10 niecodziennych sposobów, w jakie ludzie szukali pracy

Показать описание

Aplikując o pracę, opłaca się odstawać od reszty. Szczególnie, że jak wynika z pewnego badania, na jedno wolne stanowisko aplikuje średnio aż 118 osób, z czego tylko 20% z nich jest zapraszanych na rozmowę. W dzisiejszym odcinku przychodzę do was z paroma inspiracjami, jak moglibyście się wyróżnić z tłumu. Zapraszam was na zestawienie 10 kreatywnych, często szalonych sposobów, w jakie ludzie szukali pracy.

---

Lektor: Jacek Makarewicz
Montaż: Jacek Makarewicz

Muzyka w tle:
(biblioteka YouTube)

---

Pozdrawiam,
Jacek Makarewicz

Рекомендации по теме

Комментарии

0:07 nie nie ja znam łatwiejszy sposób... Trzeba pochodzić z rodziny szefa tej firmy w której chcesz pracować 😉

ksenix

Jeszcze trudniejsze niż szukanie pracy jest ukrywanie się przed nią.

koprolity

Pozdrawiam serdecznie z Monachium 🍻 🍻 🍻

TeoOktoberfest

Ludzie, którzy dzięki swojej kreatywności nie czekają na telefon, bo to oni sami dzwonią *:P*

krlk

numer 7 znalazł prace w firmie miliardera :) moi znajom też znalezli pracę w firmie miliardera, pakują paczki w amazon za najniższą :) można, można

Lukaszkot

Co tak wcześnie?

Edit:Fajny odcinek, dzięki tobie mam dużo pomysłów

olawydmanska

coraz dziwniejsze te godziny dodawania odcinków...
* w sensie nie narzekam czy coś, ale byłam przyzwyczajona do trochę innych *

magdalenakosalka

Jacek co się z tobą stało że film o normalnej godzinie?

NoName-gkpt

Aż bym sobie popracował ale nie mogę :d

nelko

To ja dopisze jeszcze jedną pozycję. O prowadzenie kampanii reklamowej SEGA of America pr4zy starcie na amerykańskim rynku rywalizowały dwie firmy - duża agencja reklamowa znana na całym świecie i firma założona przez trzech kumpli i odnosząca coraz większe sukcesy zlokalizowana dosłownie w budynku obok siedzibyt Segi. Podczas jednej z konferencji ówczesny dyrektor marketingu wraz z prezesem słyszeli co jakiś czas dziwny stukot czegoś o ścianę biura. Dzień później dostali nagranie trzech kumpli z agencji reklamowej po sąsiedzku, grających na dachu swojego budynku w golfa, a nastepnie ujęcie na lecące i uderzające w ścianę siedziby SEGI piłeczki. Na koniec baner z hasłem, ze może nie sa najbardziej znani, ale... i tu nie pamiętam dokładnego cytatu, w kazdym razie coś z tym, ze potrafią być słyszalni, czy coś takiego. SEGA zatrudniła właśnie ich;]

nihilistycznyateista

To zadziwiające, że takie kombinatorstwo zdaje egzamin. Nie wystarczy już w CV przedstawić o sobie komplet informacji i przejść przez rozmowę. Ile razy musiało się zdarzyć, że kandydat o lepszych kwalifikacjach nie otrzymał pracy bo mu się wjebał jakiś łoś dostarczający pączki! Jak to świadczy o samych pracodawcach którzy dają się zrobić w balona na setki sposobów?

jannowak

W polsce by to nie zadziałało głównie przez podatki

Rapus

nutka w tle męczy, i wcale nie jest tak że zawsze jest ponad 100cv na stanowisko, pewnie chodzi o jakieś konkretne stanowisko a ty zapomniałeś je zacytować

szymon

A gdzie jest historia pewnego Hiszpana, który w Madryckim metrze śpiewał piosenkę o sobie, grając na gitarze, że szuka pracy i ma wszystkie świadectwa kwalifikacji przy sobie i może każdemu pokazać? Wideo zrobiło furorę a chłopak zatrudnił się w jednej z Hiszpańskich stacji telewizyjnych.

nop