religia w moim życiu

preview_player
Показать описание
zawsze miałem piątki na lekcjach religii
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Już myślałem że będzie "Szanowny Panie Boże"

piotrlewandowski
Автор

Niesamowicie doceniam Twoje starania w łączeniu ludzi w tych czasach. Gdy mówisz, że masz głęboką wiarę w to, że wyjdzie ta sytuacja w Polsce na dobre - pojawia mi się tej nadziei chociaż odrobina. I ekstra jest to, że jesteś jedną z niewielu osób w internecie, które potrafią patrzeć na temat z obu stron i odczuwać empatię do obu stron

DancinPotato
Автор

Ja mam totalnie różne doświadczenia z religią w szkole. Miałem zajęcia z fanatycznym starym dziadem katechetą wciskającym pis w każdy wątek, a miałem też genialne zajęcia z młodym księdzem gdzie każda strona dyskusji była uszanowana.

aemaful
Автор

We wszystkich moich szkołach, w czasach edukacji religia służyła do spisywania innych przedmiotów ^^

robdob
Автор

Krzysztof! Twój RiGCz w ostatnim czasie ciągle rośnie! Jestem Twoim równolatkiem, katolikiem wierzącym, praktykukacym, sceptycznie myślącym o instytucji kościoła.
Dziękuję Ci za ten film bo choć ja nigdy nie doświadczyłem "konfliktów religijnych" to wielu moich znajomych i owszem. Promujesz tu bardzo mądre i wyważone podejście i chwała Ci za to!

gurciu
Автор

Jestem księdzem i bardzo ci dziękuję za to wideo. Zgadzam się z twoimi przemyśleniami w 100 procentach. Sam uczę religii w liceum i staram się nikomu nie mówić, jak ma żyć. Każdy ma prawo do własnych przekonań i wyborów. Najważniejsze, to życzliwie rozmawiać i się szanować. I wiem, że (niestety) ze strony instytucji, do której należę, często tego szacunku dla Innego brakuje.

wiejak
Автор

Bardzo bym naszemu krajowi życzyła, żeby były dwie godziny tygodniowo zajęć związanych z psychologią. Treningi komunikacji, rozmowy na temat emocji, wiedzą na temat procesów poznawczych, nauka analizy informacji w internecie i setki innych tematów MARZENIE ❤️

Psychoklasy
Автор

Brawo. Udało Ci się. Merytorycznie i w punkt, a jednocześnie pokazując naszą najlepszą cechę narodową z której słyneliśmy kiedyś- tolerancja. Niestety teraz jesteśmy tolerancyjni tylko dla tych co myślą tylko tak jak my. I to jest straszne.

dotioli
Автор

"To nie jest atakiem na religię, że ktoś nie chce w niej uczestniczyć" Dokładnie tak!

nataliam
Автор

Krysztofa szanuję za kulturalne przedstawienie swojego stanowiska, za ciekawe innowacyjne filmiki na YT itp na przelomie ostatnich lat.Jesli chodzi o religie w Polsce to faktycznie jest to specyficzny klimat, a kosciol może być odbierany jak watpliwej jakości wartość bo zmaga się z dysfunkcją i nie jest idealny ale podobnie jak i rodzina! Wiekszosc Polaków nie miało idealnej rodziny ale przynajmniej ja do takiejrodziny chciałam powrócić po 10 latach zycia na obczyznie.I widzę oczywiscie traumy oraz wyrazniej ale to przynajmniej pozwala mi na prace nad sobą, nie uciekam już tylko, żyje w swojej ojczyźnie i tu naprawiam swiat, swój swiat robie lepszym i mam nadzieje ze przez to jak ja rozeznaje swoje talenty i wartość mogę przydać się innym. Pozdrawiam wszystkich wracających do Polski. <3

kosmopolitanna
Автор

W przeżywaniu religii i rytuałów w Polsce odrzuca mnie to że ludzie 'odhaczają' uczestnictwo w tych rytuałach jako najważniejszą część wiary. Im więcej chodzisz do kościoła tym lepszym katolikiem jesteś. W swoim życiu spotkałam wiele osób, zwłaszcza w małych społecznościach (jako że do czasu studiów chodziłam do szkół na wsi i w małym miasteczku) które mają bardzo okrutne poglądy. Każdy, kto nie pasuje do ich standardu jest obrażany i krytykowany. Ludzie stoją przed kościołem i rozmawiają, plując jadem i nienawiścią a po rozpoczęciu mszy powtarzają 'kochać bliźniego swego', z tym że w ich zachowaniu nie ma tej miłości i refleksji nad własnym zachowaniem wobec innych.

