Dorosły mieszka z rodzicami?

preview_player
Показать описание
Zapraszam do skorzystania z promocji na zestaw "Relacje+Konflikty" - do 31.12.2023 dodatkowe 10% rabatu z kodem PRZYJACIEL23

gdzie będziesz informowany o moich filmach, spotkaniach i innych akcjach pro bono

Znajdziesz mnie też:
Рекомендации по теме
Комментарии
Автор

Mieszkałem z rodzicami do 30 roku życia, a moi koledzy śmiali się ze mnie ze jestem niedojrzały, nie zaradny i wogolne gamoń. Kumple mają jeszcze z 20 lat spłacania kredytów, a ja mam swój dom bez kredytu. Dobrze że nie biorę na poważnie internetowych doradców oraz ich przemyśleń bo dla nich liczy się tylko nabite wyświetlenia

ivanhadziaj
Автор

Jestem rolniczka i mieszkam z rodzicami 👍 Razem z mezem i 3ka dzieci zajmujemy sie rolnictwem i
opieka nad podeszlymi juz wiekiem
dziadkami👍 Na swieta gdy reszta rodziny sie zjezdza wszyscy razem od najstarszego do najmlodszego
zasiadamy przy jednym stole. ❤

MikaComments
Автор

Każda sytuacja jest inna, a tacy internetowi doradcy przedstawiają swój punkt widzenia. Nie warto słuchać ich wywodów tylko kierować życie według własnej wizji

piotrka
Автор

A ja przez to że mieszkałem z rodzicami mogłem kupić mieszkanie za gotówkę. I wcale nie czuję się przez to gorszym człowiekiem. Nie musiałem zakładać pętli kredytowej na szyję. Bo mieszkać z rodzicami a być maminsynkiem to całkiem co innego. Dlatego kategorycznie się nie zgadzam zgłoszoną przez pana teorią.

amfztoiraw
Автор

Też uważam że zamiast wydawac ciezko zarobione pieniadze na rozwój osobisty, talentów, praw jazdy, umiejetnosci lepiej co miesiac oddawac 90% wypłaty na czynsz

WhyIsAlways
Автор

Bardzo cenię Pana porady i inteligencję, ale w tym przypadku zasugerowałabym, aby nie generalizować. Są przeróżne sytuacje, w których mieszkanie w jednym domu z rodzicem jest lepszym wyborem dla wszystkich zainteresowanych i absolutnie nie świadczy o braku samodzielności. Pozdrawiam serdecznie z Włoch :))

KaroChiaraStudio
Автор

Jest możliwe, że osoba mieszkająca z rodzicami jest gotowa wyprowadzić się "na swoje" dopiero z drugą połówką, z uwagi na koszty życia. Życie w pojedynkę jest bardzo trudne, w miastach wiele osób dorosłych mieszka z obcymi ludźmi, nie mogąc sobie pozwolić na własne lokum. Dlatego zamiast skreślać taką osobę, przyjrzałabym się zasadom, na jakich ktoś mieszka z rodziną - czy jest to "dorosły" układ, w którym każdy partycypuje finansowo i tak naprawdę rodzice są w pewnym sensie współlokatorami, czy dana osoba wciąż korzysta z rodzicielskiej opieki.

aleksandrag-ska
Автор

Mieszkam z rodzicami. Mam 26 lat. Kiedy chodziłem do szkoły średniej nie miałem wygody typu własny samochód od rodziców do dojazdów do szkoły z mojej małej miejscowości czy jakieś comiesięczne kieszonkowe to tego nie było nigdy, ale nie chodziłem głodny ani jak obdartus więc nie brakowało mi niczego. Było skromnie, ale wystarczająco. Zaraz po maturze poszedłem do pracy i tak oto po 7 latach pracy miesiąc w miesiąc w Polsce pomogłem rodzicom wykończyć i wyremontować dom jak i podwórko, mam auto kupione za swoje, mam swój pokój, coś dałem radę odłożyć, nie narzekam. Jeśli jest w domu jako taka zgoda i każdy ma swój kąt to nie ma co narzekać na mieszkanie z rodziną.

maciejpiersa
Автор

Sa osoby, ktore nieszkaja z rodzicem i się nim/nia zajmujà. To wyjatkowe osoby, ktore zasluguja na szacunek.

martakudyba
Автор

Mądre słowa Panie Alexie :) Życie dorosłe to życie samodzielne, samopoznanie i wzrastanie przez budowanie własnego królestwa (nawet skromnego) ale na własnych zasadach i wartościach. Pamiętam jak byłam w relacji z pewnym młodym facetem, który mieszkał z rodzicami i już jako młoda niezależna dziewczyna stwierdziłam, że nie wyobrażam sobie odwiedzać go i spędzać czasu w towarzystwie jego tatusia i mamusi :)))) A jak mamusia wydzwaniała kiedy bywał u mnie haha:)ale to osobny temat. Znalazł mieszkanie, przeprowadził się i zaczął tworzyć swoje niezależne życie.Teraz się śmieję, że byłam takim kuksańcem żeby wskoczył na własną ścieżkę haha

Sailor-Arrow
Автор

Przecież można żyć z rodzicami pod jednym dachem jednocześnie mieć swoje niezależnie życie. Ja w ten sposób najwięcej się dorabiałem. Nie każdy rodzi się z mieszkaniem żeby iść od razu na swoje 🤷.

adamruta
Автор

Każdy ma swój powód, jesli w domu panuje zgoda i szacunek, to przepiekna sprawa bo lepsze to niż jakaś piwnica z daleka od domu. Jesli w tej piwnicy czujesz szczęśliwy, odkladasz i masz zamiar iść na przód, to tez fajnie.

bingobingo
Автор

Ja nie byłam nigdy zainteresowana mężczyznami, którzy mieszkali z rodzicami. I nawet gdy miałam 20 lat uznawałam to za dziwne. Żeby nie było córki mieszkające z rodzicami też mnie nie interesowały. Jestem uprzedzona po prostu. Moje myśli są takie, że jeżeli ktoś nie jest w stanie samodzielnie mieszkać to trudno mu też będzie założyć rodzinę i nie kierować się zdaniem rodziców we wszystkich decyzjach. Sprawa w moim poczuciu pogarsza się gdy dana osoba nie płaci rodzicom za mieszkanie u nich, nie dokłada się do opłat, jedzenia i obowiązków domowych. Mam dwóch mężczyzn w swoim otoczeniu (30 i 47 lat). Obaj wybrali życie z rodzicami w myśl, że jak kogoś znajdą to wtedy się wyprowadzą. Moje jest zdanie jest takie, że jak się wyprowadzą to wtedy kogoś sobie znajdą.

marikamalinowa
Автор

Mieszka z nami nasz syn 33 lata Jestem na wózku, mąż po 2 zawałach Syn pomaga nam również finansowo Trudno mu znaleźć dziewczynę chociaż to bardzo dobry człowiek o świetnym charakterze

zdzichsiemacho
Автор

Po pierwszym nieudanym związku z maminsynkiem który udawał samodzielnego mężczyznę nauczyłam się wychwytywać takich.

Olszak
Автор

Nie stety jest to kwestia pieniędzy nad czym bardzo ubolewam. Take wspaniałe warunki stworzyli nam nasi wspaniałomyślni politycy.

danielbarszcz
Автор

Niekoniecznie. Ja bym się wyprowadzila, ale nas jeszcze nie stać. Ja nie jestem typem córeczki tatusia i się wyprowadze z partnerem jak będzie nas stać.

malgos
Автор

Ale ja chce kontynuować gospodarstwo po moich rodzicach i będę tu mieszkał bo co? Mam się specjalnie wyprowadzić gdzie 15km dalej do bloku? Po co? Mam dom 300m2 i co mam tu rodziców samych zostawić? Oni tego nawet na stare lata nie posprzątają całego a ja chce w to inwestować - mieszkam. Z rodzicami w jednym domu i co w tym złego?

achacy
Автор

A czy to wstyd mieszkać na wsi, mieć dom po rodzicach.

Introwertyk-we
Автор

Sam Pan Alex pisał w swojej książce że wyjątkiem jest tu opieka nad niepełnosprawnym rodzicem.

czareklubaszek