Kim tak naprawdę był JEZUS z naukowego punktu widzenia?

❤️ Podoba Ci się? Subskrybuj nas, kliknij dzwoneczek i łapkę w górę!

Prowadzący: Maciej Regewicz
Reżyseria: Mateusz Kudła
Zdjęcia: Łukasz Herod
Napisy: Rafał Czarnecki

#historyhiking #niemcy #historia #izrael #bliskiwschód #palestyna #jezus #jezuschrystus

Copyright © 2020-2022 KRK FILM sp. z o.o.

[maciekg]

Ja jestem wierzący, ale nie mam zamiaru wojować z niewierzącymi moim zdaniem rola katolika polega na służeniu innym i pomocy. Nie zależnie od tego czy wierzysz czy nie wszyscy mamy to samo zadanie. Przejść przez życie jak najlepiej pomagać innym. Wielu katolików zapomina dziś o tym podstawowym zadaniu przede wszystkim kochać ludzi. Oprócz wiary jestem racjonalistą , jedno nie wyklucza drugiego studia prawnicze czy zainteresowanie historią nie zwalniają mnie z podstawowego zadania pomocy innym przeciwnie pozwalają to jeszcze lepiej zrozumieć. Wiara w Chrystusa nie oznacza ślepej wiary w kościół przeciwnie rozum i wolna wola skłania do polemiki i prostowania tego gdzie kościół tworzony przez ludzi błądzi. Każdemu na ten czas spokoju wierzącym owocnych i dobrych świąt. Świeckim przede wszystkim spokoju i dobrego czasu wolnego z rodziną.

[wojtekwojtas]

dziękuje za wspaniały film pozdrawiam wszystkich tych co wierzą i nie wierzą w Jezusa Chrystusa niech was Bóg strzeże od najgorszego Wesołych Świąt

[alboj]

Nie muszę mieć naukowych, udowodnionych relikwi dotyczących istnienia Jezusa, wierzę w niego bo poprostu już nie raz w życiu mi pomógł, nie przesiaduje w kościele, nie modlę się z książeczki do nabożeństwa, poprostu swoimi słowami, gdziekolwiek jestem

[magorzatakurzyp-mtzn]

Mega ciekawy i odważny odcinek... nie miałam pojęcia o tym że istnieje ewangelia galilejska i ewangelia Tomasza.... super podejście do tak trudnego tematu.... dziękuję

[ewakociubinska]

Przesłanie Jezusa -Eza, “ Kochaj, bliźniego swego jak siebie samego “ …to motto piękne, mądre, empatyczne .Stworca jest ojcem i matką duszy pełnej wiedzy, Jezus Aniołem Prawdy, za którą ginie z rąk uczonych w Piśmie Swiętym .
Jest to piękne przesłanie dla każdego Człowieka …

[Patkaa]

Dzięki Całą Ekipo History Hiting, za to, co nieznane i nieodkryte

[henrysailor]

w szkole uczono mnie, by krytycznie podchodzić do zagadnień życiowych, dlatego wszystkiemu neguję, ale jakie są fakty, obecnie się nie krzyżuje przy drogach, w czasach rzymskiego imperium było to codziennością, by buntowników odstraszyć, dlatego możliwa jest śmierć krzyżowa, za co, za krytykę dostojników religijnych, obecnie kler też jest krytykowany, Jezus jako człowiek, głosił ewangelię, czyli dobrą nowinę dla biednych, chorych, odrzuconych, zniewolonych, obecnie jak odwiedzamy chorego w szpitalu, też pocieszamy go, że wyzdrowieje, więc nic nadzwyczajnego w zasadzie nie robił, my podobnie czynimy, najważniejsze głosił miłość do bliźniego, obecnie o miłości też jest masa filmów, romansów, w poezji cała epoka romantyzmu Mickiewicza do Maryli, nie Rodowicz, a szkoda, głosił także by przebaczać winy, jeśli będziemy mściwi, to nawzajem się wszyscy wykończymy, lepiej współpracować niż walczyć ze sobą, ewangelii zostało napisane kilkanaście, kler wybrał dla użytku cztery, reszta jest w apokryfach, młodzi ludzie zmienialiby świat na lepszy, podchodzą krytycznie, buntują się rzeczywistości, podobnie czynił Jezus, ostro krytykował wady dostojników, jest tam epizod także polityczny, pochodzenie z królewskiego rodu i sukcesja tronu, przez co miał antagonistów z władzy świeckiej i religijnej, cała oprawa przekazu jest wzorowana na wątkach wierzeń egipskich, co do cudów, to obecnie też są różni znachorzy, którzy uzdrawiają nawet przez przekaz w telewizji, jest to sprawa wiary odbierającego, jego psychiki, nastawienia, nawet mówi się, że wiara czyni cuda, organizm sam się uzdrawia jak każdy, są tam także wątki wierzeń z kolebki wszelkich religii, jeśli przeczytamy książkę - Cuda to moja wizytówka -to okaże się, że wszystko jest możliwe, w pustelniczym życiu. dziękuję, bądźmy tolerancyjni, w każdej baśni jest morał, by być dobrym, by pomagać sobie, by być radosnym i cieszyć się cudownym życiem, które jest krótkie, możemy nie wierzyć, ale kierujmy się miłością do ludzi, a nie nienawiścią, tego uczy nas przekaz - wiem o was, że nie macie miłości w sobie.

[johanna]

Dziękuję! Odważny temat, szczególnie w świetle różnorodności ludzkich poglądów. Serdecznie pozdrawiam całą SUPER ekipę HH i oczywiście P.Macieja!🥰☀️

[MGTech]

Ciekawy materiał. Bardzo ładnie zrealizowane nagranie. Dziękuję pięknie! Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych życzę całej ekipie!

[waldemarzak]

W temacie daty narodzin Jezusa Chrystusa
Jezus Chrystus urodził się 6 miesięcy po Janie Chrzcicielu (Łk. 1, 24-38), żeby określić czas, w jakim narodził się Chrystus wystarczy dodać do narodzin Jana 6 miesięcy. Żeby dowiedzieć się, kiedy narodził się Jan Chrzciciel będzie potrzebne nam kilka fragmentów z Pisma Świętego mianowicie
"Za czasów Heroda, króla Judei, żył pewien kapłan, imieniem Zachariasz, z oddziału Abiasza. Miał on żonę z rodu Aarona, a na imię było jej Elżbieta." (Łk. 1:5).
Fragment ten mówi nam, że Zachariasz był kapłanem z oddziału Abadiasza.
W 1-szej Księdze Kronik 24. rozdziale opisana została sprawa podziału kapłanów. "I okazało się, że potomków męskich Eleazara było dużo więcej niż potomków Itamara, wybrano więc spośród potomków Eleazara szesnastu naczelników rodów, a spośród potomków Itamara ośmiu naczelników rodów" (1 Kr. 24:4).
Zostali oni podzieleni na 24 odziały; wynikało to z ogromnej ich liczby. Każdy oddział zaczynał i kończył w szabat zatem ich służba była tygodniowa, (natomiast, w święta Paschy, czy Święto Tygodni - Pięćdziesiątnica wszystkie 24 oddziały), zaczynali oni od pierwszego miesiąca hebrajskiego kalendarza
"Lewici więc i wszyscy z Judy wykonali wszystko tak, jak im rozkazał kapłan Jojada. Każdy wziął swoich ludzi, zarówno tych, co podejmują służbę w szabat, jak tych, co w szabat z niej schodzą, albowiem kapłan Jojada nie zwolnił zmian do domu." (2 Kr. 23, 8).
Odział Abadiasza był odziałem ósmym wiec Zachariasz zaczynał służbę w 9 tygodniu roku, ale również i w 10., razem ze wszystkimi 24. oddziałami, gdyż wypadało wtedy święto pięćdziesiątnicy. Między tym okresem przyszedł do Zachariasza anioł Gabriel z informacją, że jego żona Elżbieta pocznie syna (Łk 1, 8-20). "A gdy upłynęły dni jego posługi kapłańskiej, powrócił do swego domu. Potem żona jego, Elżbieta, poczęła i pozostawała w ukryciu przez pięć miesięcy" (Łk 1, 23-24).
Nie ma jednak pewności czy miało to miejsce w 9., czy 10. tygodniu, wypada to na koniec czerwca lub początek lipca, a więc dodając do tej daty 9 miesięcy wychodzi nam, że Jezus narodził się pod koniec września lub początek października.
Ważna kwestia, która dowodzi również, że Jezus Chrystus nie mógł narodzić się w grudniu jest fakt, że okres grudniowy w tamtym rejonie, to czas, gdy panuje tam temperatura poniżej zera. Jest to okres, kiedy pasterze nie mogli znajdować się na pastwiskach z powodu zimna nie mówiąc już o nocowaniu. W tamtym rejonie w okresie od marca do listopada trzoda znajduje się na wolnym wybiegu natomiast od listopada do marca w stajniach razem z pasterzami. Ewangelia Łukasza zawiera taką oto informacje
"W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą."(Łk. 2:8). Wynika z niej w sposób jasny i klarowny, że narodzenie Chrystusa miało miejsce przed nastaniem zimy.
"I w ciągu owych trzech dni zebrali się wszyscy mężczyźni z Judy i Beniamina w Jerozolimie dwudziestego dnia miesiąca - był to miesiąc dziewiąty; i cały lud rozsiadł się na dziedzińcu domu Bożego, drżąc z powodu sprawy i deszczów", "Jednakże ludu tu dużo i jest pora deszczowa, więc nie można stać na dworze; nie jest to także sprawa do załatwienia w jeden lub dwa dni, gdyż jest nas wielu, którzy w tej sprawie zgrzeszyliśmy." (Ezd. 10:9, 13).
Dziewiąty miesiąc w kalendarzu hebrajskim to Kislew = listopad/grudzień. Dlatego też jest to niemożliwe by pasterze znajdowali się wtedy na dworze z trzodą.
"W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Wtem stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. I rzekł do nich anioł: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: znajdziecie Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie». I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami:«Chwała Bogu na wysokościach,
a na ziemi pokój ludziom, w których sobie upodobał». (Łk. 2:9-14)
Wszystkie najważniejsze wydarzenia z życia Jezusa miały miejsce w czasie jakiegoś święta. 7-my miesiącem z hebrajskiego jest Tiszri, czyli wrzesień/październik jest to okres, w którym narodził się Chrystus, ten miesiąc jest naszpikowany różnego typu świętami między innymi: Święto Trąbienia, Dzień Pojednania, Namiotów. (Kpł. 23:23-44). Jest to dość logiczne, że skoro ten miesiąc był miesiącem przepełnionym świętami to Chrystus, musiał narodzić się, w któreś z nich. Biblia daje nam dość znaczącą podpowiedz w tej kwestii mianowicie "A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas" (Jana 1, 14). Greckie słowo użyte w tym fragmencie, czyli: εσκηνωσεν eskēnōsen w dosłownym znaczeniu oznacza "rozbiło namiot" "A Słowo stało się ciałem i [dosł. "rozbiło namiot"] wśród nas" (Jana 1, 14). Jest to też kolejny dowód na to, że Jezus Chrystus jest w pełni Bogiem (zob. II Moj 40:34, 25:8, 33:18).
Zatem skąd wzięła się tradycja świętowania narodzin Chrystusowych 25 grudnia?
Pierwsza wzmianka na ten temat pochodzi dopiero z 336 roku, kiedy to kościół katolicki przyjął tę datę ze względu na ogromną ilość nie w pełni nawróconych pogan, wbrew słowom Boga w biblii:
"Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem ma wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego - według tego, co mówi Bóg: Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich, i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem." (2 Kor 6:14-18).
Gdy więc katolicyzm stał się religią państwową w Imperium Rzymskim, bardziej opłacało się przejście na nową wiarę, która nie różniła się zbytnio, gdyż świecono te same święta tylko pod innymi nazwami. Konstantyn Wielki, który nigdy prawdziwie się nie nawrócił (gdyż jego nawrócenie było połowiczne) był wraz z rodziną wyznawcą Słońca Niezwyciężonego Boga - Sol Invictus chciał pogodzić chrześcijaństwo z pogaństwem, zmieniając pogańskie święto na grudniowe "Boże narodzenie", a wcześniej dekretem z 7 marca 321 roku cesarz Konstantyn I Wielki wprowadził niedzielę jako oficjalnie święto Sol Invictus – dies Solis. 25 grudnia Państwowym rzymskim świętem były narodziny Boga słońca, a w okresie od 17. do 24 grudnia trwały Satularia poświęcone pogańskim bóstwom. Przemienienie grudniowego święta spotkało się z ogromną aprobatą kościoła, który pragnął pochłonąć pogaństwo, jednak stało się inaczej i obecne chrześcijaństwo w większej części stało się pogaństwem z elementami chrześcijańskim.

[NatanZimnol]

Zwiedziłem Izrael i Palestynę. Byłem w tej wielkiej świątyni na Golgocie oraz w katedrze. Strasznie obrzydziło mi to wiarę chrześcijan. Bodajże 3 różne odłamy uprzykrzające wzajemnie sobie życie, przeszkadzanie jednym w modlitwie przez drugich "bo tak". Brak wpuszczania po pewnych godzinach za bramy klasztoru, bo tylko jeden "odłam" ma klucz. Najbardziej kuriozalną sprawą była dla mnie nieświecąca żarówka w jednej z komnat. Żarówka nie świeci od dobrych paru lat i urzędujący tam kapłani jej nie wymienią, bo "TA ŻARÓWKA NALEŻY DO INNEGO ZBORU".

Nie wiem ile w tym prawdy, a ile fikcji. To dostrzegłem + opowiadał nam o tym przewodnik.

Nie zmienia to fakty że niesamowicie przedstawiliście temat związany z Chrystusem. Szkoda że Pan Łukasz Kazek odłączył się od ekipy na własny kanał, ale Pan Maciej z ekipą też dają radę. Wszystkiego dobrego

[sygin]

Dzięki za ten odcinek. Akurat niedawno natknęłam się na jakiś komentarz kogoś kto pisał że Jezus to postać fikcyjna. Także ignorantów i dzisiaj nie brakuje.
Wszystkiego dobrego na Święta ;)

[dzunaxxx]

Fajny i ciekawy film.
Mam tylko jedno pytanie- SKĄD ten człowiek wiedział, że na całunie jest Jezus? ???? JAK GO ROZPOZNAŁ
? ??? WIDZIAŁ GO NA ZDJĘCIU?

[krystynarakowiecki]

Niesamowite zdjęcia, pięknie dziękuję i są tak bardzo na czasie, tuż przed Świętami Zmartwychwstania Panskiego. Piękna lekcja historii i geografii. Szczęśliwych Świąt dla całej ekipy i oczywiście dla Pana Macieja.

[aniaanik]

Dziękuję za ten odcinek oraz wszystkie poprzednie. Czekam na dalsze. Wszystkiego dobrego.

[lenamajewska]

Najważniejsze jest Wnętrze, a nie Zewnętrzny Świat! Krolewstwo BOŻE-wewnątrz Jest! Z Wnętrza jego popłyną RZEKI Wód Zyciodajnych (ew.Sw.Jana7:37) a wszystko na co zwracają Uwagę, to tworzy pasożytnicze Egregory☝😇💚szukaj Krolewstwo BOŻE w Sobie 🤗💚

[Zouave]

Zostaje problem pierwszych chrześcijan. Z Apostołów w liczbie trzynastu Juda z Kariotu poszedł i powiesił się, Jan dożył mocno sędziwego wieku, a reszta została zamęczona. Pytanie po to mieliby dac się zabić, i to czasem w okrutny sposób (ukrzyżowanie Szymona Piotra, wg legendy głowa w dół, co więcej Piotr najpierw uciekał z Rzymu przed przesladowaniami, a potem wrócił i dał się zabić). Grupa naćpanych wariatów? Piotr, który ucieka przed śmiercią? Przecież to oczywiste. Szaweł-Paweł, który najpierw - jako faryzeusz - robił porządek z sekciarzami od bluźniercy Jeszui z Nazarethu, potem sam jako apostoł (zwany dzisiaj księciem apostołów) zginął ścięty jako obywatel rzymski?

[piotrek]

History Hiking -> zróbcie reportaż o św. Szarbelu oraz o Ojciu Pio. -> oni swoim życiem i cudami po Śmierci Potwierdzili że Jezus Chrystus Istniał na Prawde !!! (powinno być wiecej Materiałów na ten temat)

[pawepiotrowski]

Proszę spojrzeć na raport Piłata do cesarza Tyberiusza, jest tam mowa o Jezusie Chrystusie (na przykład opis jakie wrażenie zrobił Jezus na Piłacie), spotkaniu Piłata z Jezusem.

[DonPedro]

Wielkie brawa za ten film. Dzisiaj to poważna odwaga! ❤👍💪