Kings
Автор

Dziękuje za tą inspirującą przemowę. Mnie odepchnęła instytucja od siebie najmocniej, gdy byłem najbardziej potrzebujący. Zachorowałem w młodym wieku psychicznie. Wydawać by się mogło, że w takiej sytuacji osoby reprezentujące miłosierdzie zaprosiłyby mnie do siebie, dały mi szansę jakoś znaleźć ukojenie, a stało się dokładnie odwrotnie. W błaganiu o pomoc, dostałem zwyczajną mentalny cios z płaskiej. Swoją duchową potrzebę ukojenia znalazłem obecnie poza nurtem chrześcijańskim, czego absolutnie nie żałuję. Pozdrawiam wszystkich tych, którym reprezentanci instytucji dali głęboki cios w serce w chwili potrzeby. Niech wam się darzy w harmonii z samymi sobą i waszymi potrzebami. 💚

SilntMike
Автор

U mnie w Liceum (2014-2018) straszyli, że nie weźmiesz ślubu kościelnego jak wypiszesz się z religii. To był mój moment oświecenia, w którym zrozumiałem, że Kościół ma w tym wszystkim swój interes i niebardzo zagadza się to z moim światopoglądem.

Gornius
Автор

2:22 "dzieciom mówi się, co mają czuć i one to czują" EXACTLY Gonciarz,

silugedejchan
Автор

Gonciu powinien załozyć podcast, fajnie sie słucha tego co masz do powiedzenia

trashcan
Автор

W moim gimnazjum, katechetka spowodowała całkowite odwrócenie się od kościoła jako instytucji i nie tylko.
Chodziłem ubrany na czarno, bo lubiłem cięższe brzmienia, wcześniej miałem same 5 z religii, ale tu pierwszego dnia cała klasa musiała się za mnie modlić, bo steruje mną szatan, kazała mi wstać, a reszcie się modlić na siedząco normalnie.

MrSzymek
Автор

a wiesz co Krzysiu, oglądam Cię z przerwami od jakichś 6 lat, jestem osobą bardzo wierzącą i religijną, i to był piękny, ważny i dobrze zrobiony film
dziękuję

asperany
Автор

Jestem agnostyczką. Próbowałam być bardzo religijna, ale w trudnej relacji w życiu nie umiałam odnaleźć w tym oparcia. Szczególnie jak słyszysz, że twój brat mógł nie dostać komuni, bo moja mama z ojczymem mieli tylko ślub cywilny, więc musiała wziąć kościelny. W liceum nie chodziłam na 1 roku i się cieszę, bo raz z ciekawości byłam na lekcji, bo niestety była w środku lekcji, a ja miałam dziurę. No i tragedia katechetka namawiała do homeopatów i puszczała nagrania egzorcyzmów. Za to jak w 2 klasie liceum wróciłam na religię (przez oślizgłego pana na etyce) to spotkałam się że świetnym księdzem. Dyskutował z uczniami nawet o skrajnych poglądach. Nie narzucał swojej opinii. Bardzo lekko traktował przedmiot wiedział, że uczniom się nie chce dlatego kto nie chciał mógł nie przychodzić. Test można było oddawać pusty i było 3, ale dla osób które napisały test dobrze dawał prezenty i to związane z tej osoby zainteresowaniami. Był takim asceta, że chodził w sandalach czy było ciepło czy zimno (w tym przypadku ze skarpetami). Tak uczniowie go lubili, że kupili mu dodatkową parę takich super czerwonych. Pokazało mi to, że ludzie z instytucji kościoła są różni. Nie można ich pakować do jednego wora.

kinguszz
Автор

Tak jest w Polsce . Moja znajoma nie wierzy w Boga i nie kryje się z tym, a jednoczenie jej dzieci maja chrzest, komunie ... hmmm zapytałam dlaczego . Dostałam odpowiedz no wiesz - presja rodziny itp 🤯

Helios
Автор

Dziękuje za ten film. Powinnismy rozmawiać, działać wspólnie. Ten film łączy, nie dzieli. Zacznijmy ten świat zmieniać na lepsze, zaczynajac od siebie a będzie pięknie.
Pozdrawiam

Paulinaki-