Nie zabieraj zwierząt z lasu!

Do Nadleśnictwa Zamrzenica zadzwonił telefon. Ktoś znalazł małą sarnę i prosił o pomoc.
Koźlę zostało zabrane przez prywatną osobę do domu.
Po odebraniu malucha, leśnicy z Zamrzenicy przewieźli zwierzę do ośrodka rehabilitacji.
Tam zostało poddane badaniom, malucha otoczono opieką specjalistów.
Leśnicy apelują o niezabieranie dzikich zwierząt z lasu. Dlaczego?

1. Najprawdopodobniej zwierzę nie zostało porzucone. Jego matka wróci do niego na czas karmienia.
2. Zabierając i przetrzymując dzikie zwierzę, bez wymaganego zezwolenia, narażamy się na wysoką grzywnę nawet do 5 tys. zł.
3. Zwierzę trzeba będzie przetransportować do ośrodka rehabilitacji zwierząt, który może być oddalony o wiele kilometrów. To dla niego ogromny stres.
4. W niektórych ośrodkach rehabilitacji zwierząt będziemy musieli zapłacić kilkaset złotych za oddanie takiego zwierzęcia pod opiekę. W ośrodkach LP nic nie zapłacimy.
5. Koszt wykarmienia koźlęcia sarny to ok. 5 zł dziennie plus wynagrodzenie pracownika.
6. Zwierzę prawdopodobnie nigdy nie wróci na wolność.

[AGRO-cdfk]

Dobrze że rozgłaśniacie takie ważne sprawy. Ja sam często apeluje do znajomych oto poniewarz ludzie bardzo często nie zdają sobie sprawy z tego co przedstawiliście na filmie!

[polskafloraifauna]

Są wyjątki kiedy możemy uratować np. ptaka po starciu z samochodem lub pisklę wyrzucone z gniazda ale musimy mieć pewność że jest wyrzucone ☺️

[mateuszflis]

Niech żyją sobie wolno w swoim środowisku, przed wieloma milionami lat zwierzęta radziły sobie dobrze, nawet jak ludzi nie było na świecie. Teraz też są w stanie. Tak samo kiedy widzimy pisklęta w lesie na ziemi: zostawmy je, dadzą sobie radę, matka po nich przyleci lub one nauczą się samodzielnie latać.