, mieszkanie (po jakimś czasie), wyjeżdżał na wczasy (no tyle że krajowe), chodził do kolejek żeby nawiązywać znajomości, jak poszedł do lekarza to zawsze był przebadany, a po znajomości wszystko można było kupić. Pracę oczywiście gwarantowało państwo - ale za byle jaką kasę, bez perspektyw, bez szans na awans (chyba że po linii partyjnej). Mieszkanie? owszem, po 20-30 latach oczekiwania (a liczył się jeszcze metraż - dla określonej liczby osób w rodzinie można było dostać określoną liczbę metrów kwadratowych, mieszkania się nie wybierało, tylko dostawało takie jakie przydzielą i z mnóstwem usterek, ale każdy brał co dają i cieszył się jak dziecko), wczasy? dla wybranych i to byle jakie, prędzej samemu wyjechać pod namiot (jak się oczywiście namiot udało załatwić). Kolejki? - przed świętami kobiety (zazwyczaj) stały czasem po kilka godzin żeby dostać ze 2 kilo wędlin i mięsa i częściej dochodziło do kłótni niż do zawierania przyjaźni. W przychodni lekarz po odstaniu w kolejce owszem przyjął, przebadał i przepisał podstawowe leki: polopiryna, biseptol, witaminy jakiś syrop - lepsze leki i tak były nieosiągalne.

jaroslawb-nn
Автор

skoro wszyscy byli tacy szczęśliwi to dlaczego marzeniem prawie każdego Polaka był wyjazd na zachód, na jakiś kontrakt zagraniczny, pamiętam jak byłam nastolatką i już wtedy była grupa osób w PRLu tzw. prywaciarzy, badylarzy, cinkciarzy którzy osiągali niebotyczne dochody na ciągłym rynku niedoboru. Już wtedy były dzieci w szkole te lepiej ubrane i te gorzej, ba były oddzielne klasy dla dzieci lepiej uposażonych rodziców na stanowiskach kierowniczych bądź partyjnych. I te sklepy dla wybranych-PEWEXY, BALTONY oraz konsumy dla służb mundurowych. Nawet poszczególne regiony kraju też były uprzywilejowane jak Górny Śląsk, tam sklepy były o wiele lepiej zaopatrzone a miasta pręzniej się rozwijały. Wspomnę też o uprzywilejowanych grupach zawodowych jak górnicy, hutnicy. zrobiono z nich nadklasę którym rzekomo więcej się nalerzy niż pozostałym pracownikom. Były też grupy dyskryminowane przez system, to osoby przedsiębiorcze i wybijające sie ponad przeciętność. Dlaczego tak wiele starszych ludzi idealizuje tamten czas? Z prostego powodu - byli młodzi i beztroscy, całe to brzemię codzienności w większości ponosili ich rodzice. A dodam jeszcze wykształcenie, nawet szkołę średnią nie było łatwo skończyć a co dopiero studia. W moim mieście były tylko 2 licea a reszta to zawodówki do których szło 80% dzieci.

elas
Автор

Katastrofa na mieszkanie musiolech czekac 20 lot

kynigkynig
welcome to shbcf.ru