To NIE JEST animacja poklatkowa

"Neverhood" to klasyk plastelinowej animacji poklatkowej. Czy "Harold Halibut" jest w stanie mu zagrozić? Czy w ogóle startują w tej samej kategorii? I co ma do tego wszystkiego sztuczna inteligencja?

Spis treści:
0:00 Wstęp
0:51 Kłamstwo Harolda Halibuta
6:11 Kłamstwo Neverhooda
10:25 Kłamstwa muszą tańczyć
14:14 Komputery zabierają nam pracę
17:07 Kłamstwo zdąży obiec cały świat
21:42 Napisy końcowe

Występują gry: Harold Halibut, Neverhood, Vokabulantis, Kirby and the Rainbow Paintbrush, Agent Gliniarz, The Dream Machine, Steven Spielberg's Director's Chair, Pizza Tower, Arcanum (muzyka), Phoenix Wright: Ace Attorney (muzyka)

Występują filmy i seriale: Fantastyczny Pan Lis, Anomalisa, Kubo i dwie struny, Koralina, Przygody Misia Colargola, Wallace i Gromit, Pinokio, Moral Orel, Robot Chicken, Toy Story, Władca Pierścieni

Najważniejsze filmiki wykorzystane w tym eseju:

[janek]

chyba nikt grając w Neverhood nie myślał, że Klayman był osobno sfotografowany w każdym miejscu

[MrMichu]

Bardzo mi się podoba materiał, pozdrawiam, mam nadzieję że wyrobi wystarczająco dobre liczby żeby pojawiało się takich filmów więcej, no i też wspomnienie o joe pera cieszy

[yoiu]

Lubie eseje, gdzie wkładasz i zdejmujesz na zmianę czapeczkę purysty. Przy każdym eseju by się przydało takie podejście

[BeckenPowerPL]

Neverhood to gra która wniosła w moje życie pasję związaną z animacją, modelowaniem, fotografią i w zasadzie wszystkim wizualnym, dzięki niej zrobiłem dyplom w szkole plastycznej, który był plastelinowym odzwierciedleniem oprawy płyty Gorillaz Plastic Beach, a następnie zrobiłem dyplom na studiach z grafiki, którym była książka z ilustracjami również będącymi zdjęciami makiet z plasteliny.

Dzięki The Neverhood mam w sumie obecnie pracę i jestem kim jestem, jest to wspaniałe dzieło i ogromnie się cieszę, że o nim wspomniałeś Dem!

I tak, "Komputery zabierają nam pracę", AI ma swoje plusy ale jak na razie to więcej minusów.

[Tymon]

Jak zagrałem w Neverhood jako dzieciak to mi normalnie mózg rozje*ało jakie to dobre. Gościu z plasteliny biega po ekranie i to jeszcze w 3d. Magia i czary.

[AlmetraGaming]

Chciałam tylko napisać, że ten film jest nie tylko przyjemny w odbiorze, ale również poszerzający horyzonty, proszę o więcej takiego kontentu ❤

[tymekgowacki]

mała poprawka co do techniki oswietlenia w vokabulantis: kazda klatka ma zrobione kilka zdjec z roznych kierunkow nie po to zeby w grze moc uzyc jednego ze sprite'ow, tylko dlatego ze majac takie zdjecia mozna wygenerowac normalmape albo heightmape. takie tekstury pozwalaja oswietlic plaska teksture tak jakby byla plaskorzezba. w sumie jakby tworcy chcieli to z uzyciem parallaxa mogli by nawet uzyskac dynamiczne cienie rzucane przez postac na sama siebie

[roszymek]

Nie podoba mi się używanie określenia "wygenerowane komputerowo" w stosunku do animacji 3D i chwilę później do AI. Animowanie postaci w 3D jest szybsze, niż tradycyjne stop motion, ale to się nie robi automatycznie. W obu przypadkach liczy się doświadczenie animatorów, którzy nad tym pracują i oba sposoby są mozolne. Nie wiem, na ile to było zamierzone, ale ten film ma wydźwięk, jakby animacja 3D, to było coś, gdzie gość sobie coś raz wstukuje do komputera i ma od razu wszystko zrobione.

[Kretaczer]

Neverhood mentioned, neuron activated

[tygra]

13:00 Szczerze, To jeżeli chodzi o sprite'y i to jak na nie pada światło albo jak ogólnie pasują do świata.

To widziałem przykład tańszej metody na kanale Animatora Toniko pantoi (pracował jako storyboardzista przy obydwu częściach Sonica, Przy animowanym serialu "kipo", przy "invincible i innych), w teście animacji o nazwie "knygt hund" - Użył on tam programu Laigter, którym wygenerował Normal mapy (oraz zapewne inne mapy tekstur) dla każdej klatki animacji i sprawił, że obiekt 2D, z płaskimi kolorami reagował na światło tak, jak robiłby to obiekt 3D...

Owszem, były pojedyncze artefakty (np. część zbroi tytułowego rycerza była wklęsła, gdy powinna być wypukła, bo normal mapa źle zinterpretowała krawędź czy tam coś), ale ogólnie ten test pokazał, w tamtym przykładzie animacji 2D, że z rysunku/płaskiego plane'a dało się wygenerować coś, co mogło udawać obiekt 3D albo chociaż w miarę ok reagować na światło.

[MichasQGP]

znam Twoje filmy od bardzo, bardzo dawna. Ten konkretny upload jest dla mnie niesamowity, bo uświadamia mi jak daleką drogę przeszedłeś, ale też dlatego jak fantastycznie głębokie masz przemyślenia na tematy przy których bym się osobiście dłużej nie zatrzymał, gdyby nie Twój film. Pewnie tego nie przeczytasz, ale dzięki Ci Dem że jesteś, że nagrywasz, że pokazujesz tak ciekawe i niszowe rzeczy. Bardzo Cię lubię i zawsze masz u mnie piwo, czy herbatkę, czy gościnę na chacie.

[TheVype]

Dałbym ci dwa lajki jak bym mógł. Podsylam znajomym genialny materiał. Fantastyczna animacja poklatkowa jest ostatni Pinokio z netflixa autorstwa guillermo del Toro i jest osobno materiał o tym jak go robili. Polecam

[malyzka]

akurat tworcy gry otwarcie mowili ze to nie jest animacja poklatkowa tylko rendery, wiec jak zwykle wina dziennikarzy

[bearisland]

Piękny materiał, chciałbym więcej Dema w tym tonie.

[lukisr]

Pamiętam jak wyczekiwałem Armikroga. Miał być następca Neverhooda, a było wielkie rozczarowanie. Wiele lat czekania, a "kłamstwo" też było widać. Niedopracowana gra pełna błędów 😢 Raz przeszedłem i się teraz kurzy na Steamie, a do Neverhooda jednak wracałem. Może nostalgia, a może jednak było warto.

[jaga]

MATKO, usłyszałam muzykę z Arcanum i chyba wrócę sobie dziś. Jaki flash back, kocham te giere!🎉

[luke.rayman]

Nie wiem, dlaczego to obejrzałem, ale tak mnie wciągnęło, że obejrzałem do końca. Fajne to i bardzo ciekawe było!

[Zoe_Angel_Musician]

Przypomniałeś mi o Koralinie, dziękuję ci za to <3

[AtomekKotalke]

Studio Laika też używa technik komputerowych zwłaszcza było to zaznaczone w filmie „Kubo i Dwie Struny” właśnie chyba przy zmianach mimiki postaci, również inne rzeczy są podciągane jak kolory, ostrość itd.

[Kobert_Rania]

Bardzo fajny materiał. Bardzo mi się spodobało Twoje podejście do sprawy, takie "Nie podoba mi się to, ale tak mi się spodobało, że muszę wam o tym powiedzieć". Chciałbym się odnieść do tego fragmentu, w którym mówisz o wielkich korporacjach coraz bardziej opierających swoją twórczość na AI. Jestem studentem Elektroniki i jakoś tak to jest w dzisiejszych czasach, że na Elektronice uczymy się dużo o programowaniu i AI właśnie, taki znak czasów. No i tak siedząc w temacie jestem jednocześnie spokojny o naszą "twórczą" przyszłość jako społeczeństwo/cywilizacja. AI jest w stanie wygenerować dużo ciekawych rzeczy będących bardzo podobnymi lub przebijające jakością te rzeczy, które tworzymy już teraz, to jest fakt. Jednak osobiście wydaje mi się, że nigdy nie będzie problemu z rozróżnieniem twórczości generowanej i twórczości stworzonej przez człowieka. To co generuje AI jest takie do bólu prawidłowe, pod pewną miarę, człowiek robi rzeczy tak jak mu w duszy zagra, to jest nie do podrobienia. I właśnie dlatego nie boję się przyszłości, w której wielka korporacja serwuje mi dwu godzinny film stworzony przez AI po kosztach, ponieważ ja na taki film po prostu nie pójdę. Teraz może ktoś sobie pomyśli "no ale na takim stanie rzeczy ucierpią artyści, bo nie będzie pracy" pewnie tak będzie, początkowo. Szczerze liczę, że ludzie opamiętają się z tym AI w twórczości i docenią twórczość tworzoną przez ludzi, dla ludzi.