BEHEMOTH - JAK STALI SIĘ WIELKIM ZESPOŁEM?

Behemoth to zespół, który na swój obecny status musiał pracować przez długie lata. Jak wyglądała droga Nergala i spółki na szczyt? W tym odcinku opowiemy Wam o kilku znaczących dla Behemoth momentach. Zapraszamy!

Znajdziesz nas na:

Wykorzystane przez nas teksty, zdjęcia oraz fragmenty wideo należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane zgodnie z prawem cytatu (art. 29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r.).

Źródła:
- „Spowiedź heretyka” – Adam Nergal Darski. Rozmawiają: Piotr Weltrowski i Krzysztof Azarewicz
- Teraz Rock nr 138 – sierpień 2014 – wywiad z Nergalem. Rozmawiał: Jordan Babula
- Wikipedia

#Behemoth #Nergal #Historie

[raku]

Świetny kanał, jedyne czego mi brakuje to fragmentów utworów danego zespołu.

[czupakabrabros]

Na całym świecie ludzie ich szanują, szaleją wręcz za nimi, koncerty wyprzedawane są od Japonii po USA, tylko u nas najwięcej malkontentów z kijem w dudzie, a że meanstrimowi, a że komercyjni, a że robią show, a że się skończyli, a że to, tamto i sramto. Behemoth tak jak Vader, to polska marka o globalnym zasięgu i bardzo qrwa dobrze, grają i robią robotę docenianą przez miliony ludzi na świecie 🤘

[cloudsurfingstudio]

Szkoda, że najlepsze czasy tego zespołu minęły. Kiedyś to była prawdziwa potęga w metalu, teraz idą w kierunku mainstreamu, na co się ciężko patrzy i słucha, tym bardziej będąc ich wieloletnim fanem. Prawdziwość się zazwyczaj kończy, tam gdzie zaczyna się chęć dążenia do popularności i kasy na siłę. Pozdrawiam i dzięki za materiał!

[emtehscarm]

Kanał o Metalu i prowadzący potrafi zaciekawić swą pasją, rzuca ciekawostkami jest przygotowany i oczytany w temacie... chodzi na koncerty...jednym słowem Pełna Kulturka.Kanał o Hip Hopie zaś prowadzi ziomek, który odgrzewa tanie sensacje, winduje atencyjnych pozerów, nazywa raperami gości od trapu i modulatorów głosu pierdzącymi pod bit z hihatem co zabija konia, a jeśli chce podać do wiadomości coś o prawdziwej ikonie tej pięknej kultury to przekręca jego ksywę.

[Marek-vp]

Pozdrowienia dla zespołu a szczególnie dla Sztybra.Jestem z Opoczna i kumplem Twojego tatusia Tadzia.Trzymajcie

[konradusmaximus]

Słucham Behemoth od Thelema.6. Lata mijają a Ich muzyka zawsze nastawia do walki o lepsze jutro. Wiele, naprawdę wiele Im zawdzięczam.

[kochampokoj]

W czasach, kiedy MTV było telewizją muzyczną, niektóre zespoły rockowe/metalowe również były promowane do porzygu. Były czasy monokultury. Co było promowane na MTV robiły karierę międzynarodową. Patrz hair metal; potem, kiedy hair metal wychodził z mody, jak ślepej kurze ziarno, trafił się Seattle sound, ochrzczony jako grunge. Również thrash metal był promowany w headbangers ball. Nie wiem, czy thrash, oprócz metallici, był w prime time, ale MTV było ogromnym wsparciem dla muzyki gitarowej tym bardziej, że przecież nie było wtedy internetu, jedynie fanziny i poczta pantoflowa. Jeśli chodzi o czasy dzisiejsze, to szanse wszystkich zespołów się wyrównały. Owszem jest tradycyjne radio jeszcze, ale kto tego słucha. Teraz muzykę promuje się na YouTube, ale przede wszystkim na tik toku. Właśnie zwłaszcza tik tok jest teraz źródłem, gdzie młode pokolenia odkrywają nową muzykę. W tym ciężką muzykę. Inna kwestia, jaka jest jakość tak budowanego fandomu, ale napisałem już wystarczająco długą ścianę tekstu, żeby się dalej rozdrabniać. I tak tego nikt nie przeczyta w całości ;)

[God-Off-FFF]

Behemoth słucham od Evangelion. Najlepszy album dla mnie to The Satanist. Chociaż kolejne w tym ostatni Opvs contra natvram tez uważam za świetny. W Polsce jest straszna nagonka i plucie na Adama ze względu na jego czasem rzeczywiście irytujące fiki miki na mediach społecznościowych, ale dzięki temu dociera on do szerokiej świadomości, a muzyka która grają broni się sama. Behemoth to muzyczna firma nz skale światowa - dbają o nowe produkcje, koncerty i sklep, którego nie powstydziłby się największe tuzy metalu. Wiec zamiast hejtowac to bądźmy dumni ze ciężka muzyka trafiła w takim stylu do szerokiego świata.

[piotrek]

And The forests dream eternally, Sventevith, Grom i koniec!!!

[Trejlon-fwwr]

Dla mnie bełemod to tylko "Łyżwiarz wie, że kotek odkopał prezent" . Grupa wokół, której ktoś obudował kult większy niż ten na to zasługuje.

[wbrewobiegom]

popularnośc behemoth to świeny przykład tego, jak ludzie nie mają pojęcia o dobrej muzyce

[Andrzej-qh]

Behemoth był świetny w latach 90tych grali z sercem swoją muzykę byli szczerzy w tym co robili potem coś się stalo i muzyka zaginęła gdzieś po drodze dla slawy i kasy Nergal zbudował firmę Behemoth nie zespół muzyczny

[paulinawozniak]

Wielki szacun dla Nergala i chłopaków za to co robią.

[syntezjaofficial]

Show na koncertach to jedna kwestia. Ale bez muzyki to nie graliby na takim poziomie. The Satanist nie jest przypadkowo uznawany za najlepszy album poprzedniej dekady.
Chociaż mi najbardziej podoba się I Loved You at Your Darkest. Rom 5:8 to według mnie ich najlepszy utwór. Świetne solówki takie jak ta w Ecclesia Diabolica Catholica. Seth na ostatnich płytach gra też często bardzo klimatyczne riffy używając akordów w zwrotkach zamiast typowego tremolo pickingu. No i wokale Nergala od Evangelion są jednymi z najlepszych w ekstremalnych metalu. W Polsce według mnie tylko Peter i Mikołaj Żentara są na tak wysokim poziomie.

[przemyslawmaciejczyk]

Motyw z trasą po Kanadzie mnie rozjebał 😂 czytałem spowiedź heretyka i jedyne co mnie rozpierdolilo to historia z targaniem Biblii 🤘🤘🤘

[silmanwerillion]

Łyżwiarz wie, że kotek odkopał prezent

[turystalm]

Chaotica-The Esence of the Underworld...podwójna kaseta..kupiłem bo fajnie wyglądała...Nałóg sprawił że ją sprzedałem.Magia.Moja największa muzyczna życiowa strata...

[sawogolec]

Byłem na jednym koncercie... W spodku zaraz po pandemii, 45 min grania... Oprócz efektownej pirotechniki nic specjalnego. Kilka rekwizytów. Po prostu do mnie nie trafił. Jedyne co na mnie zrobiło wrażenie to wokal Nergala na żywo... Jest bardzo ... specyficzny

[BYDffCyberfunnk]

Śmieszni są ludzie na każdym kroku zachwycający się ich rozpoznawalnością za granicą. Po pierwsze świadczy to o poczuciu niedowartościowania i potrzebie bycia docenionym przez innych. To raczej częste u Polaków i typowe z socjologicznego punktu widzenia u poskromionych narodów (patrz: historia): ktoś większy musi poklepać po pleckach. Po drugie świadczy to o poczuciu, że gatunek, którego się słucha, jest niedoceniony (to jest akurat prawda, jeśli ktoś żyje w kato/piso-landzie), stąd zwracanie uwagi na rozpoznawalność i osiągnięcia, ale jeśli ktoś wie, że ma wartościowy gust muzyczny, nie musi tego rekompensować i podbudowywać na oczach innych. Po trzecie kiedyś otrzymanie nagrody na jakiejś prestiżowej gali albo miejsce na liście billboard mogło świadczyć o tym, że jest się znanym i cenionym, ale świat poszedł do przodu i już nie sprzedaż płyt, a klikalność przesądza o zapotrzebowaniu. Są inne zespoły. Po czwarte zespół może być polski, ale żaden z niego polski towar eksportowy, jeśli pracuje dla zagranicznej wytwórni - to tak jakby mówić, że Klose i Podolski, de facto gracze związani z niemiecką reprezentacją, to polska duma narodowa.

[Rajmund-]

Moje ulubione płyty Zos Kia Cultus i The Satanist. Ten pierwszy to praktycznie idealne proporcje ciężkości, zróżnicowanych wokali Nergala, zmian tempa. Fajnie - że w końcu robisz materiał o jednym z największych polskich zespołów metalowych. Czekam na Decapitated :)