filmov
tv
Studio Sztama - Swiat zza szyby ft. Maciek Lipina

Показать описание
Zza szyby to drugi singiel promujący nadchodzący album Studia Sztama - Towar w decybelach.
Produkcja: Bywson, Sajde - Studio Sztama
Muzyka: Sajde, Maciek Lipina(gitara, wokal) , Sławek Bywalec (bas)
Tekst: Bywson, Sajde
TEKST:
SAJDE:
Czasami czuje jakbym stał w miejscu, stał w deszczu, zastanawiał się czy wszystko jest bez sensu
Wśród wersów odnajdywał tylko świat prawdziwy, widzę ten świat zza szyby, w nim ludzi tak łapczywych,
Każda kolejna chwila udowadnia tylko brak kolejnej perspektywy, pewnie gdybym, mógł cofnąć czas, gdybym mógł pomyśleć jeszcze raz, byłbym kim innym ale czy byłbym szczęśliwy?
Na to pytanie nie zna odpowiedzi nikt chyba, chodź dla niektórych takie myśli to dziś kpina,
Miejsca w których bywam, nie zmieniają się wcale to raczej ludzie w tych miejscach stopniowo tracą wiarę,
Ja patrze jak świat pędzi, nie pytam co dalej, wiem że jak mocno będę pragnął to i tak coś dostane,
Chodź po raz kolejny zamęt, ja wbijam w swą nirwanę, życie jest zbyt krótkie na ciągłe zastanawianie,
Nie chce oglądać się za siebie zbytnio, odchodzą bez pożegnania Ci co mówili "wierzę w przyszłość",
Znów jest mi cholernie przykro dla twarzy stojących na mej drodze ja stosuje selektywność,
Żyj jak zechcesz wierz w co zechcesz, ale tylko w tłumie jesteś w stanie wyzwolić energię,
tylko w tłumie jesteś w stanie sam siebie zrozumieć, głowę ponad chmurami unieść
MACIEK LIPINA:
Ref:
Co dzień obserwujesz świat i myślisz co by było gdyby
Podnieś głowę, po co gubić sens skoro to dawno przestało być na niby 2x
BYWSON:
Czas zdradliwy, zabiera prędko chwile, te chwile w nas dające perspektywy,
Myślę - śpieszmy się kochać choćby na biby, milczących słyszą tylko ci którzy milczą wraz z nimi,
Odchodzę od tej rutyny, żeby nie wierzyć w głupstwa w wirze spraw nie pojętych bo to twój i mój świat
Każdy żyje jak chce ma swoją wole na własność, większość swoje emocje przeżywa tak bardzo
Beznamiętność dotyka, szczerość umyka, ten plus bądź minus jak u Em A Gie I Ka
Albo ewoluujesz albo znikasz, skreśla cię te życie albo przysłania prymat
Orgia absurdów, co mam nazwać męstwem ? zresztą każdy z nas w środku i tak będzie dzieckiem
Nie mamy wpływu na to co będzie, pozostaje nam żyć w zgodzie z człowieczeństwem,
Odstaje znów po cichu gra umysłów, walka, za mną krata i ludzie wpadający w bagna,
Nie ugrzęznę, nie dam się opętać, ufam stwórcy i tylko dla niego będę klękać
Ten rozbudzony sen nadchodzi niespodziewanie, gdy nie słychać już nic po za moim śpiewaniem i pustka...wciąż ta pustka.
MACIEK LIPINA:
Ref:
Co dzień obserwujesz świat i myślisz co by było gdyby
Podnieś głowę, po co gubić sens skoro to dawno przestało być na niby 2x
SAJDE:
Jestem brudnym oldschoolowcem na brudnym południu, nagrywam swoje przemyślenia co jakiś czas w studiu,
Nie jest prosto żyć na 100% jeśli, ludzie potrafią tylko wlać w siebie czterdzieści
Znasz takich zbyt wielu, bezmiar, czyż nie? taa tak bardzo łatwo jest przestać myśleć,
To świat przygód, jak "Piraci z Karaibów" dbamy o własne dupska i dążymy do wygód,
To nie przymus, wcale nie musisz tu trwać, skoro masz pewność że świat to iluzji stan,
Po jakimś czasie, nie rozróżnisz ran i emocji, jaki wtedy będziesz miał plan?
Będziesz chciał wrócić, będziesz na odjazd czekał, szkoda ,że z peronu twój pociąg już dawno odjechał
Produkcja: Bywson, Sajde - Studio Sztama
Muzyka: Sajde, Maciek Lipina(gitara, wokal) , Sławek Bywalec (bas)
Tekst: Bywson, Sajde
TEKST:
SAJDE:
Czasami czuje jakbym stał w miejscu, stał w deszczu, zastanawiał się czy wszystko jest bez sensu
Wśród wersów odnajdywał tylko świat prawdziwy, widzę ten świat zza szyby, w nim ludzi tak łapczywych,
Każda kolejna chwila udowadnia tylko brak kolejnej perspektywy, pewnie gdybym, mógł cofnąć czas, gdybym mógł pomyśleć jeszcze raz, byłbym kim innym ale czy byłbym szczęśliwy?
Na to pytanie nie zna odpowiedzi nikt chyba, chodź dla niektórych takie myśli to dziś kpina,
Miejsca w których bywam, nie zmieniają się wcale to raczej ludzie w tych miejscach stopniowo tracą wiarę,
Ja patrze jak świat pędzi, nie pytam co dalej, wiem że jak mocno będę pragnął to i tak coś dostane,
Chodź po raz kolejny zamęt, ja wbijam w swą nirwanę, życie jest zbyt krótkie na ciągłe zastanawianie,
Nie chce oglądać się za siebie zbytnio, odchodzą bez pożegnania Ci co mówili "wierzę w przyszłość",
Znów jest mi cholernie przykro dla twarzy stojących na mej drodze ja stosuje selektywność,
Żyj jak zechcesz wierz w co zechcesz, ale tylko w tłumie jesteś w stanie wyzwolić energię,
tylko w tłumie jesteś w stanie sam siebie zrozumieć, głowę ponad chmurami unieść
MACIEK LIPINA:
Ref:
Co dzień obserwujesz świat i myślisz co by było gdyby
Podnieś głowę, po co gubić sens skoro to dawno przestało być na niby 2x
BYWSON:
Czas zdradliwy, zabiera prędko chwile, te chwile w nas dające perspektywy,
Myślę - śpieszmy się kochać choćby na biby, milczących słyszą tylko ci którzy milczą wraz z nimi,
Odchodzę od tej rutyny, żeby nie wierzyć w głupstwa w wirze spraw nie pojętych bo to twój i mój świat
Każdy żyje jak chce ma swoją wole na własność, większość swoje emocje przeżywa tak bardzo
Beznamiętność dotyka, szczerość umyka, ten plus bądź minus jak u Em A Gie I Ka
Albo ewoluujesz albo znikasz, skreśla cię te życie albo przysłania prymat
Orgia absurdów, co mam nazwać męstwem ? zresztą każdy z nas w środku i tak będzie dzieckiem
Nie mamy wpływu na to co będzie, pozostaje nam żyć w zgodzie z człowieczeństwem,
Odstaje znów po cichu gra umysłów, walka, za mną krata i ludzie wpadający w bagna,
Nie ugrzęznę, nie dam się opętać, ufam stwórcy i tylko dla niego będę klękać
Ten rozbudzony sen nadchodzi niespodziewanie, gdy nie słychać już nic po za moim śpiewaniem i pustka...wciąż ta pustka.
MACIEK LIPINA:
Ref:
Co dzień obserwujesz świat i myślisz co by było gdyby
Podnieś głowę, po co gubić sens skoro to dawno przestało być na niby 2x
SAJDE:
Jestem brudnym oldschoolowcem na brudnym południu, nagrywam swoje przemyślenia co jakiś czas w studiu,
Nie jest prosto żyć na 100% jeśli, ludzie potrafią tylko wlać w siebie czterdzieści
Znasz takich zbyt wielu, bezmiar, czyż nie? taa tak bardzo łatwo jest przestać myśleć,
To świat przygód, jak "Piraci z Karaibów" dbamy o własne dupska i dążymy do wygód,
To nie przymus, wcale nie musisz tu trwać, skoro masz pewność że świat to iluzji stan,
Po jakimś czasie, nie rozróżnisz ran i emocji, jaki wtedy będziesz miał plan?
Będziesz chciał wrócić, będziesz na odjazd czekał, szkoda ,że z peronu twój pociąg już dawno odjechał