Gnoza | Siedem listów Atanazego (13/16)

preview_player
Показать описание
Gnoza
Rozmowa z ks. dr Przemysławem Szewczykiem wokół problemów podejmowanych przez św. Atanazego Wielkiego w listach. Ks. Szewczyk jest patrologiem i autorem nowego tłumaczenia 7. listów św. Atanazego, adresowanych do jego przyjaciół oraz (w jednym przypadku) do ogółu biskupów. „Chrystus i Jego Kościół. Siedem Listów Atanazego” opublikowało Wydawnictwo WAM.
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Nie można słowo "gnoza" stosować naprzemiennie z "gnostycyzmem". To o czym mówi owy ksiądz, jest to gnostycyzm dualistyczny, a takim terminem nie można określać samej Gnozy, jako że Gnoza jest tylko i wyłącznie duchowe doświadczenie bezpośredniego kontaktu ze Stwórcą i przejawia się ona w różnych ruchach i różne historie i wyobrażenia były do niej dopisywane w zależności od danego ruchu, czy to gnostycyzm dualistyczny, czy nie dualistyczny itd. (jest tego trochę), tak więc jeszcze trochę sprecyzuję sam wywiad - owy ksiądz mówi o ruchu gnostycznym dualistycznym który ma swoje wyimaginowane, absurdalne teorie na temat otaczającej nas rzeczywistości, jednak owe teorie tegoż ruchu mają się nijak do samej Gnozy, która jest niczym innym jak bezpośrednim kontaktem ze Stwórcą bez żadnych dopasowywanych bajek.

ciekawerzeczy
Автор

Gnoze uprawiają teraz tacy głosicieli słowa jak A. Szustak, M. Zieliński, Żona Biskupa, A. Strzyzewska i im podobni. Mówiąc o ludziach Jakub byli małymi bogami, bo przecież mają w sobie ślad, cząstkę samego Boga. Trzeba miecz oczy szeroko otwarte i serce skupione na Słowie Bożym!

Anna-ttjq
Автор

A całe biblioteki Watykańskie ? Nie mają tajemnic ? Czy to nie hipokryzja ?

wojciechzastawny
Автор

Niech komentarzem dla słów Pana Księdza będzie fragment: "...Tak dokonała się tragedia chrześcijaństwa: stopniowa utrata przez nie bezpośredniego związku z Chrystusem Żywym na rzecz ślepej wiary w literę Pisma Św., zniewolenia przez - z natury swej - martwiejącą tradycję, i podporządkowania się wiernych kaście kapłanów, którzy "ślepi są przewodnikami ślepych"" (...) Tak oto litera zastąpiła Ducha a instytucja pochłonęła religię. Niszcząc gnozę jako stałe źródło odnowy duchowej kościół "triumfujący" otworzył szeroko bramy patologii stłumienia - rozłamowi chrześcijaństwa na: eskapistyczny mistycyzm, przyziemną żądzę władzy i bogactwa cechującą jego kler oraz jednostronny, teologiczny racjonalizm. (...) Dlatego to chrześcijaństwo może uratować jedynie światło nowego Słońca Gnozy: ponowne Przyjście Chrystusa." Czego polityczno - gospodarczo - finansowy moloch katolickiego kościoła boi się panicznie.

BS-seoi