filmov
tv
SZCZURY #kabaret #śmieszne #czarnyhumor #humor #szczur #żałoba #comedy

Показать описание
„Szczury w domu – nieproszeni lokatorzy, czyli jak natura przypomina ci, że jesteś tylko dzierżawcą”
Czy kiedykolwiek obudziłeś się w nocy, usłyszałesz podejrzane szuranie za ścianą i pomyślałeś: „To na pewno tylko wiatr… albo mój ex, który wrócił po swoją kolekcję płyt”? Gratulacje! Prawdopodobnie masz szczura – największego fan twojego stylu życia od czasów twojej matki, która też nie mogła uwierzyć, że tak tu mieszkasz.
Skąd się biorą? To piękna, metaforyczna opowieść o miłości i zdradzie
Szczury nie "przychodzą" – one ewoluują z twoich najgorszych decyzji życiowych. To jak karma w futrze. Zostawiłeś pizzę na blacie na noc? Gratulacje, właśnie złożyłeś ofiarę bogom chaosu. Masz dziurę w ścianie wielkości monety? To nie dziura, to zaproszenie na pre-party dla gryzoni.
To nie szkodniki – to twoi nowi współlokatorzy, którzy płacą czynsz w formie strachu i odgryzionych kabli.
Dlaczego akurat u ciebie? Bo jesteś wyjątkowy!
Twój dom to fast food dla szczurów – resztki jedzenia, bałagan, zapomniane paczki chipsów pod kanapą… To nie brud, to przecież wystrój!
Twój garaż to ich spa – sterta gratów, starych ubrań i tajemniczych pudeł „do sprawdzenia kiedyś”. Szczury uwielbiają takie klimaty – czują się jak w serialu „Hoarding: Buried Alive”.
Twoje rury to ich metro – jeśli myślisz, że twoja instalacja hydrauliczna jest w porządku, to szczury już dawno zrobiły z niej podziemne miasto z własnym burmistrzem.
Pozytywne strony? Oczywiście!
Darmowy monitoring – słyszysz stuki w nocy? To nie złodziej, to szczur testujący twoją czujność.
Motywacja do sprzątania – nagle okazuje się, że jednak warto wyrzucić te trzyletnie zapasy makaronu.
Nowi przyjaciele – samotność? Zapomnij! Szczury są bardziej towarzyskie niż twoja była po dwóch drinkach.
Szczury a związki – zaskakująco podobne
Wchodzą do twojego życia bez pytania.
Zostawiają ślady swojej bytności (odchody to ich wersja „zostawię ci swoją bluzę”).
Im bardziej je ignorujesz, tym bardziej się rozpanoszają.
A na końcu i tak musisz wezwać specjalistę, żeby się ich pozbyć.
Doświadczenie psychodeliczne? Naturalnie!
Widzieć szczura w swoim domu to jak odwrotność „Alice in Wonderland” – zamiast białego królika, który prowadzi cię do krainy czarów, masz szarą bestię, która przypomina: „Stary, naprawdę musisz wziąć się za życie”.
Czy to na pewno szczur, czy może twoje sumienie przybrało futrzaną formę?
Czy ucieka, czy po prostu idzie po pomoc, bo nawet on nie może znieść tego bałaganu?
A może to ty jesteś dla niego dziwnym lokatorem, który zajmuje jego przestrzeń?
Podsumowanie: Dlaczego je (trochę) kochamy?
Bo szczury to najbardziej szczerzy goście, jakich możesz mieć. Nie udają, że im się podoba, nie mówią „ale fajnie urządzone”, tylko od razu wchodzą w twój styl życia. To jak zwierzęcy wersja twojego ex – wie, że zasługujesz na lepsze, ale i tak zostaje, bo kto by cię takiego tolerował?
Tagi: #szczury #czarnyhumor #standup #dom #lokatorzy #zwierzaki #ironia #bałagan #kryzys #psychodelia #exwtwojejgłowie
Czy kiedykolwiek obudziłeś się w nocy, usłyszałesz podejrzane szuranie za ścianą i pomyślałeś: „To na pewno tylko wiatr… albo mój ex, który wrócił po swoją kolekcję płyt”? Gratulacje! Prawdopodobnie masz szczura – największego fan twojego stylu życia od czasów twojej matki, która też nie mogła uwierzyć, że tak tu mieszkasz.
Skąd się biorą? To piękna, metaforyczna opowieść o miłości i zdradzie
Szczury nie "przychodzą" – one ewoluują z twoich najgorszych decyzji życiowych. To jak karma w futrze. Zostawiłeś pizzę na blacie na noc? Gratulacje, właśnie złożyłeś ofiarę bogom chaosu. Masz dziurę w ścianie wielkości monety? To nie dziura, to zaproszenie na pre-party dla gryzoni.
To nie szkodniki – to twoi nowi współlokatorzy, którzy płacą czynsz w formie strachu i odgryzionych kabli.
Dlaczego akurat u ciebie? Bo jesteś wyjątkowy!
Twój dom to fast food dla szczurów – resztki jedzenia, bałagan, zapomniane paczki chipsów pod kanapą… To nie brud, to przecież wystrój!
Twój garaż to ich spa – sterta gratów, starych ubrań i tajemniczych pudeł „do sprawdzenia kiedyś”. Szczury uwielbiają takie klimaty – czują się jak w serialu „Hoarding: Buried Alive”.
Twoje rury to ich metro – jeśli myślisz, że twoja instalacja hydrauliczna jest w porządku, to szczury już dawno zrobiły z niej podziemne miasto z własnym burmistrzem.
Pozytywne strony? Oczywiście!
Darmowy monitoring – słyszysz stuki w nocy? To nie złodziej, to szczur testujący twoją czujność.
Motywacja do sprzątania – nagle okazuje się, że jednak warto wyrzucić te trzyletnie zapasy makaronu.
Nowi przyjaciele – samotność? Zapomnij! Szczury są bardziej towarzyskie niż twoja była po dwóch drinkach.
Szczury a związki – zaskakująco podobne
Wchodzą do twojego życia bez pytania.
Zostawiają ślady swojej bytności (odchody to ich wersja „zostawię ci swoją bluzę”).
Im bardziej je ignorujesz, tym bardziej się rozpanoszają.
A na końcu i tak musisz wezwać specjalistę, żeby się ich pozbyć.
Doświadczenie psychodeliczne? Naturalnie!
Widzieć szczura w swoim domu to jak odwrotność „Alice in Wonderland” – zamiast białego królika, który prowadzi cię do krainy czarów, masz szarą bestię, która przypomina: „Stary, naprawdę musisz wziąć się za życie”.
Czy to na pewno szczur, czy może twoje sumienie przybrało futrzaną formę?
Czy ucieka, czy po prostu idzie po pomoc, bo nawet on nie może znieść tego bałaganu?
A może to ty jesteś dla niego dziwnym lokatorem, który zajmuje jego przestrzeń?
Podsumowanie: Dlaczego je (trochę) kochamy?
Bo szczury to najbardziej szczerzy goście, jakich możesz mieć. Nie udają, że im się podoba, nie mówią „ale fajnie urządzone”, tylko od razu wchodzą w twój styl życia. To jak zwierzęcy wersja twojego ex – wie, że zasługujesz na lepsze, ale i tak zostaje, bo kto by cię takiego tolerował?
Tagi: #szczury #czarnyhumor #standup #dom #lokatorzy #zwierzaki #ironia #bałagan #kryzys #psychodelia #exwtwojejgłowie
Комментарии