Najgorszy szef świata

Zapraszam na nowy odcinek!

[kamilwyszynski]

Wiele rzeczy jestem w stanie zrozumieć, ALE.... Pierwsze moja praca, za małolata zaraz po szkole, budowlanka... Zajeżdzaliśmy zawsze na robote 6.40- 6.45 i od razu arbeit, ale jak skończyliśmy 17.58 to awantura i wykład, że 2 minuty razy 30 dni to już godzina.... Nigdy więcej.

[TheOssal]

Prawda jest taka że jest cała masa spierdolonych pracowników, 2 razy na godzine na szluga, a robota poczeka, nic dziwnego, że się potem trafiają tacy pracodawcy że wytykają każdą przerwę :)

[Tomasz]

Kiedyś na poczcie: podzielone listy? Podzielone. To rozsypać i dzielić jeszcze raz.

[pawekonczita]

Prawda Sołtysie jest niestety taka że teraz to w większości pracownicy się nadają to pchania karuzeli...godzine popracuje i przerwa na kiepa, później wycieczka do kibla, powrót na ploty i znów może godzine popracuje i tak 5x na dzień :) A później zdziwiony że nikt mu podwyżki nie proponuje i wysłał 10 cv i nie ma nigdzie odpowiedzi :)

[merckojot]

Humor szefa zależy od wyników firmy, wczoraj miał chujowy, dzisiaj też, nawet wiem jaki będzie miał jutro 😊.

[okoniowaty]

Pracowałem na magazynie (przy produkcji), dyrektor produkcji to był oszołom. Nie był moim przełożonym, ale prubował mną rządzić 😂 . . .

[MEOWOJ]

To chyba odcinek: najgorszy pracownik.

[dawidziemowit]

Mój to potrafi nawet nie kupować wody przez jakiś czas jak za duża faktura przyjdzie i tłumaczyć się brakiem dostaw na hurtowni :)

[MegaPierzak]

Są na to sposoby, ale drogie. Jednak efektywne.

[Odzeradobambera]

Znam nie jednego pracodawcę co odliczenia za przerwy. Pracują 9 godzin placi za 8. Pozdrawiam

[sebastiangorka]

Wiem że ciężko to sobie wyobrazić ale pracowałem sam przez pewien czas mając nad sobą prezesa wice prezes i wspólnika dom był jak pokój na godziny