#19 Autoterapia: przypadek Oli

Wśród maili, które otrzymałem od czytelników "Autoterapii" jeden dotyczył historii, która może być wsparciem dla innych osób borykających się z podobnym problemem - stąd postanowiłem zrobić o nim materiał.

Warsztaty Autoterapia:

Książka „Autoterapia" jest do kupienia wyłącznie w sklepie internetowym Fundacji Hinc Sapientia w formie drukowanej:
jako audiobook:
oraz e-book:

Książka „Model transpersonalny" w formie e-booka
i jako audiobook:

Zapraszam do lektury!

[magdalenap]

Panie Jarku jak zwykle świetny temat. Ja miałam trudną relację z mamą. Po szczerej rozmowie z nią o moich ranach jakie mi sprawiła zbyła mnie i zlekceważyła. Nie dostałam tego czego oczekiwałam. Poczułam się rozczarowa i przez jakiś czas z tym rozczarowaniem żyłam. Potem nauczylam sie przyjmować to co może mi dać i być za to wdzięczna . I rozczarowanie powoli zniknęło. Nie oczekuję od niej że je spełni. Za to jestem dla mego syna ciepłą wyrozumiałą mamą taką jaką chciałabym mieć. I to jest dla mnie wartoscìą pozdrawiam

[karolinakomorowska]

Bardzo dziękuję Panie Jarosławie za Pana nagrania dla nas. Podziwiam Pana szeroką wiedzę i konkretny sposób przekazu.

[barbaradabek]

Rewelacyjny temat, mam skłonność do takiego wałkowania w głowie, dlatego podzielę się jednym doświadczeniem.
Niedawno zostałam zraniona przez mężczyznę, który mi się podobał. Nie mogłam tego "zostawić" i zaczął mi się rolować w głowie wymyślony scenariusz, ze szczegółami miałam przed oczami sytuację, że spotykam tego mężczyznę w określonym miejscu, ja jestem ubrana tak o tak, rozmawiamy, na koniec on mnie przeprasza. Wszystko wymyślone w mojej głowie, żeby moje ego tak bardzo nie cierpiało.
Po wykładzie Pana Jarka, weszłam do mojego scenariusza, wzięłam gumkę do mazania i wymazałam z kadru tego mężczyznę. Sytuacja zaczęła się odgrywać, tak jak zawsze weszłam do pomieszczenia i zamiast mężczyzny czekałam JA... Powiedziałam sobie, że ja tu jestem i czekam i rozumiem jak cierpię i jak bardzo jest mi przykro i że będę tu zawsze żeby siebie wspierać, akceptować, rozumieć...
Poczułam ogromną ulgę....
Nie wiem czy ten scenariusz nie zechce donie wrócić, ale już mam poczucie, że ja tu jestem reżyserem w tej bajce.

Dziękuję ❤

[justa]

Dziekuje, najczesciej te osoby nie tylko nie przepraszaja, ale kloca sie, obrazaja nas I nigdy sie nie zmienia😢

[yogalenanamacie]

Bardzo cenię sobie tę serię. Zawsze słucham jej z ciekawością. Dziękuję.

[karolinagrabowska]

Dziękuje. ❤
Mistrzowska lekcja.
Pozdrowienia.

[bozenkazywno]

Świetny odcinek, , praktyczne rady, , , dziękuję, , , bardzo potrzebne, , ,

[Maria]

Bardzo dziekuje za kolejna autoterapie..jestem pod wrazeniem wiedzy i sposobu przekazu.

[OCEAN_OF_FOXES]

Duża nauka dla nas wszystkich: wysłuchujmy tych, którzy przychodzą z tak dużym zaufaniem do nas, z tak dużą odwagą, że mówią nam jak ich skrzywdziliśmy. Wystarczy to potwierdzić... "To musiało być dla Ciebie trudne, bardzo przykro mi że przez to przeszłaś i miałem w tym udział". Uciekanie, defensywność kompletnie nie ma sensu, nie ochroni waszego ego bo już poczuliście wstyd, za późno. A tę drugą osobę zranicie jeszcze bardziej.

[edyta]

Nawet jak ta koleżanka zachowa się wedle zaplanowanego scenariusza to i tak nie przyniesie to ulgi. Bo trauma zapisała się w autorce tej historii. Wstyd zawstydzenie kompromitacja... Z tym trzeba pracować. Skonfrontować się z tym niewygodnym uczuciem. Ale jest tu najważniejsza rzecz autorka tych słów musi zrezygnować z zemsty. Pod zemsta ukryta jest duma. Ego nie pozwala wybaczyć. I tym samym będzie to trwało i trwało. Jaki ma zysk z tego cierpienia? Bycie ofiarą. Koleżanka kat a autorka tej opowiesci ofiara. Tylko wzięcie pełnej odpowiedzialności za swoje życie a tym samym rezygnacja z zemsty, przeżycie tego doświadczenia raz jeszcze z poziomu już dorosłej kobiety może przynieść zdecydowana ulgę. Trzymam kciuki ❤❤❤

[annajagieo]

Dziękuję, jak zawsze wynioslam cos dla siebie😊

[Magorza-psyo]

EMDR ...moim zdaniem najlepsza metoda na takie problemy .
Polecam.

[adamfydrych]

Witam Was wszystkich które tu przyszli i przyjechali

[OCEAN_OF_FOXES]

Ciekawe, że niektórzy nienawiść do samego siebie projektują na nienawiść do innych i wydaje im się, że jeśli pokonają tego wroga to coś się zmieni. Zresztą działa to w obie strony, prawda? Nowe rzeczy są tak samo obrazem naszej oczekiwanej szczęśliwości, jak i zniwelowanie wyimaginowanego wroga obrazem ulgi.

[thehiddeninfinity]

Witam Panie Jarosławie !!! Przypadek Marka był # 18 ten jest # 19 . Taki szczegół bez chyba. Przy okazji dziękuję za książkę AUTOTERAPIA, na dniach zaczynam czytanie.
🖐Pozdrawiam.

[marekdziedzic]

Każdy widzi rzeczywistość po swojemu! Uważaj co mówisz! Pozdrawiam serdecznie. MD❤

[ewasonten]

Kochani lajkujmy mlodym muzykom
😊Nikodem Liro Niepewna Gra.
Bądźmy dla siebie życzliwi.

[alinaxandra]

Polecam książkę "Potęga teraźniejszości" Eckart Tolle.
Jest też audiobook na YT

[IwonaJarosinska-tgqu]

Albo mozna usłyszeć.... Mnie traktowano duzo gorzej Ty wcale nie miałaś źle i kilka przykladow na to. I poczucie winy i ataki na siebie i jeszcze gorsze samopoczucie.

[justyna]

Podziwiam i cenię kanał pana Jarosława. Nie rozumiem jednak dlaczego bohaterka obwinia o swoją kompromitację, a co za tym idzie spieprzone całe życie swoją przyjaciółkę? Przecież ona tylko namówiła ją na udział w przedstawieniu, a kompromitacji dokonała sama Ola. To moim zdaniem szukanie kozła ofiarnego dla własnych niepowodzeń i zwalanie winy na innych